Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam,
Posiadam laptop Lenovo T580 wraz z zainstalowanym systemem operacyjnym Parrot Linux (Debian).
Chciałem rozszerzyć pracę o dodatkowy monitor, a co za tym idzie kupiłem replikator portów który podpiąłem pod USB typ C (Thunderbolt 3).
Monitor jest podpięty za pomocą DVI a od strony replikatora HDMI.
W systemie Windows wszystko działa jak należy.
W systemie linux pojawiają się takie pasy
Testowałem na różnych live cd
-fedora
-ubuntu
-archlinux
-kali
Na wszystkich efekt jest ten sam.
Wymieniałem kabel wraz z różnymi przejściówkami niestety nic nie przyniosło poprawy.
Na próbę podłączyłem przez ten replikator portów telewizor kablem HDMI <-> HDMI - wszystko działa jak trzeba.
Okazało się że XRANDR jak i system wykrywa gniazdo jako DISPLAY PORT i wysyła obraz w takim formacie.
Z tego co wiadomo aby obraz z gniazda DISPLAY-PORT był wyświetlany poprawnie na monitorze z gniazdem DVI należy podpiąć adapter aktywny.
I tutaj pojawia się pytanie czy jest szansa aby ręcznie wymusić zmianę rozpoznawania gniazda bądź też sam sposób sygnału?
Jeśli nie to w takiej konfiguracji będę potrzebował minimum 3 przejściówek aby prawidłowo wyświetlać obraz...
Offline
Wyczytałem w necie że można skorygować format sygnału za pomocą ddcutil niestety jest to laptop a narzędzie nie obsługuje laptopów ani stacji dokujących
Offline
Jak coś możecie zamykać, kupiłem inny replikator portów dedykowany pod Mac'a i zadziałał bez problemów, najprawdopodobniej chipset tego modelu jest fałszywie rozpoznawany stąd problemy.
Offline