Forum Debian Users Gang

Witam,

ostatnio zacząłem zabawę z software raid, wydaje mi się że skonfigurowałem wszystko poprawnie (chyba działa) ale dręczą mnie "głupie" pytania na które nie znalazłem odpowiedzi. Cała zabawa odbywa się w wirtualnym środowisku przy pomocy virtualboxa. Stworzyłem sobie dwa dyski wirtualne po 1 GB za pomocą Gparted (live cd) utworzyłem partycje podstawową sda1 oraz sdb1 obie identyczne na ext3 ustawiam także flagę raid. Kolejno tworzę macierz za pomocą mdadm:

 $ mdadm --create --verbose /dev/md0 --level=1 --raid-devices=2 /dev/sda1 /dev/sdb1

. Macierz stworzona,

mkfs.ext3 /dev/md0

. Test i działa,

cat /proc/mdstat

wykazuje, że synchronizacja się udała. Montuje sobie macierz i testowo zamieszczam pliki, generalnie wszystko bez zastrzeżeń. Całość operacji robię na livecd Gparted dyski mam "podpięte" do maszyny wirtualnej. Dziwi mnie to, że po tych operacjach Gparted sypie jakieś błędy, których nie rozumiem to samo fdisk, że tablica partycji macierzy jest nieznane. Zrobiłem symulacje padu to znaczy odłączyłem jeden dysk żeby zobaczyć co się zadzieje, po zamontowaniu macierzy nic nie ubyło.. sprawdzają stan macierzy oczywiście jest że jeden dysk nie działa. Podłączyłem dysk wcześniej wypięty i pojawiła się ku mojemu zdziwieniu macierz md127 (?) i ten dysk z automatu jest przypisany do tej nowej macierzy. Próbowałem jakoś przywrócić to do stanu bazowego ale bez skutecznie...prosiłbym o pomoc jak to zrobić mądrzej, bo nie wiem czy wszystko gra na etapie tworzenia