Forum Debian Users Gang

Mam rtorrenta na screenie. W rtorrencie ^S służy do uruchamiania pobierania torrenta, ^Q do wyłączenia programu. Ze screenem obycia nie mam wcale.

Rzecz w tym, że screen, jak każdy emulator terminala (xterm na pewno, innych nie sprawdzałem, ale wątpię żeby było inaczej), przechwytuje ^S i ^Q (jak i całą masę innych) jako swoje wewnętrzne polecenia, w związku z czym nigdy nie trafiają one do rtorrenta. ^S służy do zaprzestania wysyłania danych na wyjście (terminal), czyli jakby zawiesza terminal — ^Q przywraca go do stanu normalnego.

O ile ^Q specjalnie mi nie przeszkadza, o tyle przechwytywanie ^S pozbawia mnie jednej z podstawowych funkcji rtorrenta. Jeżeli zechcę uruchomić pobieranie (a czasami niechcący zamykam sobie torrenta, gdy ^A^D (odczepienie screena) nie załapie, i do rtorrenta przekazane jest tylko ^D), muszę zabijać proces rtorrenta (zamknąć go nie mogę ze względu na wspomniane przed chwilą przechwytywanie ^Q), uruchamiać go na TTY, wystartować wybrany torrent, zamknąć program i ponownie uruchomić na screenie (dzięki temu nie muszę przełączać się na TTY żeby sprawdzić stan pobierania; ponadto TTY nie chciało mi się konfigurować i pracuje w niskiej rozdzielczości — wystarczająco niskiej, by nie zmieściły się wszystkie elementy interfejsu rtorrent). Nie należy to do rozwiązań wygodnych.

Chciałbym zmusić screen, żeby zaprzestał przechwytywać polecenia sterujące — albo przynajmniej rzeczone ^S i ^Q, które kolidują mi z codzienną pracą z rtorrentem. Nie bardzo jednak wiem jak to osiągnąć – zdaje się te i inne funkcje określa plik .inputrc, jednak w manie screena nie znalazłem słowa o tym, jak screenowi nakazać korzystanie z innego pliku .inputrc (a nie chciałbym, żeby korzystał z domyślnego – chociaż z braku innych możliwości...). Być może plik .inputrc jest wybierany na podstawie zmiennej $TERM – jednak niezależnie od tego, dalej nie daje mi to żadnej wiedzy praktycznej.

Moje pytanie brzmi: jak zmusić screena do zaprzestania przechwytywania poleceń sterujących (oczywiście tych specyficznych dla terminala – gdyby wyłączyć absolutnie wszystkie, straciłbym kontrolę nad screenem i tym samym zalety korzystania z tego programu)?

Alternatywnie: jak wyzwolić proces spod kontroli screena, a następnie ponownie go podeń podpiąć?
W tym wypadku mógłbym przełączyć się na TTY, odpiąć rtorrenta spod screena, zrobić swoje i ponownie podpiąć go pod screen. Dalej nie byłby to szczyt wygody, ale rozwiązanie takie byłoby lepsze niż to, z którego jestem zmuszony korzystać w tej chwili. Dodatkową jego zaletą jest brak przerwy w działaniu rtorrenta.

Ostatnio edytowany przez Minio (2008-06-26 19:21:27)