Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
po instalacji debian 3.1 windows xp nie widzi partecji hda4(d:)fat 32. odpalam partition magic i przy statusie partycji pisze ukryta no to wybieram unhide, apply i po ponownym włączeniu windy znowu to samo. jak to odkręcić i co do tego doprowadziło??
Offline
pewnie jakiś wpis w bootloaderze (grub/lilo). Pokaż plik.
Offline
mój lilo.conf:
boot=/dev/hda
map=/boot/map
delay=20
timeout=100
vga=normal
default=WindowsXP
prompt
nowarn
menu-scheme=wb:bw:wb:bw
image=/boot/vmlinuz-2.6.8-2-386
label=Debian
read-only
root=/dev/hda2
initrd=/boot/initrd.img-2.6.8-2-386
image=/boot/vmlinuz-2.6.8
label=Debian2
read-only
root=/dev/hda2
other=/dev/hda1
label=WindowsXP
Offline
other=/dev/hda1
label=WindowsXP
kiedyś miałem podobny problem, ale nie pamiętam dokładnie jakoś tak to szło (zamień):
other=/dev/hda1 label="WindowsXP" table=/dev/hda change
teraz używam gruba a tamtego lilo.conf już nie mam niestety więc ne jestm do końca pewien
Offline
nie pomogło
Offline
zara, co jest?
no pewnie że nie pomogło, bo lilo ani debian nie ma tu nic do rzeczy. to shit ukrywa partycje, jeśli jest więcej niż jedna podstawowa, jak sądzę?
moja rada: odpal partition magic, przekonwertuj hda4 na partycję logiczną i załatwione
Offline
i tu się nie zgodze, bo lilo ma właśnie do rzeczy, win nie ukrywa napewno tej partycji.
krzysio przeładowałeś lilo?
lilo -v
znalazem moje stare lilo.conf:
lba32 boot=/dev/hda root=/dev/hda3 delay=20 prompt timeout=50 map=/boot/map #vga=791 vga=ask default="Linux" image=/boot/vmlinuz label="Linux" initrd=/boot/initrd.img read-only other=/dev/hda1 label="Windows" table=/dev/hda change
i na nim zniknął problem ukrywania drugiej partycji fat32. wcześniej miałem lilo z instalacji i jakies niepotrzebne wpisy typu:
other=/dev/hda2 # label="Windows(hda2)
gdzie hda2 było tą ukrywaną partycją (win był na hda1)
Offline
wiesz BaB, kiedyś miałem taki film, że były sobie dwa shity na jednym dysq. i żeby zbutować jednego, trzeba było aktywować partycję z tym pierwszym oraz ukryć partycję z tym drugim. żeby to zrobić za pomocą lilo musiałem kompilować lilo ze źródeł, ponieważ funkcję modyfikowania tablicy partycji trzeba se było uaktywnić dopisując w makefile coś w stylu 'write table' (dokładnie nie pamiętam), a czego ludzie od debów nie zrobili, gdyż autor lilo uznał tą funkcję za niebezpieczną
czyli używając standardowego lilo z distro nie jesteś w stanie modyfikować tablicy partycji, tak?
dobrze. a teraz powiedz mi, czy jak masz 2 lub więcej podstawowych partycji zawierających vfat, to czy jesteś absolutnie pewien, że shit tej drugiej nie ukryje? (zakładając że na dysku nie ma żadnych linuchów, lilo i innych takich)
Offline
tylko że na moim dysku układ partycji nie zmienił się ani o 1 bajt wcześniej na hda2 miałem gentoo, wszytko było ok i na tę partycje zainstalowałem debiana
i mi hda4 ukryło. a całość wygląda tak:
/dev/hda2 / ext3 defaults 0 0
/dev/hda3 none swap sw 0 0
/dev/hdc /mnt/cdrom iso9660 ro,user,noauto 0 0
/dev/fd0 /mnt/floppy auto rw,user,noauto 0 0
/dev/hda1 /mnt/win_c ntfs umask=000 0 0
/dev/hda4 /mnt/win_d vfat umask=000 0 0
nie mam dwóch partycji vfat, winda jest na hda1(ntfs),linux hda2(ext3),swap hda3, hda4 vfat gdzie mam wszystkie moje dane i jak je strace to się pochlastam. wszystkie partycje sa primary ale aż do wczoraj było ok.
Offline
czyli używając standardowego lilo z distro nie jesteś w stanie modyfikować tablicy partycji, tak?
ja miałem problem ukrywania partycji po instalce knoppixa na hdd (jako debian) więc nie był to original debian
dobrze. a teraz powiedz mi, czy jak masz 2 lub więcej podstawowych partycji zawierających vfat, to czy jesteś absolutnie pewien, że shit tej drugiej nie ukryje? (zakładając że na dysku nie ma żadnych linuchów, lilo i innych takich)
nie wiem jak jest przy więcej jak dwóch ale przy dwóch napewnoi nie ukryje, sam długo miałem taki układ zrobiony przez pqmagic (bo fdsik z win'a nie pozwoli utworzyć więcej niż jednej podstawowej)
Offline
help!?
Offline
a co mówi fdisk -l /dev/hda ?
Offline
Disk /dev/hda: 61.4 GB, 61492838400 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 7476 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/hda1 * 1 1045 8393931 7 HPFS/NTFS
/dev/hda2 1046 1698 5245222+ 83 Linux
/dev/hda3 1699 1731 265072+ 82 Linux swap / Solaris
/dev/hda4 1732 7476 46146712+ 1c Hidden W95 FAT32 (LBA)
Offline
okej, to może spróbuj na chama:
niech sekcja z shitem w lilo.conf wygląda tak:
other=/dev/hda1 label="shit" table=/dev/hda change partition=/dev/hda4 set=FAT32_normal
spróbuj przeładować lilo i zobacz jak to tam wygląda. jeśli nic się nie zmieniło (nie powinno? - ale spróbuj), ściągnij sobie źródła lilo np stąd, rozpakuj do jakiegoś katalogu, wleź tam i wydaj polecenie:
./Quickinst
. to skompiluje i zainstaluje w systemie nowe lilo, przy okazji uaktualniając się w mbr. zatem reboot i sprawdź jeszcze raz, czy partycja nadal jest ukryta.
jeśli tak to sory, ale lilo nie ma tu nic do rzeczy... ale jeśli okaże się, że jednak ma, to będę grubo zdziwiony i wiszę BaBowi browar :)
Offline
table=/dev/hda
change
partition=/dev/hda4
set=FAT32_normal
pomogło! wielkie dzięki!
Offline
krzysiu jeszcze pytanie, czy musiałeś ściągać źródła lilo czy po prostu zmieniłeś zapis w lilo.conf i przeładowałeś?
Offline
napisałem we wcześniejszym poście że odpowiednie wpisy w lilo wystarczyły. chyba muszę zmienić ksywę bo jak się ludzie z forum do mnie ksywą zwracają to brzmi troche jakby sie litowali.
Offline