Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam!
Może to nie jest konkretnie związane z debianem ale jakiś związek ma bo server jest na debianie.a chodzi o takie coś:
mam w sieci parę AP(planet i Ovislink).i co ciekawego:od pewnego czasu na jednym z AP nadawczych nie moga połaczyć sie klienci.w terenie chodzę z laptopem i wszystko jest sygnał.i od czasu do czasu sie net pojawia.ale jeszcze coś ciekawego zauważyłem.z servera(debian sarge) nie moge spingowac jedego z ap który jest radiolinią.no a wtedy nie spinguje nastepnych.a innego podłaczonego dsobno jako AP nadawczy pingi ida.
Spotkaliście sie z takim problemem??
Na wsparciu technicznym zaproponowali tylko aktualizację oprogramowania.
co ciekawe do tamtego tygodnia wszystko chodzoiło0 git.wymieniłem na bazie co sie dało i dalej to samo.nie wiem już co robić.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Offline
No tak.bawiłem sie bo zmieniałem cały server.ale to jest dzine ze do jednego apka pinguje mi spox a do drugiego już niechce.przed zmianą servera jakos nie tysz takie cos sie porobiło.
P.S.a co z tym dziwnym problemem??to już sie działo przed zmiana servera.wie ktos co??
No ale co moze być nie tak w takim razie z IPTABLES??bo już sam nie wiem skoro sie do jednego łaczy ładnie a do drugiego nic.
Pozdrawiam
Offline
no jak w IPTABLES masz politykę zrobiona na odżucanie połączeń to nie spingujesz go. Ja raz u siebie zrobiłem tak na moim kompie ze udostępniłem internet mojemu drugiemu komputerowi ale jakoś przez przypadek dałem odrzucanie połączeń wychodzących i wchodzących do mojego komputera i efekt był taki ze drugi komputer miał normalnie neta a ja nawet nie mogłem się podłączyć ze swojego komputer na swój komputer (akurat chodziło mi o serwer icecast i www). Więc radze sprawdzić IPTABLES ;P
Offline
no dobra.korzystam ze skryptu udostępnionego na dugu.wiec jest chyba ok(??).ale gdyby coś było z iptables to dlaczego by jedego pingował a drugiego nie??dodam że jak podłacze kompy to spox kompy pinguje a już do tego ap'ka nie pójdzie tzn taki komunikat:
# ping 192.168.0.10
PING 192.168.0.10 (192.168.0.10) 56(84) bytes of data.
From 192.168.0.1 icmp_seq=1 Destination Host Unreachable
From 192.168.0.1 icmp_seq=2 Destination Host Unreachable
From 192.168.0.1 icmp_seq=3 Destination Host Unreachable
a do np: # ping 192.168.0.9
PING 192.168.0.9 (192.168.0.9) 56(84) bytes of data.
64 bytes from 192.168.0.9: icmp_seq=1 ttl=255 time=3.50 ms
64 bytes from 192.168.0.9: icmp_seq=2 ttl=255 time=0.807 ms
64 bytes from 192.168.0.9: icmp_seq=3 ttl=255 time=0.823 ms
i tak samo do kmputerów podłaczonych w sieci.idzie spox.a do tego jednego ni buca nie da rady
Offline
z tymi AP-kami tak bywa. U mnie jest tak że net bangla a pingi nie chodzą. tzn. czasem chodzą - rzecz polega na tym że AP-ki pracują według określonych priorytetów, i jeśli akurat ma sporo do roboty to nie bedzie odpowiadał na pingi, a gdy mu się zrobi luźniej to zaczyna na pingi odpowiadac
Offline
co znaczy że "od czasu do czasu net się pojawia" ??
jak wygląda sytuacja zaraz po zresetowaniu AP-ka ?? - jest net ??
nie wiem jaka jest sytuacja terenowa, ale spróbuj też obadać jak rzecz ma się na bliższych i większych odległościach. Ja miałem kiedys takie jaja że zestroiłem link zimą gdy gałęzie drzew nie były porośnięte a na wiosne to czy net był czy nie zależało od tego w którą stronę wiatr wiał i czy przeginał właśnie te gałęzie :) - no ale to tak na marginesie (można dopisac do "nasze wpadki")
A jakaś menda czasem na lewo się nie podpina i rżnie ile wlezie ??(znamy takie przypadki) Trzeba brać wszystko pod uwagę - Wtedy Apek może zdychać, najgorzej jak w lokalce ktoś coś dużego przerzuca.
ja bym chyba wymienil soft i zobaczył co dalej
Offline
no właśnie.widzisz.a wiec tak.drzewa i teren nie mają nic do rzeczy bo zakładałem to już na wiosnę i do tamtego tygodnia wszystko hulało oki.tak z e to odpada.a sytuacja tak:w logach nic nie ma żeby sie cos pojawiało na lewo.nawet wyłaczyłem wszystkie zabezpieczenia na ap(filtrowanie po mac) żeby jak coś to gościa złapać.ale nic.czysto.a to ze net raz jest raz nie to tak:zrestartuje ap spox w logach widać ze sie ktos połaczył.oki.za chile koniec nie ma gościa a ni nikogo.no to jeszcze raz wyłaczenie i właczenie zabezpieczenia aby wapa zrestarcić i znów to samo.przy dobrym układzie nawet jest czasem 2 dni.ale teraz już 2 dni pod rzad go nie ma.
pozdrawiam
Offline
czyli klijent moze sie polaczyc z wapem ale zaraz go rozlacza.... jesli pingujesz wapa to pingi wszystie gina czy czasami jakis normalnie wruci?
podaj model tego wapa....
czy wap ktory "nie dziala" nagle zaczol sie tak zachowywac czy proces ten byl postepujacy w czasie....
generalnie podejzewam uszkodzenie sprzetowe.....
teraz cos z praktyki jesli juz chesz uzywac wapow to uzywaj czegos sensownego np dlink 2000+ ap chodza dosc w miare.....
Offline
Witam!
wszystko jest tak jak opisałem wyżej.teraz założyłem stare wapy i jest oki.też podejżewam uszodzenie sprzetowe.ale jest ono dosć dziwne.żeby to jeszcze było po burzy czy coś to bym sie nie dziwił.wapy to PLANET WAP-4000 v2.chyba jednak zmienie firme.hehe.wiesz to jest najdziwniejsze ze jak piguje z windy to wszystko tak jak trzeba.ale linux zachowuje sie tak jak to opisałem.no i normalnie mogę sie logować.to jest najgorsze.ale sygnał gubi i już.Proces ten trwał dosć dziwnie:jakieś 2 tyg. temu zaczał gubić sygnał a od paru dni pojawiły sie problemy z tymi pingami na linuxie.wiec miałem trochę zamieszania.hehe
Pozdrawiam
Offline
Witam!
a co sądzicie o linksys'ach??bo cholera jakieś konkretne to i konkretnie kosztują.a z dolnej półki liczyłem na planety ale sie wydac przeliczyłem.ciekaw jestem co bedą na servisie gadac jak im zawioze 5 wapów z takim samym problemem.hehe.może ktos miał podobny probem??bo takiego zachowania wapów nie jestem w stanie wogóle zrozumiec.
Pozdrawiam
Offline
Witam!
no ja sie na tych planetkch teraz to nieźle przejechałem.ale niestety przynajmniej wie sie na czym sie stoi.hehe.tylko jakim kosztem?
Macie może namiar na hurtownie tych dobrych a tanich rzeczy??(jakiś konkretny sprawdzony namiar).bo trza sie zaopatrywać jednak w coś innego.hihi.mam juz dość tego typu niespodzianek.
Pozdrawiam
Offline
W tej chwili dwie stacje bazowe na obszarze 3 wioch.dokłądnie ile hektarów to nie wiem(nie przeliczałem).klientów teraz 20.myśle o rozszerzeniu tego na dalsze wiochy.i dlatego pytam bo sie zawiodłem na tych planetach.a tak pieknie na początku chodziły.
Offline
ja bym tam postawił mosty w 5GHz (Tsunami) , a na bazy Orinoco np AP-2000 ... dziala świetnie.
//edit
nie jest to moze najtańsze rozwiązanie , ale ominą cie wszelkie późniejsze modernizacje ... najlepiej zrobić to raz i dobrze , niż później pitolić sie z tym kilka razy w miare powiększania się sieci.
OT : MT sux ... szczególnie kiedy odpali sie go na tych parodiach PC'ta ;] .. ale nic to ..wszak mamy wolną rękę podczas składania naszej sieci i jeżeli tylko sprzęt wypełnia bezbłędnie powierzone mu zadania to ok. moze to myc nawet MT, ovislink, osbridge i inne wynalazki ;] byle by dzialalo ... radze przejrzec archiwa usenetu .. tam wszystkiego dowiesz sie ze szczegółami
pozdrawiam
Offline