Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Mam dość rozbudowany iptables ze względu na to, że praktycznie dla każdego komputera indywidualnie ustalamy puszczone porty, część ma tylko 80 i 443, część dodatkowo 25 i 100. Dodatkowo w iptables mamy filtrowanie po parze mac+ip. Ostatecznie mamy ok 400 par ip+mac i dla każdej takiej pary, w zależności od ilości puszczonych portów od 2 do 6 wpisów. W sumie daje to nam ok 2000 linijek w iptables. Czy taka ilość wpisów może powodować jakieś problemy na serwerze? Wzrost obciążenia, opóźnienia w przesyłaniu pakietów itp?
Jak radzicie sobie z puszczeniem dostępu do netu tylko określonych mac+ip w przypadku dużych sieci?
Offline
jesli jest w ten sposob ze czesc ma 80 i 443 (nazwijmy ja A), czesc dodatkowo 110 (chyba ten powinien byc a nie 100) i 25 (B)a czesc wcale (C)to ja bym uzywal maski do okreslania hostow w iptables
np siec A 192.168.1.0/26
siec B 192.168.1.64/26 itd
wowczas nie masz per host wpisow w iptables tylko na wieksza ilosc. A do powiazania mac z ip to uzylbym dhcp
Offline
jeżeli filtrujesz coś w manglu, to to moze bardzo obciazyc, ew jezeli masz spory ruch to filtrowanie wszystkiego po macach moze tez niezle obciazyc
Offline