Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2005-01-24 14:12:57

  Bogdan - Użytkownik

Bogdan
Użytkownik
Skąd: Sulechów
Zarejestrowany: 2005-01-24

problem z dzwiekiem

Witam, mam problem przy uruchmianiu KDE wyskakuje mi taki o to blad:

Sound server informational message:
Error while initializing the sound driver:
device /dev/dsp can't be opened (No such device)
The sound server will continue, using the null output device.

czytalem ze musze dodac uzytkownika do grupy audio, wiec dodalem w pliku /etc/group i nie pdzialalo dodalem do pliku /etc/group- i tez nie dziala:

audio:x:29:bogdan

przekompilowalem jeszcze raz jadro posiadam 2.4.28 i zanzczaczylem Creative emu10k1  i MIDI )(posiadam karte Creative SB audigy ) i dalej lipa, przeszukalem google i fora i nic nie moge znalezc :/
i cos na pcozatku mi z logami wyskauje nie wiem moze to sie tyczy tego:

PCI: PCI BIOS revision 2.10 entry at 0xfdb01, last bus=1
PCI: Using configuration type 1
PCI: Probing PCI hardware
PCI: Probing PCI hardware (bus 00)
PCI: Using IRQ router SIS96x [1039/0008] at 00:02.0
isapnp: Scanning for PnP cards...
isapnp: No Plug & Play device found

ale wlogach stery mi wykrywa bo takie cos pokazuje:

Creative EMU10K1 PCI Audio Driver, version 0.20, 13:40:20 Jan 24 2005

jak by ktos wiedzial jak to zrobic albo ew. link podac, moze cos jeszcze tutaj podac  z logow itp., bo ja nie wiem juz co mam robic :/


i spowrotem jestem poczatkujący......

Offline

 

#2  2005-01-24 17:38:25

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: problem z dzwiekiem

Jedno krótkie polecenie jako root w konsoli
addgroup user audio
(zamiast user wpisz prawidłową nazwę użytkownika)
czyli u Ciebie pewnie będzie:
addgroup bogdan audio
no i restart oczywiście


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#3  2005-01-24 19:36:51

  oress - Użytkownik

oress
Użytkownik
Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2004-09-06

Re: problem z dzwiekiem

poczytaj temat: "audigy ls"

mam tą sama kartę (sb audigy I) i chodzi jak marzenie - tylko że na jajcu 2.6.9 na sterach ALSA , natomiast na 2.4.xx NIGDY nie udało mi sie uruchomić sterów emu10k1 (OSS) tych dostarczanych wraz z jądrem, ale mam skąś tam ściągnięte inne stery do tej karty i działją pięknie od zawsze.


Linux register user: #369347
http://img.uptime-project.net/img/12/95717.png http://img.uptime-project.net/img/2/53561.png

Offline

 

#4  2005-01-24 22:30:02

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: problem z dzwiekiem

pewnie chodzi o to że kde używa swojego własnego serwera dźwięku, jakiegoś tam aRts. no i w tym problem


linux regd. user #248790

Offline

 

#5  2005-01-24 23:01:02

  Bogdan - Użytkownik

Bogdan
Użytkownik
Skąd: Sulechów
Zarejestrowany: 2005-01-24

Re: problem z dzwiekiem

zrobilem addgroup bogdan audio i dalej to samo :/
zrobilem addgroup root audio i wyskoczyl nowy blad:

Sound server informational message:
Error while initializing the sound driver:
Couldn't connect to jackd
The sound server will continue, using the null output device.

ale tego poprzedniego nie ma.

aha karte mam (tak pisze w programie Aida32): Creative Audigy Platinum

Rychu a jak to zmienic lub zobaczyc czego uzywa (bo ja troceh zielony w tym jestem) :]
z góry thx

--Edit---
poaptrzylem na stronie ALSY i zobacylem ze moja karte oblsuguje emu10k2 a nie emu10k1 :] pobralem najnowsze stery.
czym sie rozni w nazwie cr1 od cr2 albo wogule ze nie ma tego w nzwie o co z tym chodzi ?


i spowrotem jestem poczatkujący......

Offline

 

#6  2005-01-24 23:10:56

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: problem z dzwiekiem

moja rada jest taka: należy szerokim strumieniem olać aRts. normalnie to daje ci tyle, że twoje kde będzie piszczało i wydawało różne dźwięki kiedy np. minimalizujesz okienka i inne takie. czyli odpal 'centrun sterowania kde' (kcontrol), rozwiń 'dźwięk i multimedia' i w zakładce 'system dźwiękowy' odznacz 'włącz system dźwięku'. pies bo je...ł. okienko z błędem przestanie się pokazywać.

jeżeli natomiast nie słyszysz dźwięków wogóle, np. jak odpalisz xmms, to aRts nie ma tu nic do rzeczy. upewnij się że w opcjach xmms jako wtyczkę wyjściową ustawiłeś alsa, i że dźwięk nie jest wyciszony (opal alsamixergui i sprawdz ustawienie analog front)


linux regd. user #248790

Offline

 

#7  2005-01-25 14:03:43

  Bogdan - Użytkownik

Bogdan
Użytkownik
Skąd: Sulechów
Zarejestrowany: 2005-01-24

Re: problem z dzwiekiem

wylaczylem dzwieki w KDE tzn tam gdzie napsiales Rychu :]
uruchomielm XMMS i wyskoczyl taki blad:

Your soundcard is configured properly
You have the correct output plugin selected
No other program is blocking the soundcard

a plugina wybralem ALSA 1.2.10 i dalej kicha :/ to samo
probowalem zaisntalowac nwoe stery ze strony ALSY ale krzaczy mi sie na make :

make[1]: Entering directory `/usr/src/alsa-driver-1.0.8/acore'
gcc -D__KERNEL__ -DMODULE=1 -I/usr/src/alsa-driver-1.0.8/include  -I/lib/modules/2.4.28/build/include -O2 -mpreferred-stack-boundary=2 -march=i686 -D__SMP__ -DCONFIG_SMP -DLINUX -Wall -Wstrict-prototypes -fomit-frame-pointer -Wno-trigraphs-O2 -fno-strict-aliasing -fno-common -pipe -DALSA_BUILD -nostdinc -iwithprefix include  -E -D__GENKSYMS__ rawmidi.c
| /sbin/genksyms -k 2.4.28 -p smp_  > /usr/src/alsa-driver-1.0.8/include/modules/acore__rawmidi.ver.tmp
mv /usr/src/alsa-driver-1.0.8/include/modules/acore__rawmidi.ver.tmp /usr/src/alsa-driver-1.0.8/include/modules/acore__rawmidi.ver
copying file alsa-kernel/core/timer.c
/bin/sh: patch: command not found
make[1]: *** [timer.c] Error 127
make[1]: Leaving directory `/usr/src/alsa-driver-1.0.8/acore'
make: *** [compile] Error 1

i nie wiem o co tu chodzi ;/


i spowrotem jestem poczatkujący......

Offline

 

#8  2005-01-25 23:39:02

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: problem z dzwiekiem

Your soundcard is configured properly
You have the correct output plugin selected
No other program is blocking the soundcard

no i co? xmms zgłupiał czy jak? hmmm.... wiesz co, Bogdan, upewnij się, jaką masz kartę. znaczy, uczyń lspci -v i podglądnij zawartość /proc/asound/cards

/bin/sh: patch: command not found

jak to nie ma 'patch', nie qumam... na wszelki wypadek sprawdź czy masz zainstalowany pakiet 'patch', ale przecież powinien być, do cholery.


linux regd. user #248790

Offline

 

#9  2005-01-26 13:13:43

  Bogdan - Użytkownik

Bogdan
Użytkownik
Skąd: Sulechów
Zarejestrowany: 2005-01-24

Re: problem z dzwiekiem

ha nie wiem jak to zrobilem ale zrobilem :D
Rychu dobrze mowiles brakowalo mi pakietu "patch" pozniej tez gdzies sie stery alsy wykrzaczyly to musialem dograc biblioteke g++
ale i tak jkaies bledy sykoczyly, a na koncu kiedy dawalem:
modprobe snd-emu10k1 to jkaies blad wyskakwial ale sie wkurzylem wylaczylem kompa i wlaczylem ojcu winde poallem gdzies wracam po ponad godzinie wlaczam KDE i patrze bledu nie ma , zaisntalowalem alsamixer i patrze jest dzwiek :]

moze dzwiek najlepszej jakosci nie ejst dzialaja mi tylko 2 glosniki te drugie cos harcza i cicho ale to nie istotne :] dzwiekiem sie zajme pozniej :]

dzieki wszystkim za pomoc !


i spowrotem jestem poczatkujący......

Offline

 

#10  2005-01-26 23:12:29

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: problem z dzwiekiem

poaptrzylem na stronie ALSY i zobacylem ze moja karte oblsuguje emu10k2 a nie emu10k1

a nie, bo emu10k1 ;)

EMU10K2 to nazwa dsp (digital signal processor) zarządzający twoją kartą. w ciut wcześniejszym modelu, SB Live!, był to EMU10K1. jak wychodzi, różnice nie są tak rażące, żeby nie można było używać sterów od lajwa na audigy... w sumie z tego co udało mi się wychwycić to audigy potrafi przetwarzać dźwięk z rozdzielczością 24 bitów i częstotliwością próbkowania 96 kHz (Live! - 16 bit, 48 kHz) oraz większym stosunkiem sygnału do szumu (Audigy: 100 dB, Live!  94 dB), i jeszcze jakimiś tam cudami. mówiąc po ludzku, są to pierdoły i praktycznie różnicy wielkiej nie ma.


linux regd. user #248790

Offline

 

#11  2005-01-26 23:30:52

  Bogdan - Użytkownik

Bogdan
Użytkownik
Skąd: Sulechów
Zarejestrowany: 2005-01-24

Re: problem z dzwiekiem

aha teraz to wszystko jasne, dzieki :]


i spowrotem jestem poczatkujący......

Offline

 

#12  2005-01-27 00:44:12

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: problem z dzwiekiem

tak drobna refleksja na marginesie: powszechnie uważa się, że najlepszą jakość dźwięku oferuje płyta kompaktowa (albo CD-DA, jak kto woli). filips wymyślił to tak, że poziom sygnału opisany jest jedną z 65535 liczb (2^16), przy czym poziom ten próbkuje się co ~0,0000226 sekundy (stąd częstotliwość próbkowania 44,1 kHz). i to wystarczyło wszystkim, nikt nie śmiał twierdzić, że coś gra lepiej niż płyta CD (może poza garstką zwyrodnialców, którzy upierają się, że płyty winylowe mają 'duszę'. może i mają, ale to jest kwestia nastroju albo snobizmu, a nie technicznie pojmowanej jakości).

no i było git, aż creative labs zaczął trzaskać te swoje audigy. fakt faktem, jest różnica między tym a moim starym SB16 na isa ;) dźwięk jest wyraźnie czystszy, prawie wcale szumów, i do tego gry pod shitem wykorzystują tzw. 'efekty środowiskowe' (EAX), co dosyć je wzbogaca. a, no i jak komuś nie wystarcza zwykłe stereo, to może sobie dopiąć jeszcze 3 głośniki plus (najlepiej aktywny) ufer, i ma wtedy dolby digital 5.1 surround.

dobra, tyle. ale po cholerę zupełnie sztucznie zawyżać parametry przetwarzania DAC? czyżby to nie był kolejny sposób na wykiwanie paru frajerów (tzw. 'chwyt marketingowy') ?


linux regd. user #248790

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)