Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Pasuje mi uruchomić aplikację pod wine.
O ile z zainstalowaniem nie ma najmniejszych problemów, o tyle z uruchomieniem już tak.
Próbowałem także z winetricks ale niestety to chyba błędna ścieżka.
Aplikacja jest tu: http://sac.malopolska.uw.gov.pl/Pomost/Pliki
Czemu wine ?
Bo nakupili dziadowskich laptopów z osadzonym win10, które nie wyrabiają. System mieli i mieli i kaplica.
Więc pomyślałem, że postawię lekkiego Debiana, a aplikację odpalę na wine.
Plik wynikowy z programu jest dla Libreoffice, wystarczy skonfigurować drukarkę na CUPs-ie i gotowe.
===edit===
Aplikacja SAC jest skorelowana z Firefoxem. Powinno pokazać się w przeglądarce okno logowania.
Offline
Odpal z terminala, wypluje masę logów, kody błędów do Google, i na forach pewnie coś się znajdzie.
Oczywiście nie do tej appki, ale ona pewnie używa tych samych llibów, co milion innych.
Można też na jakiejś VM-ce odpalić starą instalkę XP, i tam dziadostwo używać.
XP miał minimalne wymagania, a pewnie ten program ma APi z Windows 95. i ciągle go tylko łatają do nowych wersji, silnika zasadniczo nie ruszają od 5 czy 15 lat co najmniej.
EDIT:
Appka pod wine raczej nie odpali natywnej przeglądarki bez jakichś ekstra czarów.
Będzie odpalać defaultową appkę pod wine, czy zobaczysz zabytkowego IE albo jakiegoś archaicznego Gecko Browser. :P
Pozdro
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2019-11-19 11:22:10)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Odpal z terminala, wypluje masę logów, kody błędów do Google, i na forach pewnie coś się znajdzie.
A myślisz, że tak nie zrobiłem ? :)
Chyba jednak zostaje jakieś lekkie VM. Jest jeszcze kilka ograniczeń - na XP nie pójdzie nowy Firefox i nowe Libre. A musi być. Dodatkowo jest tam mnóstwo skryptów Javy.
Na W7 mam za mało zasobów sprzętowych 4 GB ramu i jakieś okrojone i3.
Chyba że: postawię najlżejszego Debiana, na tym na VM postawię W7 i sprawdzę jak to chodzi.
Ale - dobrze Jack że mi powiedziałeś, że z poziomu wine nie odpali natywnej przeglądarki, więc nie ma co się bawić w próby uruchomienia programu.
Ten programik to są dwie wersje:
- online, czyli normalnie łączysz się z serwerem w Urzędzie Wojewódzkim, ściągasz wzory protokołów itp.
- offline, czyli to co zamierzam uruchomić - działa identycznie jak powyższe, tyle że bez połączenia z internetem.
Dziewucha idzie na kontrolę, odpala program, pisze protokół i go drukuje. Ściągnięty wcześniej z serwerów wzór zawiera już najnowsze podstawy prawne itp.
Po powrocie do biura, przez tego klienta SAC łączy się z internetem i przekazuje na serwery UW gotowe protokoły.
Wszystko proste jak dupa, wszystko na przeglądarce FF i edycja w Libre.
Offline
Bodzio napisał(-a):
Na W7 mam za mało zasobów sprzętowych 4 GB ramu i jakieś okrojone i3.
A to zależy jak bardzo okrojone jest te i3, jeśli wspiera w pełni wirtualizację to można spróbować. Nie wiem jak z licencjami, ale jeśli 7 przydzielisz 1 rdzeń i 1G ramu, to mu w zupełności wystarczy.
Offline
Dorzuć RAMu, na mobilnym i3 w 7-telnim Sony Vaio (GPU Intel), po wpakowaniu 8GB RAM nawet WIn10 Pro chodzi akceptowalnie, z FF, Chrome, TB i Libreoffice.
W tej chwili rozsądne minimum na Windows 10 to jest ponad 8GB, przeglądarki strasznie spuchły.
Inna sprawa, że musisz się zaopatrzyć w cyfrowe kable, bo Windows 10 nie widzi monitora podłączonego przez VGA, i przez to monitor gaśnie, jeśli lapek ma własny wyświetlacz.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2019-11-20 01:26:37)
Offline
Se powiedział: dorzuć ramu
Jak poprosiłem księgową aby mi 50 RJ-tek pozwoliła kupić, to kazała się w żyć pocałować. Nie całowałem... żyć stara.
Offline
Bodzio napisał(-a):
Se powiedział: dorzuć ramu https://olympusforum.pl/images/smilies/rotfl.gif
Jak poprosiłem księgową aby mi 50 RJ-tek pozwoliła kupić, to kazała się w żyć pocałować. Nie całowałem... żyć stara.
Oj tam, oj tam, co to za lapki?
Kość 4GB czy 8GB Ram do lapka to nie jest jakiś kosmiczny wydatek.
Jeśli księgowa się wścieka, to daj jej popracować na Windows 10 z 4GB RAM i GPU Intela, zobaczymy, ile wytrzyma. :P
Pozdro
;)
Offline
Bodzio napisał(-a):
Jak poprosiłem księgową aby mi 50 RJ-tek pozwoliła kupić, to kazała się w żyć pocałować.
To jakieś 20 zeta.
Kości ramu 4Giga za tyle nie kupisz.
EDIT : Nawet mniej niż 20.
Na aledrogo 100 kosztuje 16 zł.
Offline
Ha, zacząłem tzw. "strajk włoski". Pracuję tyle godzin ile ustawa przewiduje, pracuję tym co mam - jak nie mam to nie robię. Na drzwiach wisi kartka: "wszystkie prace wykonuję w kolejności zgłoszeń - nie ma wyjątków dla księgowości".
:D
Zacząłem się z tym czuć dobrze.
ps. Jest takie głupie gniazdo w UPS-ie, które ma piny w poziomie zamiast jak wszystkie wtyczki komputerowe w pionie. Trzeba było przeciąć i przelutować kable.
Więc poszedłem do księgowej i poprosiłem o zakup taśmy izolacyjnej i rurki termokurczliwej.
Napisz zamówienie warknęła. Ok, napisałem i czekam. Wrzask - firma bez internetu bo to duży UPS na podtrzymanie serwerów do 6 godzin.
...
To tak na marginesie było, że w budżetówce może być podobnie jak w korpo.
O 14.00 z uśmiechem poszedłem do domu, a że pić mi nie wolno, więc zjadłem dobrą zupę brokułową.
Offline
Nie znam się bardzo na takich sprawach ale wydaje mi się, że Twój problem może być spowodowany tym, że aplikacja jest napisana w javie a te exeki to jest tylko opakowanie dla ułatwienia życia użytkownikom windowsa tak więc ani debian ani nic innego nie przyspieszy działania ten aplikacji na słabym laptopie. Cóż, jak kupują bez głowy to niech teraz ślęczą nad tą aplikacją. Później zajrzę głębiej w pliki i zobaczę jak to można odpalić na linuksie bo szczerze nie słyszałem, żeby na wine instalować javę windowsową.
Ostatnio edytowany przez skullman (2019-11-23 11:36:36)
Offline
spróbuj na QEMU puścić siódemkę po połowie ramu na hosta i na gościa+emulacja cpu hosta, dla windowsów (domyślnie jeden rdzeń):
cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_time
Jeżeli dobrze obrobisz tą siódemkę ze zbędnych usług oraz wdotrysków i jest to wersja x86 to powinno bez problemowo śmigać
https://wiki.archlinux.org/index.php/QEMU#Tips_and_tricks
żeby przeglądarki "nie pływały" najlepiej sprawdza się emulacja qxl:
device qxl-vga,vgamem_mb=32
stery dla windowsów:
https://docs.fedoraproject.org/en-US/quick-docs/cre … ect-downloads
btw1. tu moja siódemka na QEMU zaraz po odpaleniu:
config:
/usr/bin/qemu-system-x86_64 \ -monitor stdio \ -soundhw ac97 \ -machine accel=kvm \ -m 3072 \ -hda /home/nikt/.vm/seven.qcow2 \ -boot once=c,menu=off \ -net nic \ -net user \ -usb \ -usbdevice tablet \ -rtc base=localtime \ -name "seven" \ -vga none \ -device qxl-vga,vgamem_mb=32 \ -cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_time
btw.2 udostępnianie usb robisz na udevie:
/etc/udev/rules.d/10-qemu-hw-users.rules
SUBSYSTEM=="usb", ATTRS{idVendor}=="xxxx", ATTRS{idProduct}=="xxxx", TAG+="uaccess"
jeżeli chcesz mieć dostęp do schowka (kopiuj/wklej) między hostem< >gościem:
https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=31169
Jak spoglądam na wydajność i możliwości KVM to serio VMware i VBox są zwykłymi zabawkami:
https://blog.zerosector.io/2018/07/28/kvm-qemu-wind … -passthrough/
Ostatnio edytowany przez hi (2019-11-24 02:04:56)
Offline
hi napisał(-a):
spróbuj na QEMU puścić siódemkę po połowie ramu na hosta i na gościa+emulacja cpu hosta, dla windowsów (domyślnie jeden rdzeń):
Kod:
cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_timeJeżeli dobrze obrobisz tą siódemkę ze zbędnych usług oraz wdotrysków i jest to wersja x86 to powinno bez problemowo śmigać
https://wiki.archlinux.org/index.php/QEMU#Tips_and_tricks
żeby przeglądarki "nie pływały" najlepiej sprawdza się emulacja qxl:Kod:
device qxl-vga,vgamem_mb=32stery dla windowsów:
https://docs.fedoraproject.org/en-US/quick-docs/cre … ect-downloads
btw1. tu moja siódemka na QEMU zaraz po odpaleniu:
https://i.postimg.cc/8FQ3grNL/w7-qemu.png
config:Kod:
/usr/bin/qemu-system-x86_64 \ -monitor stdio \ -soundhw ac97 \ -machine accel=kvm \ -m 3072 \ -hda /home/nikt/.vm/seven.qcow2 \ -boot once=c,menu=off \ -net nic \ -net user \ -usb \ -usbdevice tablet \ -rtc base=localtime \ -name "seven" \ -vga none \ -device qxl-vga,vgamem_mb=32 \ -cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_timebtw.2 udostępnianie usb robisz na udevie:
/etc/udev/rules.d/10-qemu-hw-users.rulesKod:
SUBSYSTEM=="usb", ATTRS{idVendor}=="xxxx", ATTRS{idProduct}=="xxxx", TAG+="uaccess"jeżeli chcesz mieć dostęp do schowka (kopiuj/wklej) między hostem< >gościem:
https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=31169
Jak spoglądam na wydajność i możliwości KVM to serio VMware i VBox są zwykłymi zabawkami:
https://blog.zerosector.io/2018/07/28/kvm-qemu-wind … -passthrough/
Zacząłem to sprawdzać i mam taką przypdałość.
Mianowicie na win7 znika mi kursor na qxl. Na vga jest.
Nie wiem co tego jest przyczyną.
Odpalam takim poleceniem.
/usr/bin/qemu-system-x86_64 -show-cursor -monitor stdio -soundhw ac97 -machine accel=kvm -m 2048 -hda /media/dane/W7/win7.qcow2 -boot once=c,menu=off -net nic -net user -rtc base=localtime -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=32 -cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_time
Opcję
-show-cursor
dodałem potem ale to nic nie daje.
EDIT:
Problemem było brak
-device usb-tablet
Obecnie odpalam poleceniem
/usr/bin/qemu-system-x86_64 -soundhw hda -machine accel=kvm \ -m 1024 -hda /media/dane/W7/win7.qcow2 -boot once=c,menu=off \ -net nic -net user -smp 2,cores=1 -rtc base=localtime \ -usb -device usb-tablet -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=32 \ -cpu host,hv_relaxed,hv_spinlocks=0x1fff,hv_vapic,hv_time \ -device virtio-balloon-pci
Nawet nieźle działa.
Offline
Jeżeli chodzi o flagi i opcje polecam front end aqemu
obsługuje klawisze specjalne (przykładowo wywołanie tty na wirtualce) co jest wielkim plusem:
spokojnie zastępuje u mnie vboxa (drukarka+skaner banglający tylko na windowsie)
Ostatnio edytowany przez hi (2019-12-04 20:41:59)
Offline
Dzięki, będę patrzył :)
Offline
hi Widzę że masz win Xp.
U mnie na xp występuje ważny problem i nie umiem z tym dojść do ładu. Na win7 jest ok.
Mam w domu trzy lapki na których jest samba i mogę sobie udostępniać nawzajem dane.
Win7 widzi wszystkie trzy i to działa.
Natomiast na Xp nie mogę wejść na komp na którym jest Xp na wirtualce. czyli na gospodarza.
Normalnie montuję w win zasoby
\\192.168.1.100\zasób
Na 192.168.1.101 i 192.168.1.155 mogę bez problemu wejsć ale na
192.168.1.100 na którym jest wirtualka już nie.
Próbowałem też z 10.0.2.2 też nie da rady. Win7 wchodzi pod tym adresem ale Xp nie.
Czy na swoim Xp komunikujesz się jakoś z danymi z gospodarza? Jeśli tak to w jaki sposób?
XP odpalam takim poleceniem.
/usr/bin/qemu-system-x86_64 -soundhw ac97 -machine accel=kvm -m 1024 -hda '/media/dane/W7/xp.qcow2' -boot once=c,menu=off -smp 2,sockets=2,cores=1,threads=1 -rtc base=localtime -usb -device usb-tablet -vga none -device qxl-vga,vgamem_mb=64 -device virtio-balloon-pci -net nic,model=virtio -net user -cdrom /home/ilin/Pobrane/virtio-win-0.1.171.iso
Offline
xp jest u mnie odcięty od sieci, ewentualna wymiana plików tylko po usb
Offline
hi napisał(-a):
xp jest u mnie odcięty od sieci, ewentualna wymiana plików tylko po usb
Znalazłem inne rozwiązanie.
Drugi wirtualny dysk qcow2 jako D czy E w windowsie.
Potem można ten dysk normalnie zamontować na gospodarzu.
Wada nie działa w czasie rzeczywistym.
Wyłączenie indeksowania plików dało siódemce potężnego kopa.
Chyba mi wystarczy i pozbędę się xp.
Jeszcze pytanie dodatkowe.
Wg ciebie, dla linuxów gości lepszym sterownikiem grafiki jest vmware czy qxl ?
Offline
Zdecydowanie QXL
Co do xpka to trzymam go tylko do ewentualnego paczowania starych gier i zgrywania tego do iso (tak mi wygodniej) i inne tym podobne pierdoły, zawsze się przydaje :)
Co do wymiany plików, to tak można robić to za pomocą wirtualnego napędu ale wygodniejsza jest wymiana za pomocą usb (2.0):
host:
cat /etc/udev/rules.d/10-qemu-hw-users.rules
SUBSYSTEM=="usb", ATTRS{idVendor}=="1234", ATTRS{idProduct}=="5678", TAG+="uaccess"
gość:
-device usb-ehci,id=ehci -device usb-host,bus=ehci.0,vendorid=0x1234,productid=0x5678
Ostatnio edytowany przez hi (2019-12-10 20:45:28)
Offline
Tylko to wymaga pendriva/dysku w usb hosta.
Offline
no niestety wymaga ale zawsze to lepsze niż dziurawa samba :) eh te windowsy na dowolnym linuksowym gościu mogę sobie spoko po ssh biegać na zwykłym forwardzie no niestety windows takich rzeczy nie ptrafi i raczej potrafić nie będzie :)
Ostatnio edytowany przez hi (2019-12-10 22:05:40)
Offline
hi napisał(-a):
no niestety wymaga ale zawsze to lepsze niż samba :) eh te windowsy na dowolnym linuksowym gościu mogę sobie spoko po ssh biegać na zwykłym forwardzie no niestety windows takich rzeczy nie ptrafi i raczej potrafić nie będzie :)
Ja sobie na Windowsie uruchamiam Ubuntu czy Debiana bez użycia wirtualizacji. Linux takich rzeczy raczej nie potrafi. Każda usługa działająca na takim Linuksie jest widoczna tak jakby działała bezpośrednio na Windows.
Offline
Chodzi o WSL z Windows 10?
Offline
czadman my tu rozmawiamy o porządnych i bezpiecznych rozwiązaniach, weź se Pan ten windowsowy pseudosystem zostaw do zabawy bo to pierwszego lepszego audytu nawet by nie przeżyło.
btw.1 na czysto
https://www.cvedetails.com/vulnerability-list/vendo … ndows-10.html
https://www.cvedetails.com/vulnerability-list/vendo … an-Linux.html
a gdzie porządna implementacja MAC/DAC/RBAC, przecież windows raczkuje choć trzeba przyznać, że z wersji na wersję jest coraz lepiej ale to w zestawieniu do samego siebie nie do innych systemów niestety, te go wyprzedzają o lata świetlne nawet taki korporacyjny potworek jak macos... śmiechu warte
btw.2
https://www.youtube.com/watch?v=17qxEpn4EGs
https://www.youtube.com/watch?v=37D2bRsthfI
Viridian to sobie może pomazać po dupie...
Ostatnio edytowany przez hi (2019-12-11 00:04:11)
Offline