Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam,
Od dzisiejszego dnia nie jestem w stanie wyłączyć komputera stacjonarnego.
Mój PC niespodziewanie włączył się sam, nie uruchamiając systemu, ani ekranu początkowego z możliwością dostępu do BIOSu.
Jedynym rozwiązaniem na całkowite zgaszenie sprzętu jest odłączenie go od źródła zasilania. Nie reaguje jak kiedyś na ręczne wyłączanie lub resetowanie za pomocą przycisków na obudowie. Co ciekawe, po ponownym podłączeniu komputera do źródła zasilania uruchamia się, jednak bez odpalenia systemu ani BIOSu.
Odkryłem przypadkowo metodę na wystartowanie systemu. Kiedy komputer samoistnie włącza się po podłączeniu go do gniazdka, naciskam przycisk zasilania na obudowie w momencie kiedy komputer jest włączony.
Po wydaniu polecenia wyłączenia systemu, system wyłącza się, ale wszystkie diody na obudowie nie przestają świecić. Monitor traci połączenie ze źródłem obrazu, więc gaśnie, wiatraczki pracują, być może nawet talerze dysku wciąż się obracają (tak ze słuchu wyłapuje, ale może się mylę). W BIOSie wszystko gra, sprawdzony od A do Z.
Czy istnieją jakieś przydatne narzędzia diagnostyczne z poziomu systemu, którymi mógłbym zdiagnozować problem, albo może macie jakieś porady dotyczące tego problemu?
Mój system to Debian 10.4. Dodam, że aktualizuję go niemal każdego dnia. Wszystkie pakiety pochodzą z oryginalnych debianowych repozytoriów.
Offline
Ja obstawiam tak: 60% problemy z acpi, 40% ktos sie wlamal i probuje zrobic sobie bota z tego kompa albo ci szyfruje dysk
Offline
Miałem podobnie.
Aby wyłączyć system - najpierw wyłącz normalnie systemowo. Potem klawisz power przytrzymaj przez min 5 s. Komputer całkowicie się wyłączy.
U mnie to była sprawa Biosu - jakimś cudem się wysypał... nie inaczej - wersja była najnowsza acz bardzo okrojona. Dlaczego ? nie wiem. Nie było żadnych opcji odpowiedzialnych za zasilanie.
Przypuszczam, że to jakaś wersja jądra zaingerowała w Bios, ale mogę się mylić.
Komputer był stary, nie warto było inwestować w nową płytę, więc został zutylizowany.
Offline
orenuk napisał(-a):
Czy istnieją jakieś przydatne narzędzia diagnostyczne
istnieją jak najbardziej:
na twardo:
ultimatebootcd (memtest, testdisk itd.):
https://www.ultimatebootcd.com/
na miękko:
knoppix czyli OS, który wystartuje OOTB z ramu, obsłuży prawie wszystko do tego to doskonały scyzoryk naprawczo-diagnostyczny i nie tylko:
https://www.knopper.net/knoppix/index-en.html
Ostatnio edytowany przez hi (2020-05-25 20:28:48)
Offline
Dziękuję wszystkim za sugestie.
Problemem był niesprawny zasilacz.
Można zamknąć.
Offline