Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Urządzenie wielofunkcyjne Brother MFC-L2712DN, ma skaner i drukarkę mono-laser. Drukarka działa bez zarzutu. Sprzęt jest podpięty via LAN i w zasadzie działa OK.
Sęk w tym, że ostatnio skaner się "zaciął". Jest widoczny i rozpoznawany przez system, program proste skanowanie łączy się ze skanerem, ale nie skanuje. Zgłasza komunikat, że skaner jest "zajęty". Tylko czym? Odinstalowałem i zainstalowałem xsane i proste skanowanie, nie pomogło.
Nie potrafię sprawdzić, ani zdiagnozować czym skaner może być zajęty. Wszystko działało, więc wydaje mi się, że to nie jest kwestia sterowników/systemu. Być może przy ostatnich drobnych aktualizacjach mogło się coś zadziać.
Macie może pomysł jak to naprawić? Albo gdzie poczytać jak to naprawić?
Offline
Posprawdzałem wszystko co znalazłem żeby sprawdzić. Nie uwierzycie co było przyczyną, a może i uwierzycie. Trzeba było wyłączyć i włączyć skaner. Serio, fizycznie go wyłączyć, poczekać kilka minut, i włączyć. No i działa. Tak po prostu. Normalnie jak w serialu "Technicy magicy"...
Offline
System skanera się po prostu zawiesił, ponieważ jednak nie masz w skanerze klawiatury ani monitora, to nie mogłeś tego zobaczyć.
Zawsze, za każdy błąd mogą odpowiadać jakieś wyjątkowe zdarzenia, albo np jakieś wadliwe dane czy zmienne w pamięci współdzielonej RAM, czy RAM zapchany, bo jakiś program ma wyciek pamięci.
Także przed każdym zgłoszeniem błędu powinieneś zrobić restart systemu, także restart każdego problematycznego urządzenia.
To radzę zakonotować na przyszłość.
Pozdro
Offline
Po prostu ze skanera korzystały też inne komputery - więc nigdy bym nie przypuszczał, że akurat mój "piecyk" ma jakieś niedokończone zadanie, które zapamiętał skaner. No i sama porada jaką znalazłem - wyłącz i włącz skaner - wydawała mi się na tyle nietypowa, że wręcz niewiarygodna. No ale zadziałała. Dlatego bez obaw - na 100% zapamiętam.
Offline