Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2007-02-24 18:15:38

  scoty - Użytkownik

scoty
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-07-25

serwerowy "antywirus"

Łączę się z internetem za pośrednictwem sieci osiedlowej. Dzisiaj podczas łączenia się z internetem w oknie przeglądarki oglądam komunikat "Zostałeś odłączony z powodu wirusów w twoim komputerze". Sieć działa normalnie, nie mogę się tylko łączyć z internetem. Mógłby ktoś wyjaśnić co może być uznane za owego wirusa, jak to w ogóle działa? Dzięki


new debian user

Offline

 

#2  2007-02-24 18:28:33

  Lorenzo - Moderator

Lorenzo
Moderator
Zarejestrowany: 2005-12-23

Re: serwerowy "antywirus"

Co znaczy "sieć działa normalnie, nie mogę się tylko łączyć z internetem" ?
Znaczy po lanie chadzać możesz, a poza już nie?

Pierwsze co mi sie narzuca to czy nie skanowałeś komus portów ;-) ?

Offline

 

#3  2007-02-24 18:37:45

  Zbooj - Dark Sith

Zbooj
Dark Sith
Skąd: Siedziba Wszelkiego Zła
Zarejestrowany: 2005-07-28

Re: serwerowy "antywirus"

Pierwsze co mi sie narzuca to czy nie skanowałeś komus portów ;-) ?

a może nie Ty tylko Twój komputer ;)

Oczyść maszynę jakimś antyvirem, adware,spyware removerem, poszukaj rootkitów i trojanów a następnie zgłoś gotowość u admina Twojej sieci :)

Na takie okazje warto wyposażyć się w byle jaki firewall. Dla mnie to konieczność wyższa niż dobry antyvir i przegladarka :)

Offline

 

#4  2007-02-24 20:06:11

  czadman - Bicycle repairman

czadman
Bicycle repairman
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-07-08

Re: serwerowy "antywirus"

Spytaj się o jakie wirusy chodzi, jeśli jakieś wykryli to powinni wiedzieć jakie i podać ich nazwy. Jeśli nie dostaniesz odpowiedzi złóż reklamację, zażądaj jak  najszybszego przyłączenia i obniżenia abonamentu proporcjonalne do długości okresu przez jaki byłeś odłączony.
Tak ja bym zrobił, bez żadnych ceregieli.


http://www.debian.org/logos/openlogo-nd-50.png

Offline

 

#5  2007-02-24 20:21:35

  scoty - Użytkownik

scoty
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-07-25

Re: serwerowy "antywirus"

Ehm sorki że tak kiepsko wytłumaczyłem :P
Tak, LAN działa a internet nie.

Siedzę na debianie więc wirusy odpadają :) Skanowanie portów, sniff itp przyznaję się bez bicia :P (poznaję ettercapa) Także wiem że moja wina ale chciałbym dowiedzieć się za co dokładnie serwer banuje mi internet, chciałbym uniknąć tego w przyszłości :) dlatego moje pytanie.
Niestety w weekend mnie nie odblokują :/

PS Czadman, moja podsieć liczy kilkadziesiąt komputerów, cała to kilkaset mieszkań nawet. Nie chce na nich naskakiwać bo i tak odwalają kawał niezłej roboty, chce poprostu zrozumieć jak to wszystko działa :)


new debian user

Offline

 

#6  2007-02-25 14:49:19

  maverick44 - Moderator

maverick44
Moderator
Skąd: Częstochowa
Zarejestrowany: 2005-08-30
Serwis

Re: serwerowy "antywirus"

Pewnie na serverze w Twojej sieci jest uruchomiony program w rodzaju Snort, ktory wylapuje skanowanie w sieci jesli przechodzi przez server i na tej podstawie odcina, skanowanie to wysylanie pystych pakietow, i tym bazuje rozpoznawanie.


Maverick
Gentoo GCC 4.1.1 KDE 3.5.6 Kernel 2.6.17
AMD Sempron 2400+ 512 MB RAM Seagate 160GB
Linux user number: #415965
http://www.gohome.org/debian_logo_06.gif http://maluch.pcz.pl/~maverick/images/logo_gentoo.png

Offline

 

#7  2007-02-25 19:23:05

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Re: serwerowy "antywirus"

a ja jestem ciekawa czym oni sprawdaja to ze siejesz wirusami :]

Offline

 

#8  2007-02-25 19:48:31

  zlyZwierz - Moderator

zlyZwierz
Moderator
Zarejestrowany: 2005-02-18
Serwis

Re: serwerowy "antywirus"

Myslę , że zwyczajnie -m recent i sprawdzają częstotliwość dobijania się na port 25 , ew. 445 (135-139)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Możesz wyłączyć AdBlock — tu nie ma reklam ;-)