Forum Debian Users Gang

Do komputera starszego od Ramzesa III nie ma żadnego systemu operacyjnego, wtedy były komputery mechaniczne napędzane pracą wielbłądów. :P

Jeśli masz jakiś nowszy komputer aniżeli sprzęt ze starożytnego Egiptu to warto by napisać jaki dokładnie. ;)

W niszowe klony klonów jak ten OS co wymieniłeś, szkoda nerwów, taki sam zestaw oprogramowania można zainstalować i skonfigurować na każdym Linuxie.
Kłopot z komputerem może być wtedy, kiedy jest starszy niż z 2005 roku, kiedy dominowały jeszcze procki 32 bitowe i386-i686.
Dziś prawie wszystkie główne dystrybucje tą architekturę porzuciły, co powoduje, że support do tej architektur  i386 - i686 praktycznie zamiera, a problemów z nią będzie coraz więcej (już jest ich sporo).

Do Linuxa nie warto brać kompa starszego niż 10 lat od daty produkcji procesora i chipsetu, pod względem energetycznym sensowna granica to 7-8 lat.
W przypadku Windowsa sprawa wygląda podobnie.

Na wybitnie  stare i słabiutkie kompy są specjalne distra jak Puppy LInux czy Damm Small Linux.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-03-27 18:44:23)

Spokojnie, nie wiemy ile to jest "starszy", dla jednego to roczny wypasiony komputer,
dla drugiego może być 30 letni.

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-02-18 17:21:43)

Te stare kompy biorą znacznie więcej prądu, niż wynosi realna wartość ich pracy.
Taniej wyjdzie poszukać trochę grosza na RPI4 4GB RAM, niż trzymać je włączone.

Kompa ponad 10 lat szkoda włączać z powodu jak wyżej.
Dla sprawnego działania systemu i obecnych zadań rozsądna granica to jest 7-8 lat od daty produkcji kompa.

Jacekalex napisał(-a):

Do Linuxa nie warto brać kompa starszego niż 10 lat od daty produkcji procesora i chipsetu, pod względem energetycznym sensowna granica to 7-8 lat.
W przypadku Windowsa sprawa wygląda podobnie.

Na obecnym kompie na linuxie sobie pogram, jakbym wrzucił Windowsa, to chyba bym go zarżnął samym OSem i mam na myśli tutaj dziesiatkę.

debianART napisał(-a):

Komputer jest z "starożytnego Egiptu" ;) cerelon 600Mhz 512M ram drugi to Pentium III 700Mhz 256 ram, chciałem utworzyć prosty klaster do grafiki powiedcmy w ramach doświadczenia. Oczywiscie mam nowy komputer z nowym linuxem,

Nie wiem co masz na myśli poprzez "klaster do grafiki", ale myślę że możesz pokusić się o jakąś wersję Debiana z kernelem, który jeszcze by te procki wspierał.

Core2 duo z kartą graficzną z podobnego rocznika, np 2009 roku, dziś się gotuje na YT czy innych filmach.

Jeżeli CPU ani GPU nie dekoduje niskim kosztem energetycznym h264 1920x1080p, to szkoda takiego grata trzymać do normalnego użytkowania.
HEVC h265 potrzebuje dużo mocniejszego sprzętu, ale na szczęście patenciarze tyle chcą za licencję  że internet ten kodek spłukał na rzecz AV1, który da się oglądać na kompie nie starszym, niż około 7 lat maksymalnie.

Dlatego Core2 to takie 100-watowy kalkulator z funkcją maszyny do pisania i prostej przeglądarki.
Poza tym niech ktoś odpali FF albo Chrome na 2GB RAM, to też będzie ciekawe doświadczenie.
U mnie dla Chrome musiałem dać limit RAM 4GB we cgroup.memory, jak na drugiem oknie Skypa trzymałem.

Skypa dlatego, że na Chromie SkypeWeb chodzi lepiej niż na tzw "oficjalnym kliencie od MS".
MS tego klienta zrobił na bazie Chromium ale przy okazji go koncertowo spartolił w porównaniu z Chromium,
ten oficjalny MS SkypeSzajs nie używa sanboxa i nie gada z Alsą.

Pozdro

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2020-02-29 22:44:58)

Zainstalowałem AntiX i ClasterKnoppix, zobacze który lepiej się sprawdzi .Jeśli chodzi o energie posiadam generator prądu także nie muszę martwić się o stan licznika;).