Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam
Zainstalowałem Debiana 4 na serwerze. Dostęp mam przez SSH oraz zainstalowałem tightvncserver. Po uruchomieniu serwera i wejściu przez VNC pojawia się terminal, w któym wpisuję:
nautilus
pojawia sie pulpit wraz z utworzonymi aktywatorami. Po uruchomieniu programu i kliknięciu windowsowego przycisku minimalizującego znika on z pulpitu, ale niestety, w żaden sposób nie da się go odnaleźć. Jest jedna ikona zawsze pod ikona Wine, ale jak jest ich więcej to niestety nie ma więcej ikon. Nie ma żadnego paska, jak to miało miejsce na Ubuntu. Byłbym bardzo wdzięczny za poradę, jak przywrócić tak zminimalizowane okno, bo praktycznie nie mam już żadnego dostępu do tak zminimalizowanego programu. Z góry dzięki za zainteresowanie tematem.
Ostatnio edytowany przez pawel1812 (2008-09-16 00:54:13)
Offline
nie wiem czy zadziała, ale może wypróbuj klasyczne przełączanie okien z klawiatury, czyli: [alt+TAB]
Offline
Może diabeł tkwi w szczegółach.
Niektóre motywy mają tak te przyciski skonstruowane że ten co w windowsie minimalizuje w danym motywie zamyka.
Offline
Alt+TAB niestety nie działa, pojawia się okno przełączania Windowsa, bo ja pracuję z Debianem przez VNC.
Niektóre motywy mają tak te przyciski skonstruowane że ten co w windowsie minimalizuje w danym motywie zamyka.
a jeśli tak jest, to co zrobić? W ubuntu wszystko działało tak jak należy, a ikonki wędrowały w prawy górny róg. Teraz naprawdę nie mam pojęcia co zrobić i byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
Zastanawiam się też, zy nie zmniejszyć rozdzielczości, bo cały pulpit nie jest widoczny. Może się coś więcej wtedy zobaczy.
Problem został rozwiązany. Kliknięcie prawym przyciskiem myszki na ikonę Wine dała możliwość jej przesunięcia. Wówczas po przesuwaniu zrobiły się 4 ikony Wine, w której już widać każdego z odpalonych uTorrentów.
Po prostu nie wiedziałem, że na Debianie trzeba kliknąć przesuń a nie po prostu przesunąć jak w Windows, stąd dość trudno mi było do tego dojść.
Teraz zminimalizowałem terminal i nie wiem jak otworzyć nowy ani znaleźć stary, pewnie trzeba jakiś aktywator utworzyć, no ale problemy zawsze będą jak się dopiero zaczyna przygodę z Debianem :)
Ostatnio edytowany przez pawel1812 (2008-09-16 15:05:17)
Offline
Strony: 1