Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Wątek Zamknięty
Wszyscy narzekali, "wyjechać do sejmu i wszystkich wyciąć", ale...
jacy by nie byli, należy im się teraz jakiś szacunek...
Sam nie wiem co o tym myśleć, trzeba na to popatrzeć pomijając całą politykę
Offline
To wielka tragedia, też myślę, że trzeba na to patrzeć przez pryzmat śmierci LUDZI, a nie polityków...
A kiedy słyszę w tv jak już dziennikarze zastanawiają się jak długo będziemy czekać na przedwczesne wybory to mnie szlag trafia po prostu.
Offline
[*]
No ciekwe co sie teraz w kraju będzie działo...
Offline
Pomijając politykę, patrzeć przez pryzmat śmierci LUDZI, czy może ludzi? Ludzie giną - umierają dzień w dzień, czasami w znacznie większych katastrofach, znacznie większe ilości ofiar, jeśli patrzeć tylko i wyłącznie na ludzi to niezbyt by mnie to obeszło i pewnie innych tak samo.
Offline
jak to jÓZEK stalin pisał:
"śmierć jednej osoby to tragedia...
milionów to statystyka"
Każdy przeczyta, pomyśli, pokiwa głową .Wielu pomyśli o swoich bliskich że to na szczęście nie oni...
Offline
Wałęsa skomentował sytuację mówiąc, że jest mu przykro z powodu Kaczyńskiego, bo już nie wygra z nim w sądzie. Brak słów
Offline
Hmm... tragedia jest ogromna. Jeśli spojrzeć na ludzi - jak napisał raven18 ludzi umierali, umierają i będą umierać. I tak naprawdę dotyka to ich najbliższych, a nie obcych. Tak i jest w tym przypadku.
Po żałobie trzeba będzie iść do przodu i tyle.
Offline
Tragedia. Żal patrzeć, jak media na tym żerują. Spekulacje, "analizy", "eksperci" - i tak przez cały dzień.
Offline
Czytając listę uczestników katastrofy, aż się nie chce wierzyć.
Offline
Ja w to dalej nie wierzę, to jakieś political fiction, jak tego słucham.
Offline
bns napisał(-a):
Mnie od samego początku dziwi to, że wszyscy "ważni" lecieli jednym samolotem. Ryzyko w takim wypadku jest ogromne. Nie wiem kto za nie odpowiada w państwie ale nie spisał się.
Nie lecieli wszyscy ważni. Gdyby tam był jeszcze premier i marszałek sejmu to tak. To by było bardzo nieroztropne.
Jedyny problem jest z generalicją. No ale to była wyjątkowa okazja i ziścił się niestety najczarniejszy scenariusz choć tak czy siak wojsko ma swoje procedury i drabinę dowodzenia, wszyscy zastępcy są na miejscu.
Co do reszty nawet obchody katyńskie rządzą się prawami ekonomii, nie da się dla każdej grupki zorganizować samolotu, niektórzy mieli jeszcze inne obowiązki i nie mogli wybrać innego środka transportu ze względu na ograniczenia czasowe, załapali się na swoje nieszczęście na prezydencki samolot.
Ostatnio edytowany przez yantar (2010-04-10 16:45:52)
Offline
Yampress napisał(-a):
[*]
No ciekwe co sie teraz w kraju będzie działo...
Moim zdaniem to co się działo do tej pory - dalej będzie burdel... Trzeba mieć nadzieję, że nie większy.... A tak z ciekawostek:
winnetou@valhalla:~$ whois smierckaczynskiego.pl DOMAIN: smierckaczynskiego.pl is in the queue for registration created: 2010.04.10 09:57:19 last modified: 2010.04.10 09:57:19 REGISTRAR: Home.pl sp.j. pl. Rodla 9 70-419 Szczecin Polska/Poland +48.914325555 +48.801445555 info@home.pl WHOIS displays data with a delay not exceeding 15 minutes in relation to the .pl Registry system Registrant data available at http://dns.pl/cgi-bin/en_whois.pl
Offline
To była kosmiczna głupota, aby tyle ważnych osób leciało razem. To nie żadna ekonomia, tylko zwykłe polskie dziadostwo. Tu musi zginąć na raz z 50 osób, żeby inni zaczęli wreszcie myśleć. Zawaliła się hala w Katowicach, to zaczęli pilnować odśnieżania dachów, rozbił się autobus we Francji - zaczęli autobusy kontrolować....
Offline
Zamiast kupować stare graty F-16 i pchać się w jakieś wojny i inne bezcelowe wydatki mogli im kupić wreszcie te samoloty. Miller się prawie zabił w helikopterze i żadnych wniosków z tego nie wyciągnęli. Może gdyby był nowszy, to by się nie stało, chociaż pewności nie ma. Może mogli lądować na lotnisku Mińsku[?] albo Moskwie, może ktoś się uparł, żeby jednak tam wylądowali mimo iż pogoda była zła, żeby było szybciej.
Najgorszy jest fakt, że oni zginęli w rocznice Mordu w Katyniu jadąc na jej obchody - nieoficjalne, bo oficjalne z udziałem premierów obu krajów już były - to jakiś szyderczy chichot historii...
A założę się, że teraz jak na zabicie będą wymieniać te samoloty ale, już trochę za późno. Prezydent jakiegoś gównianego kraju w Afryce lata lepszymi samolotami niż nasz Prezydent.
A jak długo obserwuje polską politykę, w tej chwili zrobi się taki burdel, że to będzie nie do opisania, oby się z tego bajzlu szybko otrząsnęli. Zastąpić formalnie ludzi można, ale nikt nie zastąpi umiejętności i doświadczenia tych ludzi, którzy zginęli, zwłaszcza, jeżeli chodzi o wojsko. Strach się bać, co się tam stanie.
Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-10 17:02:08)
Offline
marg1 napisał(-a):
Może mogli lądować na lotnisku Mińsku albo Moskwie, może ktoś się uparł, żeby jednak tam wylądowali mimo iż pogoda była zła, żeby było szybciej.
Nie tyle uparł się co musiał ;] Sprawa wygląda tak, startując samolot zabiera X ton paliwa - wyliczonych na przelot + Y% rezerwy. Rezerwa jest m.in po to żeby dolecieć do ewentualnego najbliższego lotniska tudzież ponowić próbę lądowania. Samolot podchodząc do lądowania musi mieć prawie puste baki - wyobraź sobie co by się stało gdyby przy lądowaniu pierd**** n ton paliwa lotniczego.... Pilot po 2 próbie lądowania nie miał wyjścia musiał lądaować tam. Ruskie to nie USA gdzie lotnisko masz jedno od drugiego rzut beretem...
Ale fakt sprzętu jakim latają to należy się wstydzić
Chociaż z drugiej strony gdyby zakupili nowy sprzęt to znając mentalność polaków byłby raban że pielęgniarki nie mają za co kupić wacików a świnie przy korycie rozbijają się erforsami .....
W tym kraju nikomu nie można dogodzić, zawsze będą jakieś ale, bunty, etc...
A to że głąby jako naród jesteśmy i nie potrafimy się uczyć na błędach historii to już inna sprawa.
Offline
Nie wiem czy dobrze robię dając ten link, ale z drugiej strony wieszanie kalumni, oskarżanie pilota przez media ....
http://wyborcza.pl/1,76842,5705983,Medal_dla_pilota … _nie_bal.html
nie wypowiadajmy się gdy nie mamy pełnych danych. Być może pilot niewiedział co to asertywność
Offline
Tego właśnie nie lubię: co tragedia to żer dla mediów, "ekspertyzy" i oczernianie i obwinianie ludzi... pseudoeksperci snują wizje a durni pismacy podchwytują sensację... żadnej odpowiedzialności....
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-10 17:34:15)
Offline
marg1 napisał(-a):
Zamiast kupować stare graty F-16 i pchać się w jakieś wojny i inne bezcelowe wydatki mogli im kupić wreszcie te samoloty. Miller się prawie zabił w helikopterze i żadnych wniosków z tego nie wyciągnęli.
Po innej niedawnej katastrofie, w której zginęło pełno wojskowych, wyciągnęli wnioski i było nawet zalecenie mówiące o tym aby nie przewozić tyle ważnych ludzi dla Państwa jednym środkiem transportu - widać jak się do tego ma rzeczywistość. Po polsku upchali wszystkich w starego grata i lecieli.
Offline
Zawsze uważałem że należy patrzeć do przodu. Z historii brać tylko doświadczenie. Należy się pamięć tym którzy zginęli - tym bardziej że byli to najwyżsi urzędnicy w państwie i mimo że wielokrotnie się z nimi nie zgadzałem i ich potępiałem. Po pogrzebie trzeba uprzątnąć wzburzony kurz i zapanować nad politycznym chaosem. To będzie najważniejsze zadanie, z którym do tej pory żaden demokratyczny kraj się nie parał.
Offline
Najbardziej w tym wszystkim irytuje:
1) http://demotywatory.pl --- za chwile będzie dziesiątki stron na ten temat
2) http://nasza-klasa.pl
Nagle wszyscy kochają ś.p. prezydenta, wstawiają jego fotki gdzie się da. Cyrk jak z M.J. Do 24.06.2009 znienawidzony pedofil, i cholera wie co jeszcze, od 25.06.2009 Idol milionów, król, kochany przez wszystkich wspaniały człowiek... Nie wspomnę oczywiście o naszym Papieżu... Jednym słowem wku*** to wszystko - pic na wodę fotomontaż, banda hipokrytów i tyle...
Rzygać się chce i nic więcej
Offline
winnetou a czy nie wszedłeś na demoty wiedząc w zasadzie co tam zastaniesz i by się ... wkurzyć (bez urazy)?
W spokojnych czasach większość ludzi zajmuje się swoimi sprawami mając (lub nie) wyrobione zdanie. Słychać przeważnie tylko tych najbardziej zajadłych. W takich chwilach jak ta zajadli znikają, a pojawia się właśnie ta rzesza, która chce wyrazić swoje zdanie.
Choć można tak jak napisał C.K Norwid w Sierotach "Zmówiłem za nim pacierz - potężnym milczeniem".
Offline
winnetou napisał(-a):
Najbardziej w tym wszystkim irytuje:
1) http://demotywatory.pl --- za chwile będzie dziesiątki stron na ten temat
2) http://nasza-klasa.pl
Nagle wszyscy kochają ś.p. prezydenta, wstawiają jego fotki gdzie się da. Cyrk jak z M.J. Do 24.06.2009 znienawidzony pedofil, i cholera wie co jeszcze, od 25.06.2009 Idol milionów, król, kochany przez wszystkich wspaniały człowiek... Nie wspomnę oczywiście o naszym Papieżu... Jednym słowem wku*** to wszystko - pic na wodę fotomontaż, banda hipokrytów i tyle...
Rzygać się chce i nic więcej
O zachodzących zmianach dowiedziałem się opuszczając pokój i idąc na polowanie, do sklepu po chleb, dostrzegając wiszące flagi z szarfami. Pora się ruszyć raz jeszcze (zaległe bieganie z ranka) by popracować nad ciałem i czekać co znowu się przytrafi :)
Tak BTW, coś mnię się zdaje, że obecnie nasz status polityczny, militarny, administracyjny itd. jest tak poważnie nadwątlony, że żałoba na tydzień może okazać się dla nas zabójcza, bo czekać, aż ktoś to wykorzysta.
A co do nadmuchiwania sprawy: jedynie przez postawę obywatelską sąsiadów się o ty dowiedziałem i tutaj na forum. Każdy sam niech wykona co mu rozum / wiara podpowiada.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez paoolo (2010-04-10 18:31:26)
Offline
ippo76 napisał(-a):
To była kosmiczna głupota, aby tyle ważnych osób leciało razem. To nie żadna ekonomia, tylko zwykłe polskie dziadostwo. Tu musi zginąć na raz z 50 osób, żeby inni zaczęli wreszcie myśleć. Zawaliła się hala w Katowicach, to zaczęli pilnować odśnieżania dachów, rozbił się autobus we Francji - zaczęli autobusy kontrolować....
nic dodać, nic ująć. prezydent leci do katynia? a są może jeszcze wolne miejsca? i ja też chcę, ja też, i ja... i tak nabija się cały samolot.
a odpowiedzialność zgodnie ze starym zwyczajem spada na tych, którzy nie żyją:
Rosja: Polska załoga nie wypełniała poleceń kontrolera lotu
Offline
Wątek Zamknięty