Forum Debian Users Gang

w obu przypadkach sprawdzaja się tylko karty czołowych producentów. Wszelkiego rodzaju marki noname i inne badziewia przewaznie robia mase problemow. Nie chce robic kryptoreklamy ale jakiekolwiek produkty (nawet nie najnowsze) takich firm jak chociażby Gainward zawsze sie sprawdzały, nie było z nimi poroblemów, a wydajność zawsze stała na wysokim poziomie.

Ja tez mam Nvidie (GeForce4 MX 440 AGP 8x) i jestem zadowolony

nvidia riva tnt2 64m. lipa.

przepraszam powyższe to ja :)

ohhh... chyba faktycznie dużo zależy od tego, kto kartę wypuścił. nie od samego gpu... widać jakieś ścierwo trafiłem, by to szlag.

i pewnie masz rację w robocie mam GeForce2 MX - 64 MB i działa świetnie, w domu taką samą i po oglądnięciu 1 płyty filmu robi mi tęczę na ekranie. Restart X-ów pomaga ale to wkurzające

Nvidię mam i jestem zadowolony narazie. Ale słyszałem wiele złego o marce NVIDII... nie wiem czym lepsze to gorsze??? Ciekawe stwierdzenie... no nie?

ATI RADEON 9550 128MB i 128BIT i hula jak...... no... teraz kieszonkowe uskładać i na zakupy, a w porywach nawet 9600.... a tak wogóle to kuzyn ma i zadowolony.... szkoda że mikołaj już był.... może wtedy w skarpecie by co znalazł ;-)

PUNKT ZA ATI

a wy jak uważacie 1000 zł karta to początek dobrego grania?

nie, moim zdaniem tyle kasy na kartę wyda tylko snob, zwyrodnialec, albo też po prostu ktoś, kto zarabia ze 30 klocków miesięcznie i dla niego tysiąc w tę czy we w tę to piard.

mAg, z kim ty się zadajesz?! ;D

ostatnio kumpel podrzucił mi trochę szrotu komputerowego, to wygrzebałem z niego voodoo3 i wsadziłem zamiast rivy2. fakt że starsze i nieco gorsze, za to porządnie sprawuje się pod linem :)

zresztą, co ja bym robił z kartą za tysiąc zeta? już wiem: pchnąłbym i kupił sobie monitor 19''!