Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Czy któryś z drogich DUGowiczów ma taki wynalazek w firmie? Jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o shita, ale coś mi się wydaje, że wdrożeniowiec (chyba jest bardziej księgowym)robi mnie w bambuko - twierdzi, że w sieci musi być serwer plików na shicie + mssql. Nie jest w stanie mi wytłumaczyć, dlaczego nie można użyć do tego linuksa + mysql i dlaczego to nie będzie działać. Może ktoś z Was potrafi ?
Offline
Ale mieszaja :) nic z tego nie mozna zalapac
http://www.symfonia.pl/detail-1c.asp?id=1285
Offline
Właśnie. W linku który podałeś jest mowa o Pervasive działającym na Novellu. Na innej podstronce jest napisane, że nie Sage nie wspiera już novella i nie odpowiada za złe funkcjonowanie systemu.
Ja chyba jestem zbyt pokręcony, żeby to zrozumieć.
Offline
jak chodzi o m$sql to za bardzo to nie chce sie instalowac, bo probowalem juz z pakietem swiadczeniodawcy i z optima CDN'u (co prawda lepsiejsza od symfoni :D), i za bardzo to m$ nie chcial sie zainstalowac, tz uruchomic bardziej bo co do instalacji to sie zainstalowal ale z praca to nie za bardzo :/
Offline
Do działania Symfonii FK-i lub Handlu Premium potrzeba na serwerze instalacji bazy Pervasiva (Betrieve), a na końcówkach aplikację kliencką Pervasiva + odpowiednią konfigurację.
Nie potrzeba instalacji żadnej bazy mysql-a, chyba że na koncówce zamiast klienta pervasiva.
pozdrawiam
tripoli
Offline
Temat już nieaktualny, ale w ramach uzupełnienia :
wdrożeniowcom zacytowałem szefa ;) "Ma działać! Dzisiaj!". Siedzieli chłopaki do 21, coś tam poinstalowali - powiedzieli że działa i poszli. Odpaliłem - zobaczyłem startującego shita, księgowej przykleiłem na monitor karteczkę "Jak coś nie będzie działać - proszę kontaktować się z firmą SAGE Symfonia" i olałem temat ;) Na całe szczęście zmieniłem firmę - w ciągu ostatniego tygodnia pracy to i tak JA byłem wołany ze 2 razy dziennie do wyżej wspomnianego "serwera".
Offline