Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
taka sprawa: mam semprona 2200+ (1,5 GHz) i ram na 400 MHz. jeżeli podkręcę proca o 10%, to ram się wywala i nie idzie (po prostu bios wrzeszczy że coś jest bebe i nie chce dalej iść). wykumałe, że pamięci dostają wtedy za bardzo w dupę i wymiękają. pytanie brzmi: czy bardziej mi się opłaca obniżyć prędkość pamięci do 333 MHz i kręcenie proca, czy zostawienie tego jak jest?
Offline
Dawniej się tym bawiłem, obniż pamięć na 333 i kręć proca na szynie. Tylko ostrożnie, podniesie ci i procka i ramy
Online
niestety qpa :(
pochodzi z 15 min i czujnik temp. wywala proca. i to zaledwie przy 10% overclocku...
Offline
a masz możliwość przetaktowania procka na ołówku ??
W Duronach łączyło się ścieżki L1 przy pomocy ołówka i zyskiwałeś do 40% - sporo :)
nie wiem jak to jest w Sempronach, bo Athlony mają to zablokowane
Online
nie wiem jak to jest w Sempronach
ja też :)
trudno się mówi i żyje się dalej.
znaczy, Bodzio, chodzi o to, że w procu jest progowa czujka temperatury, która wyłącza układ w momencie gdy stwierdzi, że ten się przegrzewa. no i właśnie tego doświadczam. zatem najpewniej wszystko by grało, gdybym sobie założył jakiś wypaśny wentyl albo chłodził bajzel jakąś cieczą. pytanie tylko, czy dalsze podkręcanie proca ma sens, jeśli spowolniłem pamięci? (pamięci chłodzić się nie da, chyba że sały komp wsadzę do lodówki - nb. byli tacy zwyrole) czy ogólna wydajność całego systemu wtedy nie poleci na pysk? i żeby jeszcze sobie zabić gwoździa: jak to, ****, zmierzyć?!
--
PS: z ciekawostek: kiedyś łączyłem swojego celka 333@416 MHz (znaczy mnożnik piątka -> 5x83 MHz, bo tyle płyta dawała), no i jakoś tak zupełnie przypadkiem nie podpiąłem tej małej, pieprzonej wtyczuszki od wentyla do płyty... znaczy chłodzenie proca tylko radiacyjne... dopiero jak celek poległ po 5 minutach (!!!!) to się skumałem o co biega, hehe. jednak sprzęciory od intela mają duuużą rezerwę mocy, ale jak człowiek pójdzie do sklepu i zobaczy ceny, to długo nie będzie wybierał między tym a amd...
Offline
Rychu podkręcasz z zasady, czy naprawdę potrzebujesz aż takiej mocy.
No chyba, że przeszedłeś na KDE :)
Offline
Rychu podkręcasz z zasady
pewnie, podchodzę do tego sportowo :) tak tylko paczę (paczuję?) ile można wycisnąć z maszyny...
KDE?! BaB, no co ty. ja jestem normalny. (chyba). wmaker najlepszy.
Offline
Ja to mam ciekawego zgryza, mam płyte MSI sprzed 3 lat. Wtedy miałem Durnia 750 i śmigało. Podkręciłem na 900 i ok. Potem była okazja wymienić na Durnia 1600, no to kto by sie nie skusił. Tamtego sprzedałem, nowy założyłem i kurde jaja. Bios mi go sczytuje jako unknown procesor i daje tylko 950 MHz. Myśle sobie wałek, upgraduje Biosa i po kłopocie. Skutek żaden. Jedyne co z niego wydusiłem to 1260 na szynie i to koniec możliwości.
Tyle że stabilnie pracuje.
Pewnie dam tego kompa Justynie, bo sobie nowego składam.
Online
to koniecznie szukaj płyty, która obsłuży pamięci 400, żeby ci nie wcisnęli jakiegoś gówna. z proców polecam amd-ki. albo semprona, albo jak masz więcej kasy to athlon64 (zaczynają się od 3 GHz, ~600 zeta). zwykłych alhlonów 32-bit już chyba nie ma sensu brać.
Offline
64 - jeszcze za drogie, poza tym kto potrzebuje na biurku takiej mocy obliczeniowej?? (najnowsze gry??? :P). Z badań i tak wychodzi mi na to ze cza zainwestowac w AthlonaXP (niedostepne na polkach, szukac w sklepach internetowych), ja mam poczciwego 1,8GHz i nie udalo mi sie go zatkac (po podkreceniu), mimo ze kozystam z kombajnów. Przy podkrecaniu zwalaja się:
zasilanie procka
zasilanie pamieci
zasilanie płyty głównej
blokuje sie magistrala pamieci
blokuje sie magistrala płyty
i wszystko sie przegrzewa
- to są najczestrze problemy, poza tym amdeki sie zajebiscie grzeja i cza to chłodzić, zalecana temp pracy nie wieksza niż 55C po wycisku, a na pasjansie 30-40C
Offline
poza tym kto potrzebuje na biurku takiej mocy obliczeniowej??
nie wiesz jak to jest? ludziom zawsze jest za mało ;)
a gry 64 to raczej nie za szybko, ten shit ma być 64-bitowy i coś im wyjść nie może, hehe
ale wyobraź sobie, że ściągasz pakiety debiana dla architektury ia64, no no. miodzio :)
Offline
ale to tak jakby jeździć tirem po zakupy które zmieszczą się w jednorazówce
Offline
widać, że nie używasz kde :)
ja w sumie też
Offline
Wracajac do tematu postu. moja wiedza w tym temacie mówi , że aby kręcenie coś dało trzeba podkręcić o 30 % a to jest dość ryzykowne. Można zawsze załadować duży wydajny wentylator.......... ale jak obniżysz pamięci to i tak nie bedzie to zauważalne:)
Moim zdaniem nie warto kręcić jeśli chodzi nam o wydajność to zawsze tylko kilka punktów w raknkingach a efektu wcale prawie:)
Jak chcemy wydajny i tani procek to kupić gdzieś na giełdzie athlona bartona 2500+ i z głowy. lata na każdej płycie socA:)
Pozdrawiam!!
Offline
Jak chcemy wydajny i tani procek to kupić gdzieś na giełdzie athlona bartona 2500+ i z głowy. lata na każdej płycie socA:)
no i chyba tak będę musiał zrobić, ta pieprzona płyta (asus a7v880) cholernie świruje z sempronami podobnież, a u siebie mam przykład: procek powinien chodzić 9 x 166 MHz = ~1,5 GHz, a u mnie coś się tam blokuje, magistrala nie chce ruszyć na więcej niż 120 i qpa... co tu o kręceniu gadać, jak mi nawet ze 100% mocy nie chce ruszyć?! szlag by trafił tą płyte, to powinno być we wpadkach producentów hardware. chyba pokombinuje jeszcze z tym mnożnikiem cusik.
Offline
Pewnie o tym wiesz ale jak nie możesz wrócić do poprzednich ustawień to trzeba bios zzerować:) wyjmij baterie z płyty. ni i oczywiście jak krecisz procek to też napiecia trzeba zwiększać:) no ale to oczywiste:)
Czasem płyty nie widzą szybszych procków jak nie mają odpowiednio napieć ustawionych albo jest tam auto:) przeczytaj ina jakich napieciach latac powinien procek i nastaw najpierw napiecia a potem dopiero taktowania:)
To tak w formie przypomnienia i dla tych co nie wiedzą:)
no i oczywiście chłodzenie ustaw sobie czujnik tem bo nie musisz zaraz spalić ale ożesz nadpalić procek wtedy bedzie sie zachowywał jak opisałeś:)
Jesli wiec procek pomimo możliwośći płyty, odpowiednich taktowań i napieć w biosie nie startuje to znaczy sie jest nadpalony- i tego nie musi być widać czy czuć:)
Pozdrówki!!
Offline
idzie badziew, idzie, ale tylko z najniższymi ustawieniami. raz na 100 udaje mi się gówno odpalić z nominalną częstotliwością i zupełnie nie mam zielonego, od czego to zależy. z napięciami też się bawiłem, ale skoro ma chodzić na 1,65 V to przecież nie wygarnę mu z grubej rury...
imho coś tu płyta świruje albo któraś z kart na pci, cholera wie... powalczę z tym jeszcze
Offline
podnieś na 1,725 ja takmusiałem opdalić u siebie by poleciał 2200+ na płycie MSI kt3 ultra:) i wtedy załapał taktowania 133:) i poszedł jako 2200+ :)
Napisz dokładnie jaką masz płytke:) i jakie ustawienia w biosie zajrze u siostry bo to jej teraz komp jest i podam Ci jak u mnie chodzi:)
Pozdro!!
Offline
to jest asus a7v880, proc sempron 2200+
małpa je...ana powinna chodzić z 9 x 166, do 130 ledwo ją docisnę a potem się wywala i z powrotem fsb na 100 MHz. tem amibios jest tak upierdliwy, że ręce opadają. jak coś nie zagra to resetuje wszystkie ustawienia w biosie - łącznie z zegarkiem. troche mnie dobija ustawianie w kółko tego samego :(
specjalnie wziąłem asusa bo nigdy nie było z tym problemów, a teraz jestem wkurwiony na maxa
Offline
Ja powiedzialem co wiedzialem co wiedzialem dzis bede u mojej siostry to spojrze sobie tam w biosie i postaram sie napisac jak ja tam ustawilem pamietam ze cos bylo do zblokowania dodatkowo:)
to dopisze!!!!
pozdrawiam!!!
Offline
pamietam ze cos bylo do zblokowania dodatkowo:)
o to ciekawe! tak mi mów!
Offline
Spread Spectrum - +/- 0.25%
CPU FSB Clock - 133 MHz
CPU Ratio - Auto
CPU Vcore (V) - 1,675
dodatkowo w temperwtury zajrzyj i ustaw sobie ten czujnik.
Lata na athlonie 2200+ a nie chciało pamietam jeszcze sie przyjrze bo czegoś tu brakuje jak przypomne sobie to napisze!!
Offline
o to ciekawe u mnie spread spectrum można tylko enable albo diable, żadnej regulacji. a w ogóle to już doszedłem o co chodzi: to jest b. dziwne, ale jak odepnę kabel od sieciówki to bios wstaje jak trzeba, a jak wepnę i włączam komp wyłączony od dłużego czasu to stoi jak wół, więc go wył. i wł z powrotem, i wtedy idzie z magstralą 100 - czyli reaguje jak na przetaktowanie. głupie nie?
Offline
Niekoniecznie głupie Rychu, miałem podobny przypadek. Modem ISDN wywalał masę błędów, kiedy inne modemy działały super. Problemem był nieuziemiony komputer. Spróbuj połączyć obudowę z kaloryferem za pomocą jakiegoś kabla i wtedy zobacz, czy sieciówce się nie poprawiło.
Offline
Wiec :
1. całkowicie sie zgadzam uziem go.
2. może nawalać bateryjka - słabo już trzyma i dlatego dzieją sie takie histroie.
Offline