Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Tak wiec wpadlem na genialny pomysl, aby na starym przedwojennym gracie wykopanym z piwnicy zainstalowac sobie FreeBSD 7.0, celem 1. wykorzystania sprzetu w charakterze niewolniczego x terminala 2. poznania systemu. Przy probie realizacji planu doszlo jednak do niespodziewanych komplikacji...
> startx
o, dziala... w xtermie:
> ssh -X harry@satan Password: $ wmii X Error of failed request: BadDrawable (invalid Pixmap or Window parameter) Major opcode of failed request: 55 (X_CreateGC) Resource id in failed request: 0x65 Serial number of failed request: 1 Current serial number in output stream: 3 $
Moje pytanie jest banalnie proste: WTF? Gdy po obu stronach stoi Debian, wszystko dziala... Czy to znaczy ze mam dokonac egzorcyzmu na demonie BSD i wrocic do Jedynego Slusznego Debiana?
Offline
satartx ci nie za działa a ni na kde gnome i innym badziewiu trzeba podac odpowiednie w pisy
dla kde w /etc/ttys a w gnomie /etc/rc.conf gdm_enable"YES" a innych juz nei pamietam
o ile o to ci chodziło
Offline
dla kde
ttyv8 "/usr/local/bin/kdm -nodaemon" xterm on secure
dla gnome
gdm_enable="YES"
oczywiscie musisz mieć te srodowiska poinstalowane do tego menager logowania kdm lub gdm
Offline
ojojojj bo sie chyba nie zrozumielismy.
moze zle wylozylem. "satan" to "lepszy" komp z zainstalowanym pelnym normalnym debianem sidem, z kde, gnome i reszta syfu, przy okazji majacym dostep do sieci. "ako" to "gorszy" sprzet na ktorym stoi gola instalka FreeBSD 7.0 BEZ kde, BEZ gnome, BEZ NICZEGO poza: podstawowe srodowisko X11 (xterm, twm, itp), ssh i sshd, shell, podstawowe bzdurki, itp. nie zamierzam tam nic wiecej instalowac bo mam mniej niz malo wolnego miejsca.
co chce zrobic: wlaczam sobie satana, ide do pokoju obok. wlaczam sobie ako, i po serii komunikatow od jajca widze prompt programu login(1). loguje sie i odpalam startx(1), przygotowalem sobie juz wczesniej ~/.xinitrc aby zamiast twm(1) wystartowal jedynie pojedynczy xterm(1). na tym xtermie wpisuje sobie "ssh -X harry@satan" i probuje wystartowac jakakolwiek aplikacje uzywajaca X, i pojawia sie tamto bubu.
gdy zamiast FreeBSD na ako stal Etch, forwardowanie Xow przez ssh dzialalo bez zarzutu.
ten komp nie ma szans na KDE ani nic w tym stylu... 128 mb ram, procek 300mhz i dysk ~2 GB (z bad blockami :P). uzywam go wylacznie jako terminala, lepszego kompa uzywajac jak jakiegos mainframe'a :P
Offline
czy tu codzi o X11 jak piszesz to chyba mysle o xorg a jesli nie to czy czasem nei to
edytor map bitowych. XPM 3 format.
w bitmap, dostarcza urządzenia do: pixmaps przechowywane w plikach w formacie XPM 3.
nei daje głowy ale mozesz obadać
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=e … cial%26sa%3DX
Offline
nie, watpie by to cos pomoglo. zrobilem jeszcze jeden krotki x-peryment, i wyglada na to, ze problem lezy w sposobie, w jaki serwer Xorg na FreeBSD gada z klientem ssh:
[w xtermie] $ ssh -X localhost Password: [pac pac pac] $ xterm [identyczny komunikat o bledzie]
nie wyglada na brak jakiejkolwiek paczki... jesli sprobuje odpalic lokalnego xterma nie puszczajac sie przez ssh, wszystko dziala ok, ale co mi po lokalnym ;/
chyba jednak postawie tu z powrotem debiana
PS. w druga strone - to znaczy laczac sie z debiana do FBSD - forwardowanie dziala... czyli na bank problem jest pomiedzy FBSDowym /usr/local/bin/Xorg a /usr/bin/ssh...
Offline
skoro problemem jest ssh to moze zainteresuj sie cala zdalna sesja x ... a nie tylko pojedynczymi programami przez ssh
Offline