Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Ogłoszenie
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
#1 2008-04-10 16:20:29
winnetou - 
złodziej wirków ]:->
Samba - dziwny problem z dnia na dzień
Mam dziwny problem z którym nie wiem jak sobie poradzić :( ;/ Z dnia na dzień klient samby zaczął wywalać komunikat zamieszczony na screenie. Nie mam pojęcia co mu jest. Zainstalowanie i skonfigurowanie samby nic nie dało, odinstalowanie samby też nie poprawiło nic. Klienta samby nie muszę konfigurować (nawet nie ma wielu opcji bo aż cała nazwa usera i hasło). Z dnia na dzień klient samby odmówił przeglądania lokalnej sieci. Wszystkie kompy są w tej samej sieci, sieć bazuje na IP i IPX. Na wewnętrznym routerze firewall wyłączony, nawet ja już IPTables też wywaliłem i dalej nic. Żeby było śmieszniej komputery z Windows się widzą bez problemu. Nie chce mi się przeinstalowywać całego systemu a już nie wie wiem w których kontach grzebać.
Mało tego że klient samby z KDE się tak zachowuje to jeszcze Lisa i Komba2 nie widzą żadnych grup roboczych.
Będę wdzięczny za każdy pomysł który naprowadzi mnie na rozwiązanie.
Serdeczne dzięki za pomoc.
Ave
Winnetou
Ostatnio edytowany przez winnetou (2008-04-10 16:21:47)
Offline
#2 2008-04-10 21:18:20
kayo - Członek DUG
- kayo
- Członek DUG
- Zarejestrowany: 2007-05-20
Re: Samba - dziwny problem z dnia na dzień
A co jest w logach samby?
Having a Windows 95 box hooked to the internet is akin to walking naked into a prison carrying a carton of cigarettes.
-----------------
jid: kayo77//gmail.com gg #1046710
Offline
#3 2008-04-11 03:23:53
winnetou - złodziej wirków ]:->
Re: Samba - dziwny problem z dnia na dzień
oto cały log samby:
Kod:
Etch-x86:/var/log/samba# cat samba.log [2008/04/04 19:23:10, 0] smbd/server.c:main(881) standard input is not a socket, assuming -D option [2008/04/04 19:23:10, 0] /build/buildd/samba-3.0.24/source/lib/pidfile.c:pidfile_create(104) ERROR: smbd is already running. File /var/run/samba/smbd.pid exists and process id 3912 is running. [2008/04/06 06:25:30, 1] smbd/server.c:open_sockets_smbd(408) Reloading services after SIGHUP [2008/04/06 06:25:30, 0] printing/pcap.c:pcap_cache_reload(159) Unable to open printcap file /etc/printcap for read! [2008/04/06 06:25:30, 0] printing/pcap.c:pcap_cache_reload(159) Unable to open printcap file /etc/printcap for read!
log pochodzi z dnia 2008-04-06 06:25. Jednak chciałbym zaznaczyć że usunąłem sambę. Na świeżym systemie nie miałem serwera samby i sieć chodziła, potem nagle przestała więc zainstalowałem sambę, skonfigurowałem ale problem nadal występował więc usunąłem ją i teraz nie mam serwera samby. Sam klient osadzony w Konquerorze
Offline
#4 2008-04-11 10:11:36
kayo - Członek DUG
- kayo
- Członek DUG
- Zarejestrowany: 2007-05-20
Re: Samba - dziwny problem z dnia na dzień
Konqueror korzysta z klienta smbclient o ile sie nie myle..... Skoro to usunalesto to moze byc przyczyna ze nie dziala
Having a Windows 95 box hooked to the internet is akin to walking naked into a prison carrying a carton of cigarettes.
-----------------
jid: kayo77//gmail.com gg #1046710
Offline
#5 2008-04-11 13:22:34
winnetou - złodziej wirków ]:->
Re: Samba - dziwny problem z dnia na dzień
Jak pisałem wcześniej usunąłem TYLKO serwer samby. A takie jaja pojawiły się jeszcze przed instalacją serwera samby.
Kod:
winnetou@Etch-x86:~$ dpkg -l | grep smb |awk '{print$1, $2, $3}'
ii libsmbclient 3.0.24-6etch9
ii smbclient 3.0.24-6etch9czyli jak widać klient samby jest zainstalowany.
Offline