Forum Debian Users Gang

Wiem, znam, bawiłem się ;)

OK, to tak.

Stawiasz to na desktopie na którym pracujesz, czyli jak coś dostępu sobie nie odetniesz :>

Mostek musisz zrobić z eth0 (mostki z interfejsami bezprzewodowymi nie zadziałają) z konsoli. Jeżeli masz tam działający network-manager (który zapewne odpowiada za twoją łączność bezprzewodową) to możesz mieć problem. Network Manager skutecznie ubije wszelkie próby ręcznego ingerowania w interfejsy.

Aaaalbo wyklikać mostek z eth0 w network-managerze. Na moim KDE w Jessie widzę stosowną opcję, powinna się znaleźć i u Ciebie. Na początek spróbuj czy jest możliwość wyklikania ;)

Nie musisz ani na mostku ani na eth0 ustawiać żadnego adresu, nie potrzebują go.

Ostatnio edytowany przez enether (2014-04-24 20:28:26)

Ech, wybacz, mało precyzyjne pytania dziś zadaję.

To desktop. Pracujesz na nim, tak? Masz na nim jakieś środowisko graficzne? Jeżeli tak to jakie. Jak się łączysz z siecią bezprzewodową?

OK. Jest GNOME 2 (nostalgia mnie dopadła :D) więc jest i network-manager.

Poszukaj czegoś w ten deseń
http://www.freesoftwaremagazine.com/files/nodes/210 … r%2830%29.jpg

O ile dobrze pamiętam jak klikniesz ikonę prawym myszy będziesz miał możliwość wybrania edycji połączeń.

OK... potrzebujemy się dostać do edycji połączeń. Czy jeżeli klikniesz prawym klawiszem myszy na ikonie połączeń sieciowych to w rozwijanym menu widzisz coś powiązanego z edycją połączeń?

OK, to teraz w sekcji Przewodowych poszukaj opcji dodania nowego połaczenia/interfejsu, coś powiązanego z mostkiem. Niestety nie powiem Ci co dokładnie, bo nie mam nigdzie pod reką GNOME2 a trochę minęło odkąd go ostatnio używałem ;)


Nie przesłałem, wyszukałem w sieci jakiegoś screena który pokazuje jak mniej więcej wygląda NM w GNOME2 :D

Do hostingu obrazków może https://img.bi/ ?

Ostatnio edytowany przez enether (2014-04-24 20:53:43)

"Failed to decrypt image"

EDIT

A ok, drugi działa.

OK, kliknij "Add"

Ostatnio edytowany przez enether (2014-04-24 21:04:20)

Pokaż screena jakie masz opcje ;)

Yyyh... dobra, inaczej. Tak możemy to ciągnąć dość długo, a jako że mama pozwala mi siedzieć przy komputerze tylko do 22-giej chciałbym Ci pomóc z problemem zanim ta godzina nadejdzie.

Czy masz możliwość by podpiąć ten desktop kablem do routera? Tak by połączenie bezprzewodowe nie było konieczne?

Ehm, było tak od razu w momencie w którym wspomniałem że interfejsu bezprzewodowego nie zmostkujesz.

Słowem: Jeżeli chcesz mieć możliwość podłączenia wirtualki do swojej sieci - musisz jakoś się podpiąć pod router kablem.

Ja pewnie będę gdzieś koło 18-tej osiągalny, ale istnieje możliwość że z ustawieniem mostka pomoże Ci wcześniej jakaś inna dobra dusza z forum ;)

Ogólnie chciałem teraz zaproponować że jak już będziesz podpięty po kablu byś wyłączył usługę network managera, użył dhclient na interfejsie eth0 by komputer odpytał router przez DHCP o konfigurację sieci, a potem by zrobić mostek "automatycznie" przez virsh iface-bridge eth0 br0

Ogólnie jak już masz mostek to dalej jest prosto. Odpalasz virt-manager (zainstalowałeś, prawda?), łączysz się z localhostem (czyli swoim komputerem) i dalej przeklikujesz się przez konfigurator (banalny w obsłudze) i używasz w nim mostkowania z interfejsem br0.

EDIT

Z bootloaderem? Instalujesz ten system jako wirtualkę, zajmiemy się najprostszą wersją. Dyskiem dla maszyny będzie po prostu plik. Problem bootloadera nie istnieje, bo nic nie zmieniasz  w bazowym systemie ani jego partycjach. Maszyna ma własny bootloader, plik jest dla niej całym jej dyskiem.

Co do pytania o wiele HDD i partycji logicznych: niespecjalnie wiem co Ci powiedzieć. Jeżeli  już na jakimś serwerze mam kilka dysków to w 99% przypadków są spięte w RAID 1 albo 10. Więc dla systemu są jak jeden ;)

Ostatnio edytowany przez enether (2014-04-24 21:32:47)

Bez komunikatów błędów jakie dostajesz to wróżenie z fusów. ;)

I jak mówiłem, jakoś wybitnie słabo mi ten tutorial wygląda.

No nic, do jutra zatem ;)

Jak ktoś chce stawiać mostek do kart tap, przy włączonym network-managerze, to radzę wykupić ubezpieczenie na życie, bo po prostu z humorami NM to świętego może szlag trafić.
Do zabawy z mostkami radziłbym zutylizować network-managera,
i sieć skonfigurować  jakimiś nieinwazyjnymi narzędziami, które nie próbują być mądrzejsze od użytkownika.

Też nie warto zapinać na siłę mostka do karty typu eth0, przez którą leci internet z jakiegoś modemu czy prosto od dostawcy, bo przez różne zabezpieczenia operatorskie mostek może natychmiast spowodować odcięcie od sieci.

Tak, jak tam dałem w przykładzie mostka u mnie, br0 grupuje tylko karty tapX, potem jest zrobiona maskarada z z ppp0 do br0,na firewallu jest wyrównywany TTL z systemu i z mostka,  i wszystko  działa.

Virt-Managerem i libvirtdem można się bawić pod warunkiem, że qemu-kvm działa prawidłowo, w przeciwnym razie, jak się zainstaluje cały bajzel, to nawet najdrobniejszego błędu można szukać ze szklaną kulą.
Libvirtd i Virt-manager potrafią gruntownie dać w kość z powodu błędów błędów.

Pozdro
;-)

@enether - zmostkujesz wlan daję rękę :D albo piwo :P

ale najprościej będzie dodać macvlan na wlan0 i  zmostkować w libvircie :D
1. nie rowalisz sobie połączenia z netem.
2. NetworkManager się nie posypie
3. libvirt będzie miał tak jak lubi :D

magiczna komenda:

ip link add macvlan1 link wlan0  type macvlan

Ostatnio edytowany przez leszcz137 (2014-04-25 01:33:36)