Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam
kupiłem od kogoś nowy zasilacz chieftec 550W. Wiatrak jest czysty,kable ,obudowa i to co widać w środku nie zakurzone . Plomba zdjęta. Widać na cewkach wielkie gluty - pewnie zalewane żywicą .
Teraz ...czy cewki zalane żywicą nie wskazują na nic gorszego jak problem związany z ich piszczeniem ? Poprostu zasilacz mógł trochę leżeć ,okazało się że piszczy więc trzeba było zalać i tyle...
Drugie pytanie :
Czy jest możliwość wyjęcia z takiego zasilacza Chieftec czegoś i włożenie czegoś innego + przykręcenie obudowy ?
Czy jest program pod linux luv xp który zczyta markę zasilacza ?
Czy jest się czym przejmować ?
ps. nie rozkręcałem go
Offline
Osobiście nie ryzykowałbym podpięcia otwieranego zasilacza bez pomiarów napięć etc.
Ostatnio edytowany przez mrmarkos (2012-07-17 15:13:46)
Offline
nie mam sprawnego miernika więc teraz nic z tego. Niedługo mogę przysłać zdjęcia. Na razie chciałbym wiedzieć czy można tak zmodować zasilacz żeby wyjąć z niego wszystko i włożyć do drugiej obudowy. I jak sprawdzić czy to naprawdę chieftec 550W (GPS-550AB-A) ?
Offline
oto zdj tego modelu z jakiejś strony
http://forum.cdrinfo.pl/attachments/f4/54255d126747 … -img_1786.jpg
widać na nim że też mam cewkę obłożoną taśmą - jak u mnie
nie widać tu kleju na cewkach ale to można sobie wyobrazić
Offline
uspokajam się bo układ części widoczny na zdjęciu jest taki jak powinien być - dwie cewki obłożone taśmą ,obok jakiś radiator tak jak u mnie.
ps. strona nie odpowiada na edytuj ,nie chce czekać 10 min więc wklejam
Offline
Na elektronice się nie znam, więc więcej nie pomogę. Jeśli nie dysponujesz miernikiem, to może warto odwiedzić jakiś serwis elektroniczny w celu zdiagnozowania poprawności działania zasilacza.
#Edycja
Schemat Chieftec model: GPS-550AB A
Ostatnio edytowany przez mrmarkos (2012-07-17 15:13:55)
Offline
a co może w nim być nie tak ? Jaka jest najwartościowsza część zasilacza i czy możliwy jest jej demontaż ? Sorry za laickie pytanie ale też jestem zielony w elektronice
Offline
Danio napisał(-a):
ps. strona nie odpowiada na edytuj ,nie chce czekać 10 min więc wklejam
Ale w ogóle edytowanie Ci nie działa? Bo widzę, że ciągle wysyłasz po kilka postów pod rząd zamiast edytować…
Offline
http://www.alsen.pl/podzespoly-pc,k20/zasilacze-kom … Chieftec.html
Chieftec to górna półka swoje kosztuje, to markowy zasilacz z odpowiednimi certyfikatami 80+...
Można wyrwać tańszy egzemplarz , ale jest wtedy bez opakowania i nie ma odpinanych przewodów...
Kupuje w Alsen.pl i mam pewność że części są oryginalne :)
Offline
Ale w ogóle edytowanie Ci nie działa? Bo widzę, że ciągle wysyłasz po kilka postów pod rząd zamiast edytować…
teraz akurat chciałem zedytować ale albo mam wolne łącze albo strona nie odpowiadała .
Niewiem czy coś mogło w nim być odlutowane albo wymienione ?
Offline
Rafcio6179 napisał(-a):
http://www.alsen.pl/podzespoly-pc,k20/zasilacze-komputerowe,l146/lista,marka-Chieftec.html
Chieftec to górna półka swoje kosztuje, to markowy zasilacz z odpowiednimi certyfikatami 80+...
Można wyrwać tańszy egzemplarz , ale jest wtedy bez opakowania i nie ma odpinanych przewodów...
Kupuje w Alsen.pl i mam pewność że części są oryginalne :)
kolejna reklama na forum ?
[edit] ( u mnie dziala :D )
roznica pomiędzy "gluty tasma" a "zywica" jest tak drobna ze moze wynikac z innej serii :] / rewizji plytki pcb
Ostatnio edytowany przez gindek (2012-07-17 18:05:53)
Offline
roznica pomiędzy "gluty tasma" a "zywica" jest tak drobna ze moze wynikac z innej serii :] / rewizji plytki pcb
duże krople żywicy ,gluty widać jak się przyjżeć pod światło przez obudowę. Plomba też jest zerwana
Teraz za bardzo nie mam go jak przetestować bo mam tylko HD4350 ale niedługo dorwę coś lepszego
Ostatnio edytowany przez Danio (2012-07-17 19:01:16)
Offline
mrmarkos napisał(-a):
Na elektronice się nie znam, więc więcej nie pomogę. Jeśli nie dysponujesz miernikiem, to może warto odwiedzić jakiś serwis elektroniczny w celu zdiagnozowania poprawności działania zasilacza.
#Edycja
Schemat Chieftec model: GPS-550AB A
Ot, żeby wykonać prawidłowy pomiar trzeba mieć trochę wiedzy jednak, przynajmniej z elektrotechniki.
Danio:
Cewki "zalewa się" (dokładnie przykleja, jak i parę innych elementów) by łatwiej było to zmontować, ot cała tajemnica. Plomb na tym Chieftecu nie uświadczysz, chyba że sprzedawcy.
ZACZNIJ UŻYWAĆ EDYCJI!
Jak chcesz mówić o konkretnym egzemplarzu to wypadałoby jednak dać jakieś jego zdjęcie, tej konkretnej sztuki, nie uważasz?
Offline
Cewki były zalewane raczej po tym jak trafił do sprzedaży nie wcześniej . Nie piszczały by od początku. A które cewki zalewa się jeśli są sprawne ?
Offline
A nie możesz udać się spacerkiem do serwisu komputerowego, żeby ktoś sprawdzil ten zasilacz?
W serwisach mają trochę sprzętu i czasami troszkę więcej doświadczenia w tej materii...
Offline
Danio napisał(-a):
Cewki były zalewane raczej po tym jak trafił do sprzedaży nie wcześniej . Nie piszczały by od początku. A które cewki zalewa się jeśli są sprawne ?
Dobra jako że to robi sie parodyjne, męczące ale najbardziej żenujące.
Idź do "kogoś" i sie poprostu zapytaj.
Offline
Danio napisał(-a):
Cewki były zalewane raczej po tym jak trafił do sprzedaży nie wcześniej . Nie piszczały by od początku. A które cewki zalewa się jeśli są sprawne ?
Mam dużo cierpliwości, ale jeśli uważasz się za tak świetnego elektryka (pewnie masz wyższe świadectwo kwalifikacji niż moje nędzne G-1/E) to po co pytasz? Po drugie metoda chyba chodnikowa na piszczące cewki. No bo racja po co sprawdzać jak syfny przebieg dostają, zalejmy je wikolem i napiszmy na forum żeby inni też byli zadowoleni - ciekawe skąd te absurdy bierzesz.
Odpowiedź na pytanie:
Każde poczynając od cewek w uzwojeniu wtórnym, pierwotnym, a kończąc na tych na selenoidach czy filtrujących.
Przyczyna zalewania:
Ładunek płynący przez przewodnik szuka najkrótszej drogi (najmniejszego oporu) więc nie popłynie uzwojeniem - dotyczy uzwojeń.
Przypadkowe zwarcie na wykonanej cewce filtrującej jest niewskazane do tego zalany element ma mniejszą podatność na modyfikacje przez użytkownika końcowego, chroni przed wpływem kondensatu pary wody, chroni element przed uszkodzeniem mechanicznym (podczas montażu, transportu, itd.).
W zasilaczach często cewki są w pobliżu radiatorów, dodatkowo mają stosunkowo ciężkie rdzenie. Aby nie doszło do uszkodzenia izolacji o radiator stosuje się:
- izolator termokurczliwy
- taśmę nasączoną żywicą
- zalanie specjalnym klejem, żywicą, masą izolującą
Aby podczas transportu jak i montażu elementów nie doszło do uszkodzenia połączeń uzwojenia z PCB cewkę się przykleja:
- żywicą
- klejem, np. termotopliwym
- masą plastyczną
Przy małych lekkich cewkach o stosunkowo dużym przekroju przewodnika nie trzeba stosować klejenia w celach zabezpieczenia podczas transportu.
Offline
Mam dużo cierpliwości, ale jeśli uważasz się za tak świetnego elektryka (pewnie masz wyższe świadectwo kwalifikacji niż moje nędzne G-1/E) to po co pytasz?
Niewiem i tak nie dostałem precyzyjnej odpowiedzi.
Nikt nie spotkał się z przypadkiem zakupu lewego zasilacza , nikt nie wie w jaki sposób można zarobić wciskając komuś lewy zasilacz . Moje pytania chyba przerosły także ciebie skoro złapałeś się z taką gracją za głowę. Piszczenie cewek to chyba najczęstszy powód ich zalewania ,reszte wywodów zostawmy tam skąd je wzięłeś - w podręczniku majsterkowicza.
Tematu nie będę drążył bo to nie ma sensu
Dobra jako że to robi sie parodyjne, męczące ale najbardziej żenujące. Idź do "kogoś" i sie poprostu zapytaj.
nudzi ci się ,parcie na stolec czy migrena ?
Ostatnio edytowany przez Danio (2012-07-20 00:25:10)
Offline
gindek napisał(-a):
Rafcio6179 napisał(-a):
http://www.alsen.pl/podzespoly-pc,k20/zasilacze-komputerowe,l146/lista,marka-Chieftec.html
Chieftec to górna półka swoje kosztuje, to markowy zasilacz z odpowiednimi certyfikatami 80+...
Można wyrwać tańszy egzemplarz , ale jest wtedy bez opakowania i nie ma odpinanych przewodów...
Kupuje w Alsen.pl i mam pewność że części są oryginalne :)kolejna reklama na forum ?
tak wygląda, nie?
Danio: jesteś pewien, że ten pisk pochodzi z zasilacza? wypnij zasilacz z płyty głównej i odepnij wszystkie napędy, kartę graficzną etc. zewrzyj we wtyczce, którą podpinasz do płyty głównej zielony z którymś czarnym - zasilacz się uruchomi (powinien ruszyć wentylator).
spoko panowie, bez nerw. generalnie qluk ma rację bo to dobry chłopak. myśli się jednak tylko w jednej sprawie: mianowicie, posiadanie uprawnień nie świadczy w żaden sposób o posiadanej wiedzy. spotkałem w życiu swym zwykłych durniów z uprawnieniami do dozoru
Offline
rychu napisał :
Danio: jesteś pewien, że ten pisk pochodzi z zasilacza?
Nie pisałem o żadnych piskach . Tylko o cewkach które "mogły" kiedyś piszczeć na zasilaczu. Nie chodziło mi o wyjaśnienie technicznych aspkektów ,mierzenie napieć etc. Wystarczy proste zorientowanie się czy zasilacz został w jakikolwiek sposób zmodowany na jego szkodę . Więc czy ktoś kto naprawiał zasilacz może stwierdzić czy taka praktyka ma i może mieć miejsce ,czy jest możliwa... Zasilacz działał sprawnie od tamtego momentu ,nie stwarzał żadnych problemów na M2ne + Athlon 4400 X2 + HD4350 4GB DDR2
i działa nadal .Ale jego sprawność potwierdzi niebawem test z GTXem 285
Ostatnio edytowany przez Danio (2012-07-22 01:22:17)
Offline
Danio napisał(-a):
Nie pisałem o żadnych piskach . Tylko o cewkach które "mogły" kiedyś piszczeć na zasilaczu. Nie chodziło mi o wyjaśnienie technicznych aspkektów ,mierzenie napieć etc. Wystarczy proste zorientowanie się czy zasilacz został w jakikolwiek sposób zmodowany na jego szkodę .
"mogły" piszczeć, ale pewnie "nie musiały"? to o czym my tu w ogóle rozmawiamy? chcesz sprawdzić, czy zasilacz nie był przerabiany bez wykonania jego oględzin i wykonywania jakichkolwiek pomiarów? nie bądź, ****, śmieszny
Offline
Wiesz co Rychu... czasem tak jest, że musisz coś kupić "na oko", bez możliwości sprawdzenia. I naturalne, że wtedy szukasz "magicznych" sposobów, żeby zajrzeć pod maskę i dowiedzieć się co w trawie/zasilaczu piszczy. :)
Jak rozumiem odpowiedź brzmi: zalanie cewek żywicą, plastikiem lub podobną substancją nie świadczy o ukrytych wadach zasilacza (chyba, że wykonane w sposób niestaranny - czytaj, nie-fabrycznie).
Ja się osobiście zawsze patrzę na kondensatorki i oglądam płytkę drukowaną z każdej strony (przebarwienia, deformacje) - nie tylko w przypadku zasilaczy.
Pozdrawiam
TheAnt
Offline
Ale to jest już szukanie dziury w całym, zaraz będzie że jeden rezystor jest 1,31mm wyżej niż pozostałe. Po drugie piszcząca czy też nie cewka nie ma wpływu na funkcjonowanie - piszczy, czyli na pewno działa. Gorsze są przegrzane kondensatory podczas montażu. Co do staranności, to jest produkcja masowa :)
Rozwarstwienia, ubytki w ścieżkach itp. defekty płytki oczywiście mogą świadczyć o nieprawidłowym funkcjonowaniu. Choć i tutaj jest zasada żeby sprawdzić co to za defekt i czego dokładnie dotyczy. Bo mały odprysk na masie w PCB zazwyczaj nic nie robi, chyba że przerywa jedyna drogę elektronów.
Parę zewnętrznych obrazków normalnie wyglądających zasilaczy w środku:
Offline
TheAnt napisał(-a):
Wiesz co Rychu... czasem tak jest, że musisz coś kupić "na oko", bez możliwości sprawdzenia. I naturalne, że wtedy szukasz "magicznych" sposobów, żeby zajrzeć pod maskę i dowiedzieć się co w trawie/zasilaczu piszczy. :)
Jak rozumiem odpowiedź brzmi: zalanie cewek żywicą, plastikiem lub podobną substancją nie świadczy o ukrytych wadach zasilacza (chyba, że wykonane w sposób niestaranny - czytaj, nie-fabrycznie).
Ja się osobiście zawsze patrzę na kondensatorki i oglądam płytkę drukowaną z każdej strony (przebarwienia, deformacje) - nie tylko w przypadku zasilaczy.
Pozdrawiam
TheAnt
właśnie o to mi chodzi. Ale niekoniecznie zwracałbym uwagę na fakt zalania cewek wielkimi kroplami żywicy . Na co można zwrócić uwagę ,pomijając pomiary tak może brzmieć pytanie .Pierwsza rzecz to zdjęcia na zewnątrz. Te z internetu pokrywają się z tym co widać poprzez grill z wiatrakiem zasilacza.
Możliwe czynności które przychodzą mi do głowy związane z szkodliwą modyfikacją zasilacza to może odlutowanie czy podmienienie najwartościowszej części zasilacza . Ale tu się nie będę wypowiadał
Offline