Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#51  2010-12-01 19:28:10

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

ta... za dodatkową usługę (chyba 5 pln miesięcznie) można było zablokować rozmowy wychodzące na 0-700

a pierwsze sieci lokalne 100 Mb/s pamięta? sieć przesyłała dane szybciej niż twarde dyski :> były czasy


linux regd. user #248790

Offline

 

#52  2010-12-02 18:22:40

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

radziojedi napisał(-a):

E122 mogę polecić. Sprzedanych zostało naprawdę sporo tego (przez kilka miesięcy w sprzedaży u nas był tylko ten model!), wróciła do serwisu tylko jedna sztuka (zniszczone przez użytkownika gniazdo umożliwiające podłączenie zew. anteny). Testowany u nas, podłączony do kompa (XP), działał bardzo długo bez zerwanych połączeń.
Można powiedzieć, że mieliśmy kilka modemów (E160, Icon 225,...) i ten spisywał się najlepiej.
Ze wsparciem na linuksa chyba nie będzie problemu (sporo howto w sieci). Osobiście podłączałem go do ubuntu netbook remix 10.10 i działał bez problemów.

Dzięki wielkie, poziom znów wzrosnął wzrósł. ;)

Zaraz zerknę do Ery (obok Orange), jak się dobrze rozmowa potoczy to szepnę im słówko o nieudolności konkurencji. Niech mają coś z życia. ;D

pioki napisał(-a):

Swego czasu jak się pytałem o wsparcie do niego dla Linuksa w "saloonie" Ery to nie dość że nie potrafiono mi odpowiedzieć na to pytanie, to jeszcze się dowiedziałem "że Linux to tak właściwie jest programem a nie systemem operacyjnym, a system operacyjny to się nazywa Windows".

:D


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#53  2010-12-03 12:21:54

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

W drugim salonie Ery udało mi się zakupić e122 bez simlocka (w pierwszym mieli jeszcze z simlockiem). Tak więc ta sieć ratuje honor firm komórkowych.


Teraz mam zabawę z konfiguracją...


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#54  2010-12-03 15:46:39

  raven18 - Użytkownik

raven18
Użytkownik
Skąd: /home
Zarejestrowany: 2009-01-30

Re: Orange jest do niczego...

Na ubu działa pewnie od kopa ;) Wypal se płytkę z ubuntu livecd a później będziesz się bawił z konfiguracją na debianie


Windows 8.1

Offline

 

#55  2010-12-03 16:08:52

  mati75 - Psuj

mati75
Psuj
Skąd: masz ten towar?
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Orange jest do niczego...

Network manager i w debianie też działa.


https://l0calh0st.pl/obrazki/userbar.png

Offline

 

#56  2010-12-03 16:54:22

  radziojedi - Gambini

radziojedi
Gambini
Skąd: Śrem
Zarejestrowany: 2008-08-08

Re: Orange jest do niczego...

Ciekawe czy na Hag GNU/Linux zadziała:)


"Given enough eyeballs, all bugs are shallow"
Eric Raymond, The Cathedral and the Bazaar: Musings on Linux and Open Source by an Accidental Revolutionary

Offline

 

#57  2010-12-03 17:15:58

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Orange jest do niczego...

Dajcie sobie spokój z NM.
Usb-modeswitch, usb-modswitch-data,  libusb  i wvdial - to wszystko, czego potrzeba do tego modemu.

Sznurek:
http://forum.ubuntu.pl/showpost.php?p=767908&postcount=20

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-12-03 17:39:08)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#58  2010-12-03 18:57:30

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

NM to zło


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#59  2010-12-03 19:01:15

  paoolo - Oldtimer

paoolo
Oldtimer
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2006-05-20

Re: Orange jest do niczego...

wvdial i comgt jeśli to coś jest widoczne na /dev/ttyUSB*

Offline

 

#60  2010-12-03 19:13:45

  ArnVaker - Kapelusznik

ArnVaker
Kapelusznik
Skąd: Midgard
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Orange jest do niczego...

Wiecie o tym, że azhag przeczyta Wasze rady jak skonfigurować modem...
... kiedy skonfiguruje modem? :)

Offline

 

#61  2010-12-03 19:36:16

  raven18 - Użytkownik

raven18
Użytkownik
Skąd: /home
Zarejestrowany: 2009-01-30

Re: Orange jest do niczego...

Ależ my doskonale wiemy kiedy go skonfiguruje - kiedy przeczyta nasze komentarze :D


Windows 8.1

Offline

 

#62  2010-12-03 20:12:31

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Orange jest do niczego...

womperm napisał(-a):

I dobrze że Era pada, śmierć im!

Wiesz co...  Pierdolisz bez sensu, w większości nie mając pojęcia o tematyce która rozpoczynasz.
To nie jest przejaw antypatii do Ciebie, ale do postawy którą kreujesz tutaj swoją postawę. Przemyśl lepiej swoje zachowanie bo podzielisz los innych pieniaczy i kreatorów bzdurnych postów.
Argumentów na rzecz dostępu do internetu poprzez sieci mobilne brakuje Tobie. Wszystkie rovery w robocie mam poprzez Ere, Orange i Plus'a - zalezy od rejonu Polski, choc ten ostatni wciąż ma największe dziury. Play wypada najgorzej. Wysłaenie rovera do lasu Murckowskiego? Nie ma problemu środek lasy i pobiera poprawki poprzez Erę. Pomiar na Psim Polu też ok, Plus/Orange transmituje poprawki. Okolice centrum Bielska-Białej... Test sieci Play... Dupa zbita, GPRS rwie nie mówiąc o opóźnieniu w transmisji pakietów. Nie mam mowy o pomiarach RTK, pozostaje post procesing.

Offline

 

#63  2010-12-04 14:10:07

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

Dzień dobry. Nie wiem jak to zrobiłem, ale po setkach kurew maciów i wylanych łez jakoś (nie do końca wiem czym aktualny na ślepo ciułany wvdial.conf różni się od poprzedniego na ślepo ciułanego...) udało mi się odpalić. :)


Na Hagu byłby problem, nie ma wvdial.


Ale to-to wolne... Uroczyście oświadczam, że jak ktoś walnie serię wielgachnych grafik, np. w Fotografii, to będę urywał lub zalepiał*.

___
*) zależnie od płci

Ostatnio edytowany przez azhag (2010-12-04 14:18:14)


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#64  2010-12-04 14:27:55

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Orange jest do niczego...

azhag napisał(-a):

Ale to-to wolne...
___
*) zależnie od płci

ale masz...
chodzi na czym ? EDGE czy szybszy ?


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#65  2010-12-04 14:43:16

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

A żebym to ja wiedział... Dioda świeci na niebiesko, czyli niby któreś z 3G, ale w teście skacze między kilkanaście a 60 kB/s. No i chwilę trwa zanim pobieranie się zacznie, ale w tej kwestii jeszcze spróbuję ustawić inny DNS.

Dopisek: teraz wyciągam nawet i po 200 kB/s. Czyli jak wiatr zawieje...


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#66  2010-12-04 15:07:58

  ArnVaker - Kapelusznik

ArnVaker
Kapelusznik
Skąd: Midgard
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Orange jest do niczego...

azhag napisał(-a):

Ale to-to wolne... Uroczyście oświadczam, że jak ktoś walnie serię wielgachnych grafik, np. w Fotografii, to będę urywał lub zalepiał*.

ekhem...

Profil => Wyświetlanie napisał(-a):

x Pokazuj obrazki w postach.

:P

Offline

 

#67  2010-12-04 15:12:15

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: Orange jest do niczego...

ArnVaker napisał(-a):

azhag napisał(-a):

Ale to-to wolne... Uroczyście oświadczam, że jak ktoś walnie serię wielgachnych grafik, np. w Fotografii, to będę urywał lub zalepiał*.

ekhem...

Profil => Wyświetlanie napisał(-a):

x Pokazuj obrazki w postach.

:P

To teraz przynajmniej azhag wie, co i komu odciąć :D


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#68  2010-12-04 15:43:37

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

Przecież wiem co jest w profilu PunBB ;)

Przeciwko małym lub względnym obrazkom nic nie mam. Wcześniej nawet na kablu ciąłem ludzi za kilkudziesięcio MB galerie w postach. :)


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#69  2010-12-04 16:00:31

  raven18 - Użytkownik

raven18
Użytkownik
Skąd: /home
Zarejestrowany: 2009-01-30

Re: Orange jest do niczego...

azhag napisał(-a):

Dopisek: teraz wyciągam nawet i po 200 kB/s. Czyli jak wiatr zawieje...

Przy takich prędkościach 1GB czy ile tam doładowałeś leci w kilkanaście minut :)


Windows 8.1

Offline

 

#70  2010-12-04 16:03:35

  ArnVaker - Kapelusznik

ArnVaker
Kapelusznik
Skąd: Midgard
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Orange jest do niczego...

Jacekalex napisał(-a):

ArnVaker napisał(-a):

...

To teraz przynajmniej azhag wie, co i komu odciąć :D

? ;)

Offline

 

#71  2010-12-04 17:27:25

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

"azhag, stwórca aniołów"


linux regd. user #248790

Offline

 

#72  2010-12-04 18:38:35

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

:)


Kilka obserwacji:
- DNS-y operatora należy wsadzić do /dev/null i używać OpenDNS. Różnica w szybkości łączenia zauważalna
- modem z jednej sieci do obsługi innej radzę brać tylko w ostateczności — w sieci można znaleźć masę opisów uruchamiania połączenia z gotowymi konfigami, jednak (przynajmniej w moim przypadku) są to opisy dla konkretnych sieci i modemów — w opisywanym przypadku trzeba takie opisy ze sobą kombinować, co może kosztować nieco czasu i nerwów
- sieć sprzedaży Orange jest do niczego, co wyjaśniłem w pierwszym poście


Aha, ten E122 kosztował nie 169, a 159 PLN.  :)
Sam modem na razie wydaje się w porządku, może gniazdo na SIM jest dziwnie umiejscowione... no ale działa.

Ostatnio edytowany przez azhag (2010-12-04 18:42:23)


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#73  2010-12-04 21:19:38

  Trin - Wredotka

Trin
Wredotka
Zarejestrowany: 2008-05-16

Re: Orange jest do niczego...

azhagowi gratulujemy modemu! hura, zamęczę łajzę z bashem (albo on  mnie przetyra..) bo niedługo kolokwium..znaczy chyba ze 2 tygodnie jeszcze mamy.

Offline

 

#74  2010-12-04 21:26:36

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Orange jest do niczego...

Podczas lekcji zerowej dowiesz się, że nie z bashem, a powłoką.  ;)

To kiedy zaczynamy?


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#75  2010-12-04 21:43:10

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Orange jest do niczego...

i co, jak wyglada świat w lynksie? :P


linux regd. user #248790

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)