Forum Debian Users Gang

Uff, wszystko robiłem, taśmy nowe, płyta czysta, sprawdzany I i II kontroler.
Najlepsze że płyta pracuje bardzo stabilnie, ale jak wystygnie to nie idzie jej odpalić - brak impulsu na monitor.
Na wszelki wypadek grafa nowa też założona - chyba jednak płyta :(

To jest jakiś dziwny AMI Bios - NIE MA detekcji w biosie

Wstyd się przyznać - ale to te pieprzone przetargi.
Płyta Asrock K7S41GX
Parametry dysku można wpisać z palca, ale i tak dalej w czasie startu wyskakuje autodetekcja. Wgrany najnowszy bios 2.8
I autentycznie w biosie nie ma autodetekcji

Techu, a wiesz jaki jest podstawowy tryb postępowania przy wykrywaniu uszkodzenia :) - najpierw odpinamy wszystko - tak też zrobiłem.
Poza tym, jeśli do biosu wpiszę z palca parametry dysku - cylindry, sektory.... to nie powinien się detektować, a mimo wszystko to robi.
Ps. dorwałem płytę Solteka, zaraz sprawdzam.

No już wiem, pierwszy kanał IDE się wysypał. Przepiąłem dysk na drugi kanał i pięknie startuje. Oczywiście zmieniło się oznakowanie dysków z /dev/hda na /dev/hdd.
Hrootnąłem się na partycję, zmieniłem wpisy w fstab i w lilo, przeładowałem lilówkę i wysypał się na initrd.
--------------edit-------------------
Już ok, dzięki wszystkim :)

Prawdopodobnie tak, tylko wymiana płyty wiąże się z zakupem procesora. Niestety w sprzedaży nie ma już płyt pod socket A dla Semprona. Na allegro odpada zakup dla firmy.

Techu, a wiesz jaki jest podstawowy tryb postępowania przy wykrywaniu uszkodzenia :) ...

Przepraszam za mały OT ale mi się nasunęło przy okazji:

Dział Pomocy Technicznej pewnej firmy:
Dzwoni użytkownik i mówi, że jego komputer się popsuł.

Pomoc: Jaki występuje problem? Co się dzieje?
Użytkownik: Z zasilacza wychodzi dym.
P: Potrzebuje Pan nowy zasilacz.
U: Nie! Ja tylko potrzebuję zmienić plik startowy.
P: Proszę Pana, zasilacz jest zepsuty. Musi Pan go wymienić.
U: Nie ma mowy! Ktoś mi powiedział, że potrzebuję tylko zmienić plik startowy i wszystko się naprawi. Od was potrzebuję informacji o komendzie jaką mam zastosować.

10 minut później użytkownik nadal oponuje przy tym, że on ma rację. Człowiek z pomocy technicznej jest sfrustrowany i ma już dość.

P: Przepraszam Pana, my normalnie nie mówimy tego użytkownikom, ale nie ma udokumentowanej komendy DOS, która naprawiłaby ten problem.
U: Wiedziałem!
P: Proszę dodać linię LOAD NOSMOKE.COM na końcu pliku AUTOEXEC.BAT. Potem proszę poinformować mnie o wyniku.

10 minut później.......

U: To nie działa. Zasilacz nadal dymi.
P: Dobrze, jaką wersję DOSu Pan używa?
U: MS-DOS 6.22.
P: To już niestety Pana problem. Ta wersja DOS nie działa z plikiem NOSMOKE. Proszę skontaktować się z serwisem Microsoft i zapytać ich o nową wersję tego pliku. Potem proszę o informację jak to działa.

1 godzinę później.....

U: Potrzebny jest mi nowy zasilacz.
P: Jak Pan doszedł do tej konkluzji? Skąd ten wniosek?
U: Zadzwoniłem do Microsoft i powiedziałem o tym co Pan mówił, a oni zaczęli zadawać pytania na temat zasilacza.
P: I co Panu powiedzieli?
U: W Microsoft powiedzieli mi, że zasilacz jest niekompatybilny z plikiem NOSMOKE.