Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2009-10-23 07:41:16

  yansen - Użytkownik

yansen
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-23

Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

Witam Wszystkich,
(pierwszy post).

Jestem częścią zespołu pracującego przy projekcie unijnym, który będzie realizowany w województwie mazowieckim.

Celem projektu jest:

      promowanie e-usług na Mazowszu przede wszystkim.

Używane oprogramowanie:

      Maksymalizacja Otwartego Oprogramowania

Półśrodkiem będzie dostarczenie do każdej z 314 gmin województwa (jest w planach oczywiście - liczymy się z tym, że nie wszystkie gminy przystąpią do projektu - ot polska rzeczywistość) - centrum dostępowego dla społeczności lokalnej złożonego z laptopa, 5 komputerów stacjonarnych (pracujących w domenie) i... właśnie serwera.

Pierwszy projekt tego typu w Polsce.

Pytania/ prośby do Was:

   1. Dlaczego Debian byłby idealnym systemem operacyjnym na serwer do takiego centrum? Co za nim przemawia?
   2. Jakie aplikacje moglibyście zaproponować do prekonfigurowanej dystrybucji, która byłaby zainstalowana na serwerze (zakładam, że nie wszyscy "administratorzy" lokalni będą wiedzieli co to Linux, więc musi istnieć możliwość bezpiecznego konfigurowania zdalnego, aktualizacji, zlecania zadań obliczeniowych, jeśli ten grid wypali itp., szybkie odzyskiwane w wypadku awarii)?
   3. Jak przedstawia się wirtualizacja na Debianie?

Na stacjach roboczych Windows.

      Troszkę z innej beczki.

Jako, że poszukuję jeszcze jakiejś platformy wykorzystującej techniki komputerowe do nauczania na odległość (,,e-learning'') i prostych wideokonferencji:

      - co moglibyście mi polecić,
      - czego używacie i działa dobrze?

Postaram się zamieścić podobny wątek na innych forach: RedHat, Fedora itp.
Musze wybrać coś, co działa stabilnie i jest maksymalnie skalowalne.

Dziękuję wszystkim z góry za odpowiedzi. Postaram się w miarę możliwości, chociaż raz w tygodniu odwiedzać ten wątek. Decyzja musi zostać podjęta do 15 grudnia. Mam nadzieje, że wtedy zakończymy pisanie studium wykonalności.

Pozdrawiam.
(z podziękowaniem dla Yantara - polecił mi Waszą stronę:)

Offline

 

#2  2009-10-23 08:09:16

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

1. Dlaczego Debian byłby idealnym systemem operacyjnym na serwer do takiego centrum? Co za nim przemawia?

(Uwaga, w odpowiedzi zawarta jest teza. Jeśli jest nieprawdziwa, należy odwrócić pytanie — „Dlaczego nie byłby...” — oraz odpowiedź)
Ponieważ w tym środowisku osoba wykonująca zadanie doskonale się orientuje. Dzięki temu Debian ma przewagę nad innymi dystrybucjami, które uchodzą za nadające się na serwer.

2. Jakie aplikacje moglibyście zaproponować do prekonfigurowanej dystrybucji, która byłaby zainstalowana na serwerze

Konkretnych aplikacji nie podam, zostawię to osobom bardziej kompetentnym ode mnie.

zakładam, że nie wszyscy "administratorzy" lokalni będą wiedzieli co to Linux

Oczywiście będzie trzeba przygotować odpowiednią dokumentację. Jasne, że z „pana Krzyśka” nie zrobi się überadmina, ale w podstawowych rzeczach powinien się orientować. Może jakieś skrypty-ułatwiacze?

musi istnieć możliwość bezpiecznego konfigurowania zdalnego, aktualizacji, zlecania zadań obliczeniowych

Odpowiednio zabezpieczony SSH, do niekrytycznych rzeczy — cron.

Żeby z jakimś zadaniem nie latać nagle po 314 serwerach, można w cronie ustawić łączenie się z głównym serwerem i sprawdzanie czy jest jakieś zadanie do wykonania. Oczywiście serwer główny i zadanai umieszcze na nim musiałyby zostać porządnie zabezpieczone, żeby kompromitacja jednostki centralnej nie skompromitowała reszty (podpisy cyfrowe zadań?).

szybkie odzyskiwane w wypadku awarii

Automatyczne wykonywanie kopii zapasowych w cronie, obraz systemu np. na systemie Live, który można szybko rozpakować i podkonfigurować pod konkretną platformę (te serwery będą na jedno kopyta, czy gminy mają dowolność?).

3. Jak przedstawia się wirtualizacja na Debianie?

Masz na myśli maszyny wirtualne (virtualbox, qemu, vmware) czy pełna wirtualizacja (xen, openvz, etc.)?

Tak czy siak, przedstawia się dobrze. :)

(z podziękowaniem dla Yantara - polecił mi Waszą stronę:)

:)

Ostatnio edytowany przez azhag (2009-10-23 08:21:00)


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#3  2009-10-23 08:58:36

  kamikaze - Administrator

kamikaze
Administrator
Zarejestrowany: 2004-04-16

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

yansen napisał(-a):

Jako, że poszukuję jeszcze jakiejś platformy wykorzystującej techniki komputerowe do nauczania na odległość (,,e-learning'') i prostych wideokonferencji:

Postaram się zamieścić podobny wątek na innych forach: RedHat, Fedora itp.

Co do e-learning to może darmowe moodle. Ale możesz jeszcze poszukać, to jedyne co widziałem i używałem. Wykorzystywane jest do szkolenia pracowników tam gdzie pracuje. Jeśli proste wideokonferencje to chyba skype się nieźle sprawdzi. Co do Red Hata to jego darmowym odpowiednikiem jest Fedora, więc pewnie Red Hat odpadnie ze względów ekonomicznych. Ja bym polecał ubuntu dobre na desktop i nie trzeba kombinować jak w debianie (choć już od dawna debiana nie używam, może jest lepiej). Jest też wersja server oraz LTS z długim okresem wsparcia.

Offline

 

#4  2009-10-23 09:03:04

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

kamikaze napisał(-a):

Co do Red Hata to jego darmowym odpowiednikiem jest Fedora

Fedora to raczej biurkowa wersja RH i jego „poligon doświadczalny”. Darmową wersją nazwałbym raczej Centosa.

Do wideokonferencji wybrałbym raczej Ekigę, niż Skype'a.


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#5  2009-10-23 12:17:26

  bercik - Moderator Mamut

bercik
Moderator Mamut
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2006-09-23
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

yansen napisał(-a):

1. Dlaczego Debian byłby idealnym systemem operacyjnym na serwer do takiego centrum? Co za nim przemawia?

wygoda aktualizacji (pakiety binarne, aktualizacja stable->stable nie niesie niespodzianek), duza gama pakietow, ...

yansen napisał(-a):

zakładam, że nie wszyscy "administratorzy" lokalni będą wiedzieli co to Linux [...] szybkie odzyskiwane w wypadku awarii

samoinstalujacy sie livecd

yansen napisał(-a):

3. Jak przedstawia się wirtualizacja na Debianie?

ogolnie to ja preferuje Xena i jest on calkiem niezle wspierany ... pytanie do czego ta wirtualizacja ... bo od tego troche zalezy wybor mechanizmu ...

yansen napisał(-a):

Na stacjach roboczych Windows.

jak dla mnie kloci sie to troche z zalozeniem "Maksymalizacja Otwartego Oprogramowania" wiec moze napiszesz dlaczego ...


"Wszyscy wiedzą, że czegoś zrobić nie można. Ale przypadkowo znajduje się jakiś nieuk, który tego nie wie. I on właśnie robi odkrycie." (A.Einstein)

Offline

 

#6  2009-10-26 11:25:17

  yansen - Użytkownik

yansen
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-23

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

azhag

(Uwaga, w odpowiedzi zawarta jest teza. Jeśli jest nieprawdziwa, należy odwrócić pytanie — „Dlaczego nie byłby...” — oraz odpowiedź)
Ponieważ w tym środowisku osoba wykonująca zadanie doskonale się orientuje. Dzięki temu Debian ma przewagę nad innymi dystrybucjami, które uchodzą za nadające się na serwer.

Jak dla mnie Debian zawsze był maksymalnie stabilny (3 lata bez zwisu w domu mi działał)

Oczywiście będzie trzeba przygotować odpowiednią dokumentację. Jasne, że z „pana Krzyśka” nie zrobi się überadmina, ale w podstawowych rzeczach powinien się orientować. Może jakieś skrypty-ułatwiacze?

Dzięki za podpowiedź zobaczymy co zespół o tym powie.

Żeby z jakimś zadaniem nie latać nagle po 314 serwerach, można w cronie ustawić łączenie się z głównym serwerem i sprawdzanie czy jest jakieś zadanie do wykonania. Oczywiście serwer główny i zadanai umieszcze na nim musiałyby zostać porządnie zabezpieczone, żeby kompromitacja jednostki centralnej nie skompromitowała reszty (podpisy cyfrowe zadań?).

OK


Automatyczne wykonywanie kopii zapasowych w cronie, obraz systemu np. na systemie Live, który można szybko rozpakować i podkonfigurować pod konkretną platformę (te serwery będą na jedno kopyta, czy gminy mają dowolność?).

Serwery będą jednokopytne, zupełna unifikacja. Gminy dostaną sprzęt ale wpływu na jego wybór nie będą miały (przetarg).

Masz na myśli maszyny wirtualne (virtualbox, qemu, vmware) czy pełna wirtualizacja (xen, openvz, etc.)?

myślałem o Xen.



kamikaze

Co do e-learning to może darmowe moodle. Ale możesz jeszcze poszukać, to jedyne co widziałem i używałem. Wykorzystywane jest do szkolenia pracowników tam gdzie pracuje. Jeśli proste wideokonferencje to chyba skype się nieźle sprawdzi. Co do Red Hata to jego darmowym odpowiednikiem jest Fedora, więc pewnie Red Hat odpadnie ze względów ekonomicznych. Ja bym polecał ubuntu dobre na desktop i nie trzeba kombinować jak w debianie (choć już od dawna debiana nie używam, może jest lepiej). Jest też wersja server oraz LTS z długim okresem wsparcia.

Czytasz mi w myślach a propos Moodla. Z tym że, ten projekt wchłonie 2 wcześniejsze z ich bazą e-learningową - jeszcze nie mam ich specyfikacji.
Zobaczymy.

Fedora. Nie udało mi się wlogowac w ich forum w pt. spróbuje dziś.
Ubuntu jak najbardziej. jeśli by o mnie chodziło to spokojnie mogło by stać na desktopach. Ale... zawsze jest jakieś ale...


azhag

Kod:

Do wideokonferencji wybrałbym raczej Ekigę, niż Skype'a.

O tym nie słyszałem - zaraz się "douczę" :)


bercik

wygoda aktualizacji (pakiety binarne, aktualizacja stable->stable nie niesie niespodzianek), duza gama pakietow, ...

Dojdzie kilka: Za.


samoinstalujacy sie livecd

Założenie potwierdzone


ogolnie to ja preferuje Xena i jest on calkiem niezle wspierany ... pytanie do czego ta wirtualizacja ... bo od tego troche zalezy wybor mechanizmu ...

Jak pisałem myślałem o Xen.

W tym przypadku - przyznam się że nie będzie ona wykorzystywana wszędzie i od poczatku- ale projekt ma żywotność 7 -8 lat, więc nie wiem co będzie wtedy miało miejsce. A założenia nie bolą. Boli jak jest jakieś zadanie do wykonania a projektant nie przewidział takiej możliwości wykorzystania. Zapewne i tak będzie ale to co mogę przewidzieć chciałbym zaimplementować.

jak dla mnie kloci sie to troche z zalozeniem "Maksymalizacja Otwartego Oprogramowania" wiec moze napiszesz dlaczego ...

Oj kłóci się, wiem o tym.
Nie jestem ortodoksem jeśli chodzi o OS, (w domu mam 2xwin7, viste, i ubuntu - co najlepsze na ubuntu śmiga moja siostra z 2 kl. gimnazjum, na 7 moi bracia; w pracy xp i OSX, przez kilka lat miałem serwer z UNIX'ami i najdłużej latał właśnie Debian, tak ze 3 lata) - tu pod uwagę wchodzi użyteczność nikt mi nie napisze/przepisze programów specjalnie pod linuxa - wiem, można ruszyć na wine albo cededze -  ale czasem jest to więcej niż problematyczne... i załóżmy, że mam program dla rolnika liczący mieszankę paszową - czy ktoś go przepisze? raczej nie...

Offline

 

#7  2009-10-26 11:36:26

  winnetou - złodziej wirków ]:->

winnetou
złodziej wirków ]:->
Skąd: Jasło/Rzeszów kiedyś Gdańs
Zarejestrowany: 2008-03-31
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

yansen napisał(-a):

załóżmy, że mam program dla rolnika liczący mieszankę paszową - czy ktoś go przepisze? raczej nie...

A to już zależy od stopnia skomplikowania programu, od tego czy program, który posiadasz ma otwarte źródła lub chociaż czy udostępnia algorytmy - jak tylko algorytmy będą dostępne to można się pokusić o przepisanie - to nie takie straszne :))


LRU: #472938
napisz do mnie: ola@mojmail.eu
Hołmpejdż | Galerie | "Twórczość" || Free Image Hosting

Offline

 

#8  2009-10-26 12:31:20

  yansen - Użytkownik

yansen
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-23

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

A to już zależy od stopnia skomplikowania programu, od tego czy program, który posiadasz ma otwarte źródła lub chociaż czy udostępnia algorytmy - jak tylko algorytmy będą dostępne to można się pokusić o przepisanie - to nie takie straszne :))

Kod jest zamknięty, niestety - spadek z innego projektu.

Offline

 

#9  2009-10-26 12:57:27

  iwo - Użytkownik

iwo
Użytkownik
Skąd: 51.770 N, 19.459 E
Zarejestrowany: 2006-11-20

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

yansen napisał(-a):

Ubuntu jak najbardziej. jeśli by o mnie chodziło to spokojnie mogło by stać na desktopach. Ale... zawsze jest jakieś ale...

Z całym szacunkiem, ale odradzam. Jestem byłym użytkownikiem Ubuntu. Polityka Canonical na temat aktualizacji jest trochę lekkomyślna i mnie doń zniechęciła. Co jakiś czas dają sobie za zadanie, że w nowej wersji wydawanej cyklicznie co pół roku ma się znaleźć coś, na co akurat jest popyt. Niestety gonienie za nowościami skutkuje niższą stabilnością. Debiana wydaje się gdy jest gotowy, Ubuntu gdy termin dogonił.
Lepszym pomysłem na desktop jest Debian Testing. Jego pakiety wcale (już) nie są dodawane później do jego repozytorium, a zwykle są bardziej dopracowane. Dodatkowo pojawił się prosty graficzny instalator, nawet w stabilnej wersji. Tak nawiasem wersja stable ma być teraz wydawana co dwa lata, czyli nie aż tak bardzo rzadko, więc nie wiem, czy komputery w urzędach nie powinny właśnie na niej stać, a jak co to są backporty itp.

Ostatnio edytowany przez iwo (2009-10-26 13:01:04)


Iwo - Linux user numer #457448

Offline

 

#10  2009-11-03 10:18:13

  yansen - Użytkownik

yansen
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-23

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

Zostanie wzięte pod uwagę, aczkolwiek muszę napisać że podoba mi się usability w Ubuntu, zobaczę w najbliższym czasie muszę przetestować Fedore to i spróbuję Debian testing.

Dziękuję za opinię.

Offline

 

#11  2009-11-03 11:39:35

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

yansen napisał(-a):

Zostanie wzięte pod uwagę, aczkolwiek muszę napisać że podoba mi się usability w Ubuntu, zobaczę w najbliższym czasie muszę przetestować Fedore to i spróbuję Debian testing.

Dziękuję za opinię.

Hm, lepiej debian-stable. 0 problemów. Z ubuntu, to nie wiem, ale debian-testing potrafi spłatać figla. Sporo problemów na forum dotyczy testinga po aktualizacji. Najbardziej spektakularna wywrotka to jaja z halem/PolicyKit - z dnia na dzień użytkownik traci uprawnienia do "wchodzenia" w pendraki i napędy. Tak, wiem, problem pewnie już został naprawiony ale po co zrażać ludzi do linuksa niestabilną dystrybucją?

Fedory 10 chwilę używałem ale mój sprzęt jest nieco zaawansowany wiekowo i F10 była dla niego trochę za ciężka, sam system po uruchomieniu zajmował prawie połowę dostępnego RAMu. Twojego projektu zapewne ten problem dotyczył nie będzie. Wiem, że po aktualizacji do F11 sporo użytkowników narzekało na stabilność (ja już w tym czasie fedorę odpuściłem). Generalnie nie podoba mi się taka polityka, by co roku (fedora) czy co pół roku (ubuntu) wypuszczać nową wersję, byle dotrzymać terminu a produkt niech testują użytkownicy.

Fajnie jest uczyć się czegoś nowego, znajdować nowe zastosowania dla systemu, instalować nowe aplikacje itp. Ale na naprawianie systemu popsutego po aktualizacji mnie osobiście nie stać. Szkoda mi na to czasu. Dlatego jestem zwolennikiem stabilnego oprogramowania. Z tą uwagą, że - jak wspomniałem - sprzęt mam nie najnowszy, więc nie potrzebuję najnowszych paczek, a i systemu używam do internetu+pakiet biurowy (żadnych skajpów, gier itp. -ale w razie gdyby - są - jak ktoś wyżej wspomniał - backporty).

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-11-03 11:41:34)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#12  2009-11-12 07:29:40

  yansen - Użytkownik

yansen
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-10-23

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

ippo76 napisał(-a):

Hm, lepiej debian-stable. 0 problemów. Z ubuntu, to nie wiem, ale debian-testing potrafi spłatać figla. Sporo problemów na forum dotyczy testinga po aktualizacji. Najbardziej spektakularna wywrotka to jaja z halem/PolicyKit - z dnia na dzień użytkownik traci uprawnienia do "wchodzenia" w pendraki i napędy. Tak, wiem, problem pewnie już został naprawiony ale po co zrażać ludzi do linuksa niestabilną dystrybucją?

Fedory 10 chwilę używałem ale mój sprzęt jest nieco zaawansowany wiekowo i F10 była dla niego trochę za ciężka, sam system po uruchomieniu zajmował prawie połowę dostępnego RAMu. Twojego projektu zapewne ten problem dotyczył nie będzie. Wiem, że po aktualizacji do F11 sporo użytkowników narzekało na stabilność (ja już w tym czasie fedorę odpuściłem). Generalnie nie podoba mi się taka polityka, by co roku (fedora) czy co pół roku (ubuntu) wypuszczać nową wersję, byle dotrzymać terminu a produkt niech testują użytkownicy.

Fajnie jest uczyć się czegoś nowego, znajdować nowe zastosowania dla systemu, instalować nowe aplikacje itp. Ale na naprawianie systemu popsutego po aktualizacji mnie osobiście nie stać. Szkoda mi na to czasu. Dlatego jestem zwolennikiem stabilnego oprogramowania. Z tą uwagą, że - jak wspomniałem - sprzęt mam nie najnowszy, więc nie potrzebuję najnowszych paczek, a i systemu używam do internetu+pakiet biurowy (żadnych skajpów, gier itp. -ale w razie gdyby - są - jak ktoś wyżej wspomniał - backporty).

Dziękuję za odpowiedź.
Nie widziałem takiej "wywrotki", fakt że zawsze pracowałem na wersji stable. Dla użytkownika - szczególnie bez jakiejś wiedzy - niebezpieczne rzekłbym wręcz. Jestem ciekawy z kim przyjdzie mi współpracować w projekcie. Ale nie ukrywam że Społeczność Debiana - Wy - wypadacie na chwilę obecną najlepiej :)

Kwestią istotną jest znalezienie odpowiedzi w sieci - opcjonalnie zadanie pytań - tak by ktokolwiek na nie dopowiedział.

Jeśli chodzi o sprzęt - nie powinien być z ubiegłej epoki, tak to określę - całkiem przyzwoity raczej.

Pozdrawiam.

Offline

 

#13  2009-11-12 07:52:05

  debianus_userus - Członek DUG

debianus_userus
Członek DUG
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-08-29
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

Odradzam Ubuntu na desktop o wiele lepszy jest tu wspomniany Debian Testing czy Fedora ktora uzywam w wersji 11 i sobie bardzo chwale. Testowo zainstalowalem Ubuntu 9.10 i po 2h zaoralem bo na kazdym kroku problem to z grafika to z energia. Chyba ze pokusisz sie o Ubuntu w wersji LTS tam moze jest lepiej.

Offline

 

#14  2009-11-12 22:51:44

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

a ja sie wypowiem jako niedoswiadczony uzytkownik.
1 najbardziej rozbudowana struktura pomocy online
2najliczniejsza spolecznosc , ktora pomoze i do tego nie sa to dzieci neo, ktore na jednym forum zadaja pytanie , a na drugim odpowiadaja , tylko admini z prawdziwego zdarzenia -czesto programisci (co  w przypadku fedory i ubuntu nie jest juz tak czeste)
3STABILNOSC
4STABILNOSC
5 aptitude i apt-get -zarzadzanie rpm czy to w redhatopodobnych, czy w mandrivie nie bylo tak proste jak w debku- mniej razy doswiadczylem z debianem piekla zaleznosci (chyba ze na testingu)
6 z calym szacunkiem dla fedory i ubuntu- tylko debian bez problemow wstaje na moim wiekowym lapku.po prostu nie zre zasobow jak korniki nowiutka boazerie, tylko zajmuje sie dzialaniem a fedora to wiadro bez dna- fajnie wyglada, nawet fajnie dziala, ale po aktualizacji (w zasadzie po kilku aktualizacjach) trzeba bedzie sprzet rowniez aktualizowac-a na to raczej w ciagu tych 8lat juz sie ponownie kasa nie znajdzie (no chyba ze przekonasz "górę" zeby doinwestowali w ram itp.-prawdopodobne to jak cud w rzadzie Tuska)
7 i ostatnie jesli projekt sie rozwinie to rowniez bedzie przeciez aktualizowac narzedzia wirtualizacji itp.
no i wiadomo powszechnie , ze polityka wydaniowa debiana raczej nie przechodzi rewolucji , tylko ewolucje, co nie wymusi drastycznych odstepstw od zalozen projektu na przestrzeni lat (przeciez to jedno z najstarszych distro i chyba najdojrzalsze, jezeli idzie o polityke wydawania)

Offline

 

#15  2009-11-12 22:59:30

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

janosik napisał(-a):

5 aptitude i apt-get -zarzadzanie rpm czy to w redhatopodobnych, czy w mandrivie nie bylo tak proste jak w debku- mniej razy doswiadczylem z debianem piekla zaleznosci (chyba ze na testingu)

Poldek w PLD radzi sobie doskonale.


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#16  2009-11-12 23:08:49

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

ale dla mnie (mlodego stazem usera) PLD jest jeszcze troche ciezkawe -tzn. nie mam czasu , bo mam dziwna prace(glupie zmiany rowniez w swieta) i nie moge eksperymentowac za duzo i tu debian sie sprawdza :)

Offline

 

#17  2009-11-13 02:39:00

  gindek - Zubr, bydle na etacie.

gindek
Zubr, bydle na etacie.
Skąd: Z puszczy.
Zarejestrowany: 2008-12-08

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

Kurde fajna sprawa cos "duzego" robic, w tym fachuj jeszcze nic takiego nie robilem ;].
Jak koledzy wyzej odrazdze ubuntu, za duzo "kwiatkow" ( nie chodzi o ozdoby) przytrafia sie temu systemowi, pewnie za sprawa polityki "to jest fajne, dorzucmy to do worka z pakietami". ( no ale moge sie mylic).
Kazde inne distro mozna skonfigurowac tak jak ubuntu, zeby tak wygladalo, bo domyslam sie ze myslales o ubuntu ze wzgledu na jego ... dostosowanie do urzytkownikow, jedynym powodem dla ktorego warto by instalowac ubuntu jest jego powrzechnosc i reklama, ludziska jak by mialy stycznosc z nim w jakims "e-centrum", to pewnie zaczeli by w domach go instalowac. Duzo tez zalezy od sprzetu jaki bedziecie mieli dostarczony, przydala by wam sie jedna maszyna testowa, odpalic na niej ubuntu i przetestowac go przez 2 tygodnie, moze na docelowym sprzecie ubuntu by nie sprawial problemow.

Aplikacje to raczej podstawowe czyli to co dostarcza openoffice, firefox/ opera, swoja droga jakas firma w FF nawynajdywala dziur ;], cos do odtwarzania muzyki, komunikator gg/icq/tlen/jabber, cos do pdf ... xpdf, skype, moze jakis prosty edytor stron www ( aukcje allegro) + proste gry ... karty ;], wydaje mi sie ze nie ma sensu robic darmowej kafejki zeby dzieci graly w takim miejscu wiec wszelkie sieciowki odpadaja ;]. Wszelkie bajery "poucinac", dorzucic skryp ktory czysci konto publiczne po kazdym wylogowaniu to sie syfu nie narobi ;].


" Wojny przychodzą i odchodzą, a moi żołnierze są wieczni"


"Zbuduj mały, dziarski router z udostępnionych przez prowadzącego części od Kamaza?"

Offline

 

#18  2009-11-13 08:09:57

  debianus_userus - Członek DUG

debianus_userus
Członek DUG
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-08-29
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

janosik napisał(-a):

a ja sie wypowiem jako niedoswiadczony uzytkownik.
[...]
5 aptitude i apt-get -zarzadzanie rpm czy to w redhatopodobnych, czy w mandrivie nie bylo tak proste jak w debku- mniej razy doswiadczylem z debianem piekla zaleznosci (chyba ze na testingu)
6 z calym szacunkiem dla fedory i ubuntu- tylko debian bez problemow wstaje na moim wiekowym lapku.po prostu nie zre zasobow jak korniki nowiutka boazerie, tylko zajmuje sie dzialaniem a fedora to wiadro bez dna- fajnie wyglada, nawet fajnie dziala, ale po aktualizacji (w zasadzie po kilku aktualizacjach) trzeba bedzie sprzet rowniez aktualizowac-a na to raczej w ciagu tych 8lat juz sie ponownie kasa nie znajdzie (no chyba ze przekonasz "górę" zeby doinwestowali w ram itp.-prawdopodobne to jak cud w rzadzie Tuska)
[...]

Ad5
Powiedz mi co widzisz skomplikowanego w poleceniu yum install audacious i czym to sie rozni od aptitudie install audacious zwykly smiertelnik uzywajacy Linuksa na 99% nie wykryje roznic pomiedzy yum'em a aptitude. Dwa upgrade Fedory 11 przechodzil bezproblemowo wiele wiele razy aby bylo ciekawiej mieszalem dodatkowo pakiety rawhide i jest OK. Raz tylko sie cos obsralo z jednym pakietem ale na zajutrz z ranca bylo gites :) Wiec jak krytykujesz cos to przynajmniej to poznaj.

Ad6
Przepraszam co zre? U mnie na dzien dobry Fedora 11 (Gnome + masa innych pierdol) zajda ok 210mb RAM, procesor sie prawie nudzi. Zakladajac ze zainstalowal bym to samo na Debianie co na Fedorze zuzycie pamieci bylo by niemal identyczne. Zawsze mozesz przeciez na Fedorze zainstalowac Fluxboksa i bedzie ultra lekko.

Sprzet w dzisiejszych czasach jest tani kosta ramu to wydatek paru browarow.

Offline

 

#19  2009-11-13 10:34:13

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

Co do Fedory - dorzucę swoje 2 grosze. Yum - o ile mnie pamięć nie myli - niczym nie różni się od aptitude (apta nie używam). Za to aptitude przy pacmanie to epoka brązu w porównaniu z epoką żelaza :)

Używałem F10 i jest ciężka - dla mojego laptopa (512 MB RAM) - sam system pożerał ponad 200 MB i wystarczyło uruchomić cokolwiek, a włączał  się wentylator i wył niemiłosiernie. Debian z gnome pożera mi 160 MB i też zdarza się, by wentylator się włączył (gdy oglądam zdjęcia z cyfrówki, no i strony www z flashem). Na fedorze system mi swapował, co na debianie zdarzyło się raz - jak grzebałem w silnikach gtk.

Reasumując - o ile w przypadku nowych komputerów problem ciężkości fedory nie wystąpi, o tyle trapi ją ta sama choroba co ubuntu czyli sraczka deweloperów z nową wersją systemu. Co prawda sraczka ta jest mniej dokuczliwa, bo nie co pół roku, ale równie przykra. Powtórzę się raz jeszcze - gdy kończyłem przygodę z fedorą, właśnie wchodziła 11 i sporo było bugów, można sprawdzić na ichnim forum.

Jeśli system ma być bezobsługowy, to nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy trzeba będzie szukać rozwiązania, gdy jakaś aktualizacja rozwali system.

a tu coś dla wszystkich miłośników hasła "testing na desktop!"
Let`s flame :)

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-11-13 10:50:35)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#20  2009-11-13 11:21:21

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

po pierwsze primo-mowimy o systemach w konfiguracji domyslnej, a fedora jest z kde (pamietaj ze to 314 gmin i polowa z adminow bedzie takimi pierdolami jak ja kiedy bawilem sie f9).nie raz i nie dwa mialem sytuacje , ze system sie na mnie wysral, kiedy probowalem sie bawic innymi od domyslnych x-ami.i wtedy jak masz 512 ramu nie ma bata zeby fedora nie zaswapowala.to po pierwsze.
a co do  yuma to dla mnie byl po prostu nieczytelny.moze kwestia pierwszego zderzenia, ale mnie sie nie spodobal.no i jednak te pakiety o ktore mi chodzilo ANI razu mi sie nie wysraly na debianie, a na fedorze to i po 3 dni na linuksowie siedzialem :)

Offline

 

#21  2009-11-13 11:22:30

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

No to się sporo zmieniło, bo w f10 domyślnie był gnome....


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#22  2009-11-13 11:28:02

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

sorcia :P

Offline

 

#23  2009-11-13 11:29:33

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

No mnie w fedorze wpienił selinux.... zapodałem coś z roota, a ten do mnie, że nie mam uprawnień...


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#24  2009-11-13 17:21:20

  debianus_userus - Członek DUG

debianus_userus
Członek DUG
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-08-29
Serwis

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

janosik napisał(-a):

po pierwsze primo-mowimy o systemach w konfiguracji domyslnej, a fedora jest z kde (pamietaj ze to 314 gmin i polowa z adminow bedzie takimi pierdolami jak ja kiedy bawilem sie f9).nie raz i nie dwa mialem sytuacje , ze system sie na mnie wysral, kiedy probowalem sie bawic innymi od domyslnych x-ami.i wtedy jak masz 512 ramu nie ma bata zeby fedora nie zaswapowala.to po pierwsze.
a co do  yuma to dla mnie byl po prostu nieczytelny.moze kwestia pierwszego zderzenia, ale mnie sie nie spodobal.no i jednak te pakiety o ktore mi chodzilo ANI razu mi sie nie wysraly na debianie, a na fedorze to i po 3 dni na linuksowie siedzialem :)

Primo
Fedora 11 nie ma domyslnego srodowiska uruchomieniowego KDE ani Gnome ani nic innego w odroznieniu od np. Ubuntu mozesz sobie wybrac jakie srodowisko chcesz zainstalowac, dodatkowo mozesz szczegolowo wyselekcjonowac pakiety wchodzace w sklad. Po raz kolejny twierdze ze krytykujesz dystrybucje nawet jej nie instalujac :)

Duo
Z tego co ja widze to wlasnie apt sra krzakami a yum raczej ladnie przedstawia co chce zrobic i w czytelny sposob listuje wymagane pliki. Dla mnie o wiele czytelniejszy jest zapis plikow jeden pod drugim niz 100plikow wypisywanych obok siebie..
Wiec pytam gdzie ta wieksza czytelniejszosc apta ?

Offline

 

#25  2009-11-13 21:31:43

  janosik - Członek DUG

janosik
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: Serwery, Debian i projekt Unii Europejskiej

@debianus userus
nie bede flame'u robil tylko zainstaluje dzisiaj fedore na stacjonarce i powiem jak to z mojego punktu (czytaj poczatkujacego) wyglada :)
ale podkreslam ze mam 1gb ramu i procek 2ghz , wiec moze mulic :)
podejme dyskusje jak ustale co i jak :)
pozdrawiam

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)