Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Pavlo950 napisał(-a):
Czy na działkach musi być bezpiecznik różnicowo prądowy?
Lokalizacja nie nic do tego.
Offline
Wymogi jakie musi spełnić instalacja elektryczna
Przyłącze elektryczne dokonywane przez użytkowników działek na terenie ogrodu powinno spełniać następujące wymagania:
Kabel elektryczny:
typ: YKY (umożliwiający ułożenie w ziemi),
rodzaj: 3x2,5 mm2 (posiadający trzy żyły o przekroju minimum 2,5 mm2).
Głębokość ułożenia kabla w ziemi: 0,6 - 0,7 m.
Oznakowanie kabla w ziemi: niebieska folia.
Wyposażenie skrzynki elektrycznej na działce:
wyłącznik nadmiarowo-prądowy: typu „S” B 10A,
wyłącznik różnicowo-prądowy: B 25/0,03A.
Powyższe dane są ogólnie przyjętym standardem i mogą ulec zmianie lub być nieznacznie zmienione dla poszczególnych działek.
Użytkownicy działek, którzy chcą dokonać przyłączenia do sieci elektrycznej w sposób 'nietypowy' proszeni są o kontakt z elektrykiem celem poinstruowania co do szczegółowych wymagań jakie musi spełniać ich instalacja elektryczna.
Offline
Pavlo950 napisał(-a):
Przekroju przewodów i materiału (czy to miedź, czy aluminium) nie znam.
To się dowiedz jak nie chcesz spalić przewodów.
Pavlo950 napisał(-a):
Przy okazji pytanie. Czy na działkach musi być bezpiecznik różnicowo prądowy?
Generalnie, tak.
Offline
Pavlo950 napisał(-a):
Pytanie z natury obliczeniowo praktycznej XD
Rodzice mają działką. Bezpieczniki "esy" 16A, napięcie 230V. Innych szczegółów technicznych nie znam. W planach jest "podgrzewacz wody" typu jakiś mniejszy bojlerek. Tak na 10, 20 litrów. Według mnie, najlepiej będzie, jeśli wrzuci się coś na maks ~2,5 kW, żeby był lekki zapas na bezpieczniku. Czy mam rację?
teoretycznie na "esce" 16 A możesz powiesić do 3,5 kW obciążenia. oby tylko przewód zasilający (między "eską" a grzałką) miał co najmniej 1,5 mm2 przekroju (miedź).
Pavlo950 napisał(-a):
Przy okazji pytanie. Czy na działkach musi być bezpiecznik różnicowo prądowy?
jeżeli instalacja elektryczna na działce (kablory w ziemi i w ścianach budynku) powstała przed świtem cywilizacji (rok pański 1992), czyli przed próbami dostosowania prawa PRL do praw obowiązujących w UE, to możesz nie mieć różnicówki. jeżeli instalacja powstała po roku 1992 i różnicówki nie ma, a w budynku wystąpi pożar lub ktokolwiek dozna szkody wskutek porażenia prądem, to kryminał dla wykonawcy instalacji i właściciela budynku. enter.
Offline
Jak to mawiają potrzeba matką wynalazków. Potrzebowałem ładowarkę do akumulatorków ale tak by można było za jednym zamachem naładować 3x akku Fujifilm W126. Skonstruowałem więc takie ustrojstwo:
To po prostu kabel taki jak do radia w włącznikiem/wyłącznikiem i rozwidleniem na 3 kable idące do gniazd każdej z ładowarek. I tak na jednym kablu mam 3 ładowarki.
To coś ładnie ładuje akumulatorki ale mam jednak pytanie... czy to dobry pomysł czy może jakoś wpłynąć na żywotność akumulatorków? Elektrykiem/elektronikiem nie jestem ale pilnie uważałem przy łączeniu kabelków brązowe do brązowych a niebieskie do niebieskich (w tym przełączniku). Na razie nic nie wybuchło, nie zapaliło się i nie wybija korków. Tylko czy to ma jakiś wpływ na akumulatorki? Bo ładować się prawidłowo ładują. Aparat po ich naładowaniu widzi wszystkie 3 kreski. Nie widzę też różnicy w działaniu tych akumulatorków przy pracy z aparatem.
Offline
Na akumulatorki nie będzie miało to wpływu.
Może się okazać, że się kabel przepali, stopi izolację i zrobi zwarcie. Dałbym taki o grubszym przekroju. Chociaż, jeśli ładowałeś na wszystkich wtykach jednocześnie i nic się nie stało to spoko, ale na noc bym nie zostawiał (no chyba że z rana do wieczora, pod warunkiem, że będziesz chałupę "pilnował").
Swoją drogą, też takie coś kiedyś dorabiałem, ale był to zwykły kabelek gdzie jedna wtyczka usb więcej miała brać "więcej prądu".
Działało. Jeden z powerbanków który nie chciał mi fona ładować po spięciu z drugim obydwa ładowały (połączone równolegle) i miałem więcej energii do wykorzystania :D
Offline
Widzę, że kolega Pavlo to człowiek orkiestra i jest nawet elektrykiem, chociaż jak zwykle pisze dyrdymały.
Jak chcesz mieć kolego neo86 pewność co do poprawności układu to wykonaj pomiar maksymalnego prądu po stronie zasilania (wtyczki 230V) w trakcie całego procesu ładowania.
Potem spojrzyj na ten wyłącznik i zobacz na jaki prąd jest znamionowany, bo to on jest najsłabszym ogniwem w tym układzie.
Ja mogę jedynie założyć na podstawie typu ładowarek i akumulatora, że prąd ładowania po stronie 230V będzie tu smarkaty, na poziomie maks. 100 mA co przy zapewne 10A wyłączniku nie spowoduje żadnych skutków cieplnych.
Oczywiście wpływu na akumulatorki to nie ma.
Ale ja tam amator.
Offline
arecki napisał(-a):
Widzę, że kolega Pavlo to człowiek orkiestra i jest nawet elektrykiem, chociaż jak zwykle pisze dyrdymały.
(...)
Ja mogę jedynie założyć na podstawie typu ładowarek i akumulatora, że prąd ładowania po stronie 230V będzie tu smarkaty, na poziomie maks. 100 mA co przy zapewne 10A wyłączniku nie spowoduje żadnych skutków cieplnych.
Masz stu procentową rację, ale znając neo86 (i jego że tak powiem "szczęście") lepiej dmuchać na zimne. Moja ładowarka od akumulatorków od Kodaka przy ~230V bierze jakieś 6W, co można sobie łatwo przeliczyć na prąd.
Offline
Co do izolacji to dobrze odizolowałem taśmą izolacyjną w środku przełącznika każdą żyłkę tak by właśnie nie było żadnych zwarć. Jak pierwszy raz na tym ładowałem to przez całą noc (t.j. od około 1:00 do około 9:00) i akumulatorki naładowały się do pełna tzn. lampki w ładowarkach zmieniły kolor z zielonych (tryb ładowania) na czerwone (naładowane). I nic się nie stało czyli na to wygląda, że konstrukcja dobra :) Włącznik dałem tylko po to by wtyczka cały czas była w kontakcie. Na czas nie używania ładowarek po prostu wyłączam w przełączniku i tyle. Ogólnie pomysł mi się sprawdzi podczas wyjazdu. Bo wiadomo bezlusterkowce przez LCD/EVF szybko tracą energię i na cały dzień focenia i nakręcenia ponad półtorej godziny filmu wyliczyłem, że średnio 3 akku schodzą ale i czwarty awaryjny w zapasie mam w razie czego.
Ostatnio edytowany przez neo86 (2016-06-07 13:17:28)
Offline
http://www.wiocha.pl/1376135,Elektryk---elektronik - Ku przestrodze majsterkowiczów ;)
Offline
To się raczej do wątku humor nadaje niż do elektrycznego.
Offline
Rychu... Ty wydajesz się elektrycznym specem... możesz mi wyjaśnić po ludzku na jakiej zasadzie działa taki wynalazek: https://www.youtube.com/watch?v=BsnCsdOdaoE ? Czy to ściema marketingowa czy da się jednocześnie upichcić jedzonko i naładować smartfona na jednym ogniu? Jak taka ładowarka na ciepło z kuchenki działa? Jakaś reakcja pod wpływem ciepła czy co?
Offline
@neo86
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zjawisko_Seebecka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Generator_magnetohydrodynamiczny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ogniwo_s%C5%82oneczne
https://pl.wikipedia.org/wiki/Termopara
Jakbyś chciał - to byś znalazł - 30 sekund.
Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2017-01-15 21:46:42)
Offline
Pavlo950 napisał(-a):
Jakbyś chciał - to byś znalazł - 30 sekund.
Wiem ale lubię się droczyć :-P
Offline