Forum Debian Users Gang

@ilin myślę, że starczy mini-iso taki net-install :)

Zacznę od tego, że w Ac lepiej się nie pchać — lepiej wziąć Th lub, dla bardziej zachowawczych, Ti (Titanium, fork hawka, jednego z deweloperów).

Instalację najlepiej przeprowadzić nie przez instalator, a przez chroot. Dokumentacja tegoż jest b.dobra. Można instalować z pldrescuecd, z dowolnego live'a (po pobraniu obrazu chroot) lub wręcz przez automagiczny skrypt chrinst.

1. W PLD mamy wersje Ac (stable) i Th (unstable) jak jest z dostepnoscia nowych pakietow w wersji Th i jaka maja one uzywalnosc? W Archu np. nowe pakiety pojawiają się bardzo szybko a ich uzywalnosc (brak widocznych bledow) jest calkiem, calkiem niezla.

Nowe pakiety pojawiają się dość szybko. Jeśli coś ma opóźnienie można skorzystać z RFS, deweloperzy (prawie na pewno) dopiszą speca* (a czasem od razu puszczą go do zbudowania). Szybkość działania robi wrażenie — jeden z programów, o który poprosiłem, pojawił się w PLD po (chyba nawet niecałych) dwóch godzinach.
Co do używalności — trzeba przyznać, że potrafią wytrwale dłubać, żeby program działał jak należy.

*) Plik opisujący pakiet. Na jego podstawie można zbudować/przebudować pakiet  (zazwyczaj nawet zmieniając opcje) będąc absolutnie zielonym (deweloperzy wytworzyli genialne narzędzie builder). Spece bierze się z pldowego CVS-a. Więcej o tym napisał swojego czasu baseciq: http://www.baseciq.org/2003/06/22/przypowiesc-samob … ckware-do-pld
A, bylbym zapomniał: jakiś czas już temu deweloperzy umożliwili zlecanie budowanie pakietów (tylko dla Th) przez ircowego bota. Jaki inny system ma coś podobnego? :)

2. Jak wyglada przyszlosc tej dystrybucji? Czy jest ona rozwijajaca sie czy raczej obumierajaca?

"Medialnie" dystrybucja właściwie nie żyje, za to realnie jest (wg jakiegośtam serwisu liczącego zgłoszenia do cvs/svn/etc.) jest jednym z najbardziej aktywnych projektów.

4. Jak wyglada zgodnosc jej pakietow z RH? Czy mozna np. postawic bezproblemowo Oracla.

Nie mam zielonego pojęcia.

Na koniec najlepsze. :)

3. Co takiego ona ma w sobie, ze warto jej poswiecic swoj cenny czas? ;)

System jest bardzo szybki*, bardzo elastyczny — można poskładać system idealnie spersonalizowany (rozdrobnienie pakietów wręcz ad absurdum; porównaj z Archem gdzie np. Wesnoth jest w jednej 150MB paczce, co imho jest niedopuszczalne), i wszystko to bez marnowania cennego czasu, swojego i procesora, na kompilację (przynajmniej prawie ;]) jak w Gentoo.
Świetny kontakt z deweloperami (w popkulturze deweloper PLD to BOFH^2, ale to nieprawda... przynajmniej dopóki nie zacznie się mu zawracać dupy byle pierdołą).
Poldek jako menedżer pakietow jest niemal idealny. Chciałbym, żeby aptitude posiadał choć kilka z jego cech... (choć i jedna lub dwie z aptitude by się przydała).
W PLD zamiast wrzucać kogoś w /dev/null, możesz kazać mu spadać na /dev/drzewo. ;)
Bardzo dopracowane pakiety, z reguły dobrze popatchowane — jak największa funkcjonalność. Jądra w czterech smakach: grsec, laptop, desktop i vanilla.
Dobry stopień domyślnego zabezpieczenia — imho idealny system na serwer.

Na koniec taka propagandówka: http://pld-users.org/pl/przewodniki/o-dystrybucji

*) Kiedyś porównywałem szybkość uruchamiania oowritera na moim półszatanie. Na PLD uruchomił się coś koło 4x szybciej (dodam, że na KDE uruchamiał się 2 sek. — czyli jakieś 18% — dłużej niż na Fluxboksie) niż na Debianie. Co ciekawe wynik był niewiele gorszy od znajomego gentowca... tylko on ma kilka razy lepszego kompa. ;)

—

Niniejszym chciałem pozdrowić mojego ISP-a, dzięki któremu powyższy post pojawił się po 10 godzinach od jego napisania.

Ostatnio edytowany przez azhag (2008-07-14 10:23:50)

debianus_userus napisał(-a):

azhag dzieki wielkie za dokladny opis "smaczkow" z PLD. Ale nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie ktore musze Ci zadac...
Co sprawilo, ze odeszles od PLD do Debiana?

Nic, cały czas chcę zmigrować z Debiana na PLD, jedynie lenistwo mnie powstrzymuje. A ten cholerny Debian nie chce się posypać. :)

PS. *odszedłeś

debianus_userus napisał(-a):

A tu jest fajny przewdonik po sposobach instalacji PLDka http://pld-users.org/pl/przewodniki/instalacja

O cri nie wiedziałem, obejrzałem sobei wstępnie na qemu — bardzo fajnie się prezentuje. :)

No i zaliczylem pierwszy kernel panic


Jakies sugestie co skopalem? robilem identycznie jak na filmiku 2 posty wyzej :)

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2008-07-16 09:57:02)

Szczerze mowiac nie bardzo widze gdzie sie moglem pomylic w tym lilo.conf

boot=/dev/sda
prompt
timeout=60
read-only

image=/boot/vmlinuz
    label=th
    root=/dev/sda2
    initrd=/boot/initrd

/dev/sda1 - partycja swap
/dev/sda2 - partycja /

Powiem tak Panowie - pyta mieknie czas uruchomienia systemu 12s! :D

Piotr3ks napisał(-a):

debianus_userus napisał(-a):

Powiem tak Panowie - pyta mieknie czas uruchomienia systemu 12s! :D

O kolego, nieźle ! Napisz jeszcze na jakim sprzęcie :-) Chyba niedługo i u mnie zagości PLD :D

Komp leciwy  Pentium4 Northwood 2GHz, 1 GB RAMu (266MHz), Radeon 9550.
W PLD jest taki fajny rodzimy klimacik ktory mi sie niesamowicie podoba. Smialo moge ta dystrybucje wpisac w moja TOP 5 mysle ze w najblizszym czasie jest spora szansa ze przejde na PLDka tylko poldka musze sie naumiec ;)
Jak by tylko DUGowcy przeszli na PLD to nie wahal bym sie ani chwili :)

Buszujac po necie znalazlem ciekawe rozwiniecie PLD - Przestalem Lubic Debiana
:F

P.S. Nadal uwielbiam Debianka.

kodzik napisał(-a):

Pijąc Lepiej Dokonfigurujesz :)

z dedykacją dla azhaga:)

co jest parafrazą Pijąc Lepiej Dewelopujesz :)

PS. Przestałem Lubić Debiana nie raz się pjawiło na tym forum ;)

To ja wymyślę jeszcze jeden skrót w drugą stronę:

PLD - Pozostaw Lepiej Debiana (na swoim komputerze)   :)

Dobra, przekonaliście mnie.

ściagam płytki i idą do testów.