Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
jakiś czas temu zamażyła sie mi alsa i pękło mi jądro 2.4.27 od tego czasu przy wyboże lilo jak dawałem na linux, sypało sie a linuxOLD nie. Dziś kompiluje jajko, potem instaluje i ... no właśnei tu jest problem bo niby sie instaluje komenda lilo na dowidzenia jest ale przy rebocie wszystko jest po staremu. z folderu lib/mod... wymazałem niepotrzebne jajca, nei pomogło jak to zmienić może pis jakiś do lilo.conf tylko jaki?
Offline
Rumi, przerabiałem już ten temat.
Sprawa wygląda tak. Masz zainstalowane jądro (prawdopodobnie dystrybucyjne) i jest ono przypisane do linuxold. Masz też nowsze jądro (z innym numerkiem) przypisane pod linux. Jeżeli skompilujesz ponownie to nowe jądro, to lilo Ci się zaktualizuje, ale nadpisze informacje o nowym jądrze, czyli wszystko zostanie po staremu, ale będziesz miał nową kompilację pod linux. Linuxold nie jest ruszony.
PS. Jak Ci się sypie jądro, to daj sobie na cierpliwość i poświęć kilka dni na konfigurację jądra i czytanie helpa. Mnie jądro mniej więcej ruszyło za 4-tym razem.
Offline
Masz zainstalowane jądro (prawdopodobnie dystrybucyjne) i jest ono przypisane do linuxold
2.4.27
Masz też nowsze jądro (z innym numerkiem) przypisane pod linux
2.4.30 które defakto usunołem z lib/mod... :] a potem znowu zainstalowałem
Jeżeli skompilujesz ponownie to nowe jądro, to lilo Ci się zaktualizuje, ale nadpisze informacje o nowym jądrze, czyli wszystko zostanie po staremu
dokłądnie tak
PS. Jak Ci się sypie jądro, to daj sobie na cierpliwość i poświęć kilka dni na konfigurację jądra i czytanie helpa. Mnie jądro mniej więcej ruszyło za 4-tym razem.
jak daje na "linux" to nowe niby to wyskakuje mi coś takiego przy ładowaniu systemu[post z innego tematu]:
ok wykompilowałem to jadro 27 potem myk apt-get install kernel-image-2.4.27-2-k7 tam w trakcie N,N(pytania czy zaprzestać procesu instalacji)i Y(pytało o zrobienie linka i coś z lilo) potem rebocik i:
Kod:
Please append a correct "root=" boot option Kernel panic: VFS: Unable to mount root fs on 03:05i zaczeły mi migotać diodki na klawiaturce :] HELP
Offline
mże jednak ktoś pomoże ?? chce mieć zapis na fatach (min)
Offline
A w jadrze w kompilowales wszysto co potrzebne do obslugi vfat?
Offline
pisze wyżej przecież że sie nei da uaktualnić zmian :]
Offline
Rumi, ja bym zrobił to tak: skompilował jądro z obsługą tylko niezbędnych rzeczy ale tak, żeby system zaczął działać. Następnie dodawałbym po jednej dodatkowej opcji (np. vfat) i sprawdzał czy działa. Jak coś nie działa, albo kernel panikuje to dałbym sobie na wstrzymanie i powłączał resztę opcji które potrzebujesz a na końcu powrócił do tych co sprawiały problemy.
PS. działając w ten sposób jestem już po 10-tej kompilacji jądra i mam tylko 2 problemy do rozwiązania :)
Offline
Jakiego kernela kompilujes i jakiego masz debiana bo ja na woodym tez mialem problem z 2.6.x
Offline
mam testing ale czy wy mnie słuchacie tu nei chodzi o kompilacje tylko o to że jak juz skompiluje i zainstaluje jądro to ono wcale nie jest widziane ciagle widzi te samo paście :]
Offline
No to po kolei:
- odinstaluj nowe jądro, albo przez dpkg albo apt
- usuń katalog nowego jądra z /lib/modules
- usuń z katalogu /boot następujące pliki:
System.map
config
vmlinuz
wszystkie trzy powyższe pliki z rozszerzeniami dotyczącymi nowego jądra
- zrestartuj komputer i uruchom jako LINUX.OLD
- zainstaluj nowe jądro
- usuń plik @vmlinuz z głównego drzewa katalogowego
- stwórz nowe dowiązanie symboliczne od pliku /boot/vmlinuz_nowe_jądro do głównego drzewa katalogowego o nazwie @vmlinuz (w miejsce poprzednio usuniętego pliku)
- wydaj polecenie: lilo
- zrestartuj kompa
- uruchom normalnie
Wszystkie powyższe polecenia jako root
- prześlij piwo do Sanepidu
Online
mam testing ale czy wy mnie słuchacie tu nei chodzi o kompilacje tylko o to że jak juz skompiluje i zainstaluje jądro to ono wcale nie jest widziane ciagle widzi te samo paście :]
Rumi, to chyba nie przeczytałeś mojego pierwszego postu w tym temacie, gdzie tłumaczyłem że zamienia, ale że oba jądra masz zwalone to nie widzisz efektu. I sam czytaj ze zrozumieniem.
PS. sory za ostrą wypowiedź, ale wściekły ostatnio jestem.
Offline
Kowall jestes pewien ja nie raz juz starsze jadra zastepowalym tym samym i mialem wszystko dobrze...
Offline
Rumi, to chyba nie przeczytałeś mojego pierwszego postu w tym temacie
... nei, nei przeczytałem i jakoś tak zaraz po tym poście odpisałem :]
no ale jak mogłeś to zauważyć wkońcu:
...czytasz ze zrozumieniem.
i nic twojej uwadze nei umknie ;)
PS. sory za ostrą wypowiedź, ale wściekły ostatnio jestem.
ja nei z tych
Offline