Forum Debian Users Gang

VirtualBox działa w pełni funkcjonalnie z konsoli (wiem, bo przez długi czas używałem w ten sposób). Ewentualnie możesz użyć KVM.

Używanie samego Qemu, bez KVM, nie jest najlepszym pomysłem, ponieważ będzie wolne. KVM wykorzystuje wsparcie procesora dla wirtualizacji, dzięki czemu wydajność znacznie wzrasta.

VirtualBoxa można używać bez trybu graficznego. Całą konfigurację można ustawić przez vboxmanage. Do systemu gościa (nawet bez uruchamiania na nim sieci) dostać się można przez VNC (łączysz się VNC do systemu gospodarza na zdefiniowanym porcie, a on transmituje obraz z systemu gościa). Dodatkowo zdalnie możesz nim zarządzać graficznie przez Remotebox.

Robiłem to już sporo czasu temu, ale większość informacji znajdziesz w helpie do vboxmanage. W razie czego, napiszę więcej wieczorem, jak wrócę do domu i odświeżę sobie swoją starą konfigurację.

Niestety, okazało się, że już nie mam starej konfiguracji. Ale całe zarządzanie opiera się o narzędzie vboxmanage (używająć tego, pewnie będziesz musiał często zaglądać do helpa, bo ma naprawdę dużo opcji). Ogólnie, to zaczynasz od stworzenia maszyny przez createvm (najlepiej od razu z opcją --register, ale w razie czego, później możesz zarejestrować ją poleceniem registervm). Następnie definiujesz właściwości maszyny (jak ram, CPU, czy karta sieciowa) poprzez modifyvm. Należy jeszcze stworzyć i podpiąć dysk twardy (polecenia createhd, storagectl, storageattach).
Na koniec maszynę startujemy komendą vboxheadless --startvm (tu też możemy skonfigurować ustawienia VNC).

http://www.virtualbox.org/manual/ch08.html - dokumentacja do vboxmanage

W razie czego to w sieci jest dużo poradników.
I jeszcze jedna rzecz. Virtualbox nie posiada mechanizmów, do automatycznego uruchamiania maszyn, dlatego też musiałem napisać własny skrypt init.d do automatycznego startowania i zatrzymywania maszyn.

Kombinacje alpejskie są z vboxem OpenVZ naprawdę zrobisz w jeden dzień wszystko postawisz co potrzebujesz i zobaczysz zalety takich kontenerów w domciu. Jeśli nie potrzebujesz zmieniać kernela to nic nie będzie szybsze od OpenVZ.