Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Może temat nie jest zbyt jasny. Postaram się opisać o co mi chodzi.
Zainstalowałem Debiana na małej płycie ALIX. Robi mi to za router i łącze po WiFi. Wcześniej miałem to w puszce za oknem teraz muszę przenieść na dach.
Generalnie wszystko jest OK ale problem jest gdy czasami ktoś nieopatrznie odłączy zasilanie. Wówczas po ponownym włączeniu (nie zawsze ale czasami) start jest zatrzymany, a to że system plików nie został poprawnie odmontowany itp. Wiec muszę się wpiąć kablem na konsolę szeregową powciskać co trzeba i dalej śmiga.
No ale jak antenę wywalę na dach to będzie nielada problem z tym.
Pytanie więc czy można jakoś to zautomatyzować albo wyłączyć całkowicie? Te zatrzymania systemu przy starcie jeśli wcześniej coś było nie tak?
Offline
life napisał(-a):
Pytanie więc czy można jakoś to zautomatyzować albo wyłączyć całkowicie?
Tak, i jedno i drugie jest możliwe.
Offline
Prawdopodobnie wykonalne, jednak sprawdzanie dysków i poprawianie błędów nie jest działaniem przeciwko użytkownikowi.
Ewentualny błąd dysku może zrobić niezłego psikusa, jak system na takim walniętym dysku zacznie pracować.
Praktycznie każdy Linux jaki widziałem w życiu, po sprawdzeniu dysku normalnie wstawał bez żadnego halo.
Także radziłbym albo tak umieścić wtyczkę, żeby nikt jej przypadkowo nie wyłączał (można nawet kleju użyć :D, jak nic innego nie pomoże), albo zainwestować w dysk SSD.
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-10-21 18:53:48)
Offline
Dysk to tak naprawdę karta CF na której jest system. Chodzi mi o to by wyłączyć ewentualne "wstrzymania" systemu.
Chodzi mi by zrobić coś takiego jak na "dystrybucjach routerowych" OpenWRT DD-wrt itp. tam odcięcie zasilania niczym złym nie skutkuje.
Obecnie system mam na ext3 ale mogę ewentualnie wrzucić go na jakiś inny system plików bardziej odporny na tego typu sytuacje.
Co do wtyczki to już tak hardcorowo bym nie postępował :). Ale czasami zdarzają się przerwy w zasilaniu, albo jakieś spięcie i bezpieczniki wywala :)
Dlatego wolałbym zminimalizować ewentualne zatrzymania systemu przy starcie, które czekają na decyzje użytkownika a zrobić to jakoś automatycznie.
Więc jeśli ktoś wie czego szukać gdzie proszę o wskazówki :)
Ostatnio edytowany przez life (2012-10-22 08:57:08)
Offline
$ grep -B1 -i fsckfix /etc/default/rcS # automatically repair filesystems with inconsistencies during boot FSCKFIX=yes
A jak chcesz wyłączyć sprawdzanie, to pewnie w fstabie wystarczy.
Offline
a czy można ewentualnie żeby sam automatycznie naprawiał błędy nie pytając o decyzję? puszczając ręcznie fsck można dać opcje by na każde pytanie odpowiadał T lub N to ewentualnie mógłbym dać coś takiego?
Albo jaki inny system plików byście poradzili (najbardziej odporny na zaniki zasilania?) Ja zrobiłem ext3 bez księgowania.
Offline
Opcja o której wyżej pisałem nie służy właśnie do tego?
Offline
OK sprawdzę to dziś i zobaczę jak się miewa do "awaryjnego" padu zasilania.
Offline
A w ogóle jaka wersja Debiana? To powyżej było z Wheezy'ego, nie jestem pewien czy w Squeeze ta opcja nazywa się tak samo.
Offline
Właśnie Wheezy'ego mam zainstalowanego ;)
Offline
Sprawdziłem i na kilku symulacjach było OK. System sam sprawdzał po czym się resetował i uruchamiał normalnie.
Mam nadzieję że jak spadnie śnieg nie będę musiał wychodzić na dach :)
dzięki
Offline
Strony: 1