Forum Debian Users Gang

To co masz w opcji alsy - wkompiluj jako moduły, a nie na stałe

Zaznaczam w konfiguracji to jako modul daje make-kpkg revision itp. itd. i instaluje jako 3 jadro??

Poprzednie jadro zawsze mozesz wyżucić więc nie przejmowałbym się tym zbytnio. Ja na samym poczatku właśnie tak robiłem w razie czego możesz zawsze system odpalić na poprzednim jadrze jesli jednak chcesz dokmpilować moduł możesz skorzystać z linka poniżej:

http://www.debianusers.pl/article.php?aid=10&top10=1#5_4_3

Co do Alsy musi ona być skompilowana jako moduł inaczej nie chce działać tak jak powinna.
Wniosek.... Rekompilacja całego jądra w twoim przypadku

Co do Alsy musi ona być skompilowana jako moduł inaczej nie chce działać tak jak powinna.

A gdzie w jądrze kompilujesz alse!!?? Chyba chodzi ci o dzwiek, wiec mow do mnie po ludzku :D najlepiej powiedzcie co mam jak skompilowac zebym mial dzwiek, i ja to zrobie, skompiluje i zainstaluje jako 3 jadro, jak bedzie smigac to poprzednie wywale :P

EDIT: Wielkie sorry, ALSA- Advanced Linux Sound Architecture, teraz sie dowiedziałem ... :) mam to skompilowane na stale

EDIT: Jeszcze zauwazylem, ze nie mam wkompilowanego open sound system, a jak to zaznacze to pojawia sie moja karta intel ICH i8xx support, a ja mam intel i865 ich5 ...

No to tak: przekompilowalem cale jadro, po prostu wkompilowalem alse jako modul, dokompilowalem jeszcze jedna rzecz, ten "sterownik", moduł via na AC97 jakby czasem :D i zrobilem paczke, niestety musialem zastapic tego kernela co teraz mam i zainstalowalem
niewystartowaly mi Xy, jakis blad ... ale wpisalem alsaconf i znalazlo karte, wyskoczylo na koncu ze mozesz juz korzystac z alsy, have a fun itp. itd. i ze glosnosc w alsa mixer ustawiam, no ale znowu zainstalowalem to jadro, na ktorym wszystko chodzi, procz dzwieku :P i teraz jak mam zrobic, zeby wkompilowac dzwiek, a zeby Xy sie wlaczaly i zeby wszystko dobrze smigalo ? :)

eee wlasnie doznalem zonka ... zainstalowalem sobie na tym jadrze, co mi dzwiek nie "chodzil" xmmsa ... i wlaczylem, zaimportowalem muzyke z ntfs i wlaczylem jaka i szla ale glosniki nie mialem podlaczone i zorientowalem sie ze dawniej jak nie mialem dzwieku to w xmmsie w ogole nie chciala sie piosenka wlaczyc ... podlaczylem glosniki i dzwiek jest ... ale alsa dalej nic nie wykrywa .... no i dziwne rzeczy mi sie dzieja .. bo slucham muzyki, mam wzmacniacz i do tego 2 kolumny .. ( STEREO :P ) i mi czasami mega przycisza jeden glosnik, tzn raz ten raz ten, losowo. i takie dziwne sie dzieje :P jak to naprawic??

tak, stry nvidii mam zainstalowane, a z configiem moglbys dokladniej? bo xorga uzywam ...

EDIT: Chciałem dodać iż przy obydwóch jądrach przy włączaniu linuxa ( gdy leca te szare napisy hehe ) wyskakuja bledy cos o alsa-sound warning, "blacklist" i tego jest 58, bo sie numerują, zawsze to samo, ale to leci bardzo szybko, jesli trzeba to zrobie zdjecie i ze zdjecia wam przepisze :D

Czyli z drugim jądrem - tym z dźwiękiem zrobiłeś wszystko ok, ale x-y nie wstały po po każdej kompilacji trzeba stery do grafy niestety wgrywać na nowo

Z tego co sie orientuje to alsaconf najpierw wywala stery z jadra a potem je ładuje.
Wiec jesli masz stery na stałe to nic nie moze ani wywalic ani załadowac wiec nic nie moze znalezc.Tak mi sie wydaje.
Nigdy nie mialem alsy na stale wiec nie potrafie na 100% powiedziec ale to wydaje mi sie logiczne.

Pozdrawiam

witam, jak obiecałem wypisze teraz informacje, których jest 58 takich samych, wyskakuja przy kazdym uruchomieniu linuxa, niezaleznie na ktorym jadrze.

WARNING: /etc/modprobe.d/linux-sound-base_noOSS line 58: ignoring bad line starting with 'blacklist' 

i tego jest 58, to co podałem jest wlasnie ostatnie ... co to ma byc? bo z tego co tu widze cos z dzwiekiem ;)