Forum Debian Users Gang

Cześć,

Jest układ na Atmedze z timerem w trybie asynchronicznym realizującym RTC. Zależnie do stanu pinu kontrolowanego przez INT2 układ ma albo działać normalnie, albo w uśpieniu. Timer2 musi pracować non-stop.

I czegoś tu nie łapię. Wprowadzam układ w stan uśpienia w tryb SLEEP_MODE_PWR_SAVE, tyle że przerwanie od Timera2 wybudza go po sekundzie (PRAWIDŁOWO) i dalej już układ działa w trybie wybudzenia. Chciałbym aby przerwanie od Timera2 spowodowało tylko wykonanie procedury jego obsługi i układ wrócił w uśpienie. Całkowite wybudzenie następowałoby po wykonaniu sleep_disable(); w obsłudze przerwania INT2.

Wydawało mi się, że wystarczy w końcu obsługi przerwania od TIMER2 wykonać sleep_mode() ale wtedy układ w ogóle nie działa (nigdzie nie mogę wyczytać, że sleep_mode() nie może być wykonane w przerwaniu).

Jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi to sprzętowa realizacja RTC ale z miejscem bardzo krucho, poza tym irytują mnie takie dziwne problemy ;)