Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam
Jak przwyrocic gruba? Bo juz nie wiem. Bracia zaintaslowali ponownie windowsa ale usunelo to wpis z mbr. Wystartowalem z woodego tak jak radziliscie. Oczywscie rescue root=/dev/hda2 po chyba ze 100 bledach ze nie moze zaladowac lib/depndiecies/2.2.20
bo taki katalog nie istneje (chyba to zrouzmiale bo mam jadro w wersji 2.6.2)wpisuje grub. I tam pojawiaja sie schody...Pojawia sie cos takiego
grub>
, a tam kupa opcji ktore znam ze staru ale ktora wybrac?
A i jeszcze jedno troche z innej polki
Przed pozbyciem sie niedzialajacej wersji windowsa skopiowalem sobie pare rzezczy np prodigy itp. Wszytsko wrzucilem do katlogu windows na home. Kiedy probuje tam wejsc z KDE lub otworzyc z XMMS wywala brak dostepu. Pliki maja dosc dlugie nazwy ale czyw tym moze byc problem? Inna sprawa ze pod MC wszytko ladnie koipiuje z tamtego katalogu. O co chodzi
Offline
Jak masz już linie poleceń gruba, piszesz:
grub>root(hdx,y) | x - numer dysku (licząc od 0), y -numer partycji (też licząc o 0)
Czyli np. u mnie /dev/hda8 to root(hd0,7)
potem dajesz:
grub>kernel /boot/vmlinuz root=/dev/hdkl | k,l - tu normalne oznaczenia, czyli np. /dev/hda8
no i na koniec:
grub>boot
Po każdej komendzie Enter, chyba powinno zadziałać.
Pozdro.
Offline
A jak byś dał tym plikom chmod 766 ?
czyli:
chmod 766 plik
Offline
kamikadze thx za pomoc ale ten sposob nie podzialal
po pierwsze komenda root(hd0,1) nie dziala ale dziala root (hd0,1) mam nadzieje ze nic to nie zmienia i byla to tylko pomylka
Drugie i dalsze poszly ok tyle ze w drugim wpisalem vmlinuz-2.6.6-386-1 bo tak bylo w /boot. Po ostatniej komendzie boot
Nie wiem jednak czy cos nie schrzanilo sie z moim systemem plikow bo gdy pojawil sie grub i wpiszemy 1 komende i pozniej alt+tab pojawia sie uproszczone okienko gruba. Do wyboru jak zwykle
linux
linux recovery mode
other
windows
i kiedy wybieram linux lub linux recovery mode pojawia sie Inconsistant filesystem structure. Tego nie ma jak wybiore windows wtedy tylko wychodzi z gruba i tyle. Co z tym poczac?
Offline
juz dziekuje doszedlem do rozwiazania dziekie stronce [/url]http://www.linuxfan.pl/dyskusje/pcol.2004/07.2004/10563.php3. Kamikadze zapomniales dodac setup (hd0,0) … i pozdrawiam
Offline
No racja. Pisałem z pamięci, a pamięć zawodzi. Zresztą dawno tego nie robiłem.
Offline
za szybko sie jednak cieszylem. Po wydaniu tej ostatniej komendy wystapily takie bledy...
Checking if "/boot/grub/stage1" exists... yes
Checking if "/boot/grub/stage2" exists... yes
Checking if "/boot/grub/e2fs_stage1_5" exists... yes
Running "embed /boot/grub/e2fs_stage1_5 (hd0,0)"... failed (this is not fatal)
Running "embed /boot/grub/e2fs_stage1_5 (hd0,1)"... failed (this is not fatal)
Running "install /boot/grub/stage1 (hd0,0) /boot/grub/stage2 p /boot/grub/menu
.lst "... succeeded
Done.
myslalem ze to nic zrestartowalem kompa i grub sie wlaczyl. Debian idzie ok ale windows (a zalezy mi na nim bo mam tam MS Officce na ktorym da sie zapiswac doc ;D) nie idzie tylko wraca z powrotem do gruba wczesniej cos wyskakuje jednak tak szybko znika ze nie moge zobaczyc co to. Co z tym zrobic?
Offline
Archi, z grubem ci nie pomogę bo go nigdy nie używałem. Wolę lilo i już. Co do Office to jak już wszystko naprawisz, pobaw się programen CrossOver Office (lepsze wine) Dzięki niemu zainstalujesz i uruchomisz na Linuxie większość z windowsowych programów - m.in Office 2000, Photoshop i wiele innych.
Pozdrawiam :)
Offline
Bodzio nie ma sprawy powiedz jak to zrobic w lilo chce miec tylko boot menagera. Niezaleznie jakiego aby chodzil i tyle. Bracia o kompie nie wiedza nic wiec na 100% sie nie wlamia :D
Offline
ok jutro zassam a co z grubem lub lilo?
Offline
Archi, nie czytałem dokłądnie,, sorry więc jeszcze raz. Napisz ile masz dysków, gdzie i co siedzi, na których partycjach, załącz wynik polecenia:
fdisk -l
przygotuj dyskietkę startową win98 (tak, tak.. nie zgłupiałem - trzeba wyczyścić MBR
i jutro dostaniesz jak zrobić lilo, dziś zostałem eksmitowany od kompa, no chyba że się biexi zlituje
I jeszcze jedno CrossOver możesz ściągnąc z mojej strony
http://www.bodzio.dug.net.pl
tylko się nie śmiej bo robiona na chybcika w 3 min tylko dla Ciebie abyś mógł ściągnąć
Offline
ehhhhh no to nacieszylem sie Debianem...Z gruba dzialal chcociaz Debian. Oto wynik polecenia fdisk -l
Disk /dev/hda: 80.0 GB, 80060424192 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 9733 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/hda1 * 1 5100 40965718+ c W95 FAT32 (LBA)
/dev/hda2 5101 9671 36716557+ 83 Linux
/dev/hda3 9672 9733 498015 f W95 Ext'd (LBA)
/dev/hda5 9672 9733 497983+ 82 Linux swap
szczerze mowiac nie wiem tylko po co jest hda3. chyba nic tej partycji nie widze ani w windowsie nia w linuxie. O ile pamietam miala byc jako boot ale nie wiedzialem jak tam gruba umiescic...;) Nie ma sprawy thx za CrossOver
Jeszcze jedno zalaczam moj fstab moze sie przyda i powiedzcie czemu partycje windows moze montowac tylko root?
# /etc/fstab: static file system information.
#
# <file system> <mount point> <type> <options> <dump> <pass>
proc /proc proc defaults 0 0
usbdevfs /proc/bus/usb usbdevfs defaults 0 0
/dev/hda2 / ext3 defaults,errors=remount-ro 0 1
/dev/hda5 none swap sw 0 0
/dev/hdc /media/cdrom0 iso9660 ro,user,noauto 0 0
/dev/hdd /media/cdrom1 iso9660 ro,user,noauto 0 0
/dev/fd0 /media/floppy0 auto rw,user,noauto 0 0
/dev/hda1 /media/windows fat32 rw,user,noauto 0 1
Archi3
Offline
hmmmm fdisk /mbr tez nie podzialalo czyzby o co biega?
Offline
Archi, nie czytałem dokłądnie,, sorry więc jeszcze raz. Napisz ile masz dysków, gdzie i co siedzi, na których partycjach, załącz wynik polecenia:
fdisk -l
przygotuj dyskietkę startową win98 (tak, tak.. nie zgłupiałem - trzeba wyczyścić MBR
i jutro dostaniesz jak zrobić lilo, dziś zostałem eksmitowany od kompa, no chyba że się biexi zlituje
I jeszcze jedno CrossOver możesz ściągnąc z mojej strony
http://www.bodzio.dug.net.pl
tylko się nie śmiej bo robiona na chybcika w 3 min tylko dla Ciebie abyś mógł ściągnąć
nie wykasował MBR? mi zawsze kasowało wszystko, i nieraz się męczyłem przez to :)
Offline
Nie jest dobrze....zainstalowalem LILO z instalotora woodego. W sumie wszystko spox windows sie laduje ale Debian...nie. Juz wczesniej mialem takie klopoty z tym LILO. Prawie zawsze mam CRC ERROR. Nic to skasowalem LILO i zainstalowalem GRUBA w/g opisu na stronce, niestety z takim samym skutkiem jak wczesniej...Zauwazylem jednak ze po instalcji GRUBA nie moge dostac sie na dysk C z dyskietki startowej win bo jest nieprawidolowy typ plikow. Pomaga tylko gruntowy format.
Pewnie to jest przyczyna nieladujacego sie windowsa i nie nadpisywania MBR. Jak z tym sobie poradzic.
PS Debian jest cholernie ciezki
Offline
Debian nie jest ciężki - debian jest cholernie wygodny. Sam dba o zależności.
Dobra do roboty.
wkładasz dyskietkę startową win98, uruchamiasz komputer, załaduje Ci się system (oczywiście win98 w wierszu poleceń). piszesz tak:
A: fdisk MBR lub:
A: fdisk /MBR
ukosnik działa w obie strony, między fdisk a ukośnikiem ma być spacja, litery mbr mogą być małe lub duże.
To polecenie wyczyści ci MBR
Po wyjęciu dyskietki i restarcie kompa powinien uruchomić ci się windows. U mnie zawsze działa.
Zainstaluj lilo tak jak robiłeś - jak program się zapyta to zainstaluj w MBR, a nie w partycji.
Zaloguj się do systemu jako root i zmień wpisy w lilo.conf zgodnie z wynikiem polecenia fdisk -l
Zatwierdź poleceniem lilo
Poniżej masz zawartość mojego pliku lilo.conf z wywalonymi opisami - tylko sama najważniejsza treść:
# /etc/lilo.conf - See: `lilo(8)' and `lilo.conf(5)', # --------------- `install-mbr(8)', `/usr/share/doc/lilo/', # and `/usr/share/doc/mbr/'. lba32 boot=/dev/hdb1 root=/dev/hdb1 install=/boot/boot-menu.b map=/boot/map delay=20 prompt timeout=150 vga=normal default=Linux image=/vmlinuz label=Linux read-only image=/vmlinuz.old label=LinuxOLD read-only optional other=/dev/hda1 label="WinNT(hda1)" other=/dev/hda5 label="Windows(hda5)"
1 - pierwszy sektor aktywnej partycji
0 - MBR
A tak w ogóle po wpisie /dev/hda3 z końcówką LBA podejrzewam że zwaliła ci sie tablica partycji i niec nie zrobisz dopuki nie usuniesz wszystkiego i utworzysz na nowo patycji. Czyli nie tylko reinstalacja, ale całkowite usunięcie partycji i utworzenie ich na nowo
Pozdro :)
Offline
owszem twoje fdisk -l wyglada dziwnie np moje wyglada tak
/dev/hda1 * 1 806 6474163+ 83 Linux /dev/hda2 807 2081 10241437+ 1c Linux /dev/hda3 2082 2847 6152895 c Linux /dev/hda4 2848 9729 55279665 f Extended /dev/hda5 2848 7180 34804791 83 Linux /dev/hda6 7181 9666 19968763+ 83 Linux /dev/hda7 9667 9729 506016 82 Linux swap
A wiec proponuje CI przepartycjoniwanie dysku na pewno na tym zyskasz...
a co do tego pliku lilo.conf to... poczatek powinen wygladac tak
boot=/dev/hda root=/dev/hda2 install=/boot/boot-menu.
i po takoch zmianach bedziesz mial zaladowane lilo do mbr'a generalnie chodzi mi o.. boot=/dev/hda i wiadomo po w/w zmianach to nalezy wydac plolecenie lilo
jesli hcodzi o czysczenie mbr'a to ja roibie to tak ze kilkarazuy wpisuje to /fdisk /mbr
Offline