Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Ostatnio wpadł mi w ręce netbook Dell Inspirion mini 1018. Okazało się, że zainstalowany na nim Windows 7 64-bit był nie tylko piracki, ale też nieaktywowany, zainstalowany bez pomyślunku, bez części sterowników itp. itd. Zupełnie się tym nie przejąłem, bo i tak chciałem na min zainstalować Debiana 32-bit z Mate i zrobić podróżną maszyną do pisania. Wypaliłem na USB system i okazało się, że go w ogóle nie widzi. Spróbowałem zainstalować z poziomu działającego Windowsa. Program instalacyjny się zainstalował i nakazał zresetowanie komputera. Po resecie wszystko szło dobrze dopóki zaczął się dopominać płyty CD. Upiera się, że jest mimo, że jej nie ma i nie mogę przejść nawet do partycjonowania. Wkładałem USB w oba gniazda (normalnie działają bez zarzutu), odblokowałem w BIOSie wszystko co dotyczy USB i bez efektów. W internecie znalazłem informację, że można sobie z tym poradzić usuwając adres to płyty z repozytoriów, ale jak to zrobić na wypalonym obrazie ISO?
Poradził ktoś sobie z takim problemem.
Offline
Jak nagrywałeś instalator na pamięć usb?
Offline
Spróbuj podmontować te usb pod cdrom.
mount /dev/usb /cdrom
usb zastąp odpowiednim ciągiem, sdb?
Offline
Nagrałem programem ISOtoUSB na innym komputerem z Windows 10.
Teraz nie mam jak podłączyć czytnika CD pod USB.
Offline
DuchDucha napisał(-a):
Teraz nie mam jak podłączyć czytnika CD pod USB.
Chodzi o to abyś podmontował tego pendriva pod ścieżkę cdrom.
No i wyjaśnij jakiej metody użyłeś aby uruchomić instalacje z poziomu Windows.
Offline
DuchDucha napisał(-a):
Ostatnio wpadł mi w ręce netbook Dell Inspirion mini 1018. Okazało się, że zainstalowany na nim Windows 7 64-bit był nie tylko piracki, ale też nieaktywowany, zainstalowany bez pomyślunku, bez części sterowników itp. itd. Zupełnie się tym nie przejąłem, bo i tak chciałem na min zainstalować Debiana 32-bit z Mate i zrobić podróżną maszyną do pisania. Wypaliłem na USB system i okazało się, że go w ogóle nie widzi. Spróbowałem zainstalować z poziomu działającego Windowsa. Program instalacyjny się zainstalował i nakazał zresetowanie komputera. Po resecie wszystko szło dobrze dopóki zaczął się dopominać płyty CD. Upiera się, że jest mimo, że jej nie ma i nie mogę przejść nawet do partycjonowania. Wkładałem USB w oba gniazda (normalnie działają bez zarzutu), odblokowałem w BIOSie wszystko co dotyczy USB i bez efektów. W internecie znalazłem informację, że można sobie z tym poradzić usuwając adres to płyty z repozytoriów, ale jak to zrobić na wypalonym obrazie ISO?
Poradził ktoś sobie z takim problemem.
Odblokowanie w biosie opcji USB raczej nic nie da. Zablokuj za to EFI/UEFI. Prawdopodobnie wtedy bios "zobaczy" pendraka i będziesz mógł instalować.
Na pendrive zainstaluj co chcesz - pierwszą płytę lub nawet netinstall. Nie ma znaczenia.
Zainstaluj system podstawowy - bez X-ów, bez środowiska graficznego. Jak Ci wykryje neta to dobrze, jak nie wykryje - nie przejmuj się.
Ustaw hasło dla roota i użytkownika.
Po restarcie loguj się na roota, skonfiguruj net jeśli nie ma. Ustaw sobie repozytoria - masz wpisy na portalu.
A potem instalujesz już co chcesz.
Plusy są takie, że w systemie nie masz sieczki i dwóch tysięcy zbędnych pakietów.
Offline
Do biosów z uefi pendrak powinien mieć system plików fat32 a program którym robię botowalne pendraki to winsetupfromusb
Offline
kiko80 napisał(-a):
Do biosów z uefi pendrak powinien mieć system plików fat32 a program którym robię botowalne pendraki to winsetupfromusb
unetbootin i parę innych
Offline
Pendrak? Jeszcze ten nazwy na niego nie słyszałem :D .
Włączyłem Windowsa. Włożyłem pena do USB. Uruchomiłem pliczek Setup.exe i ruszyło. Był tam tryb eksperta w którym trzeba było skonfigurować. Nigdzie nie znalazłem informacji jak to zrobić poprawnie.
Bios jest bardzo prosty. Dysku dotyczy tylko jedna funkcja. "SATA Operation" gdzie można wybierać między ATA, a AHCI.
Chyba wybrałem fat32 przy wypalaniu.
Jak zamontować pena podczas instalacji systemu?
Instalacja 7 poszła bez najmniejszych zakłóceń. Przy okazji wymieniłem dysk i ram na większe. Może to wina wersji systemu, albo błędowi ISO.
Nie udało mi się zaktualizować Biosu (wywala błąd). Jadę na A01, a najnowszy to A02.
Offline
A plik setup.exe to się tam pojawił automagicznie ? Chłopie myśl trochę ... nikt tu nie ma szklanej kuli.
Montowanie wykonasz z poziomu konsoli ... jak? ... odsyłam do poradnika instalacji.
Offline
arecki napisał(-a):
A plik setup.exe to się tam pojawił automagicznie ? Chłopie myśl trochę ... nikt tu nie ma szklanej kuli.
Montowanie wykonasz z poziomu konsoli ... jak? ... odsyłam do poradnika instalacji.
Ciekawe jak ty byś zainstalował Wiedźmina na Windowsie? Pomyślisz czy może wysłać zdjęcie z instrukcji? Szklana kula do tego nie potrzebna.
Jak chcesz zamontować Linuxa po zainstalowaniu instalatora i resecie? Podpowiem tylko, że Ctrl+Alt+F1 nie działa.
Offline
Nie Linuxa masz montować tylko nośnik usb.
A pytam o sposób instalacji bo jest kilka metod instalacji z poziomu Windows.
Dlatego wzmianka o szklanej kuli.
Nie wiem co ma do tego wszystkiego Wiedźmin, nie skomentuję.
Znowu piszesz, że coś nie działa nie wskazując co jak i gdzie.
Nie mamy dostępu fizycznego do twojej maszyny ani tym bardziej myśli, więc musisz dokładnie opisać problem z odpowiednimi zrzutami i wynikami komend.
Chcesz rzetelnej pomocy, opisz rzetelnie problem.
Offline
arecki to już nieważne.
Zainstalowałem tym winsetupfromusb i działa. Przystępuję do testowania.
Temat chyba do zamknięcia.
Ostatnio edytowany przez DuchDucha (2016-07-01 20:27:41)
Offline
Strony: 1