Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Cześć jak można wylistować co jest w pakiecie .deb?
apt-file mi nic nie pokazuje pomimo wykonania apt-file update. Wpisuje apt-file list pakiet.deb i nic nie pokazuje
System: Kubuntu 11.10
Offline
Dla zainstalowanych można:
dpkg -L pakiet
Dla niezainstalowanych tak jak piszesz, czyli przez apt-file. U mnie jak najbardziej działa, np.:
apt-file -F list mc
Offline
A widzisz ja apt-file list pakiet.deb stosowałem do zainstalowanego.
O coś takiego jak dpkg -L mi chodziło
Dzięki
Offline
apt-file list dla zainstalowanego też działa, tylko bez tego .deb, sama nazwa.
Offline
Rzeczywiście, trochę to takie nielogiczne.
Offline
IMO logiczne. :) .deb to tylko rozszerzenie pliku (pakietu instalacyjnego), po co byłoby podawać je przy dpkg -L albo używając apt-file? Rozszerzenie musisz podać tylko gdy odnosisz się do konkretnego pliku leżącego gdzieś na dysku, np. tak jak pisał panjandrum:
dpkg-deb -c /var/cache/apt/archives/aptitude_0.6.5-1_amd64.deb
Offline
W sumie to masz racje przeciez na początki apt-file prosi się o update
Offline
W Xach możesz odpalić instalator gdebi, i w nim przeglądać zawartość deba,
i poczytać, co tam w skryptach instalacyjnych siedzi.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-04-03 08:09:41)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
gdebi, i w inm przeglądać zawartość deba,
na tej zasadzie to może być nawet file-roller :D
Offline
ArnVaker napisał(-a):
Jacekalex napisał(-a):
gdebi, i w inm przeglądać zawartość deba,
na tej zasadzie to może być nawet file-roller :D
Pewnie, że może, ale file-roller nie ma dwóch bajerów:
Nie ma przycisku instaluj.
I nie zassa Ci całego potrzebnego QT4 czy/i innych zależności, jak na świeżej instalce Squeeze klikniesz na ściagniętą z netu paczkę np ze Skypem. ;)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-04-03 08:14:53)
Offline
Nie, ale te opcje nie są przydatne przy przeglądaniu zawartości pakietu. ;) Natomiast jakbym miał instalować jakiś pakiet ściągnięty ręcznie, który nie jest dostępny w repozytorium, to wolę wrzucić go do prostego lokalnego repozytorium i zainstalować przez aptitude.
Na dobrą sprawę do zainstalowania takiego pakietu wystarczy dpkg:
dpkg -i pakiet
EDIT: Ale to nie o instalację pakietów pytanie było przecież…
Offline
Lokalne repo samo się nie instaluje i nie konfiguruje niestety ;)
dpkg -i
wspaniale wystarczy Tobie, ale nie każdy ma taką pojemną zawartość cylinkdra ;)
A pprzeciętny użytkownik Ubuntu (nie mam na myśli Autora wątku, ale osoby, które mogą go kiedyś czytać), kiedy dpkg -i napisze, ze brakuje jakiejś zależności, często przylatuje z tym na forum.
Co do Gdebi - to:
Kubuntu 11.10
W dodatku:
Calkiem przyjemny programik napisany dla Deiana, jest w repo, takie mile uzupelnienie Synaptica, dla paczek ściągniętych bezpośrednio z netu.
WIem, że dla doswiadczonych Debianowców używanie takich ułatwiaczy jest passe, ale jak ktoś pyta, to jedyny program, w którym widzialem możliwość przeglądać zawartość plików w paczce deb bez wypakowywania.
Pozdrawiam
;-)
Offline
Ale o co chodzi w ogóle, do czego zmierzasz? Chcesz kogoś przekonać do używania gdebi? Nikt nie kwestionuje jego możliwości, nie musisz go bronić.
Offline
Arni, ropy naftowej w kapeluszu szukasz, że tak wiercisz?
Napisalem o Gdebi, bo to fajny MOIM ZDANIEM programik, w którym jest podgląd skryptów w paczce.
A jak przy okazji chcesz jakąś paczke zainstalować, to on zaciąga i instaluje wszystkie zależności tak samo skutecznie, jak Synaptic.
O gustach się podobno nie dyskutuje?
Ja do niczego nie zmierzam, wyraziłem ileś postów "tamu nazad" pogląd, że gdebi jest warty uwagi, jako jedna z możliwych opcji.
A na to czytam w formie odpowiedzi, że jest przecież file-roller? faktycznie, ważne odkrycie, pytanie było chyba o program do przejrzenia zawartości paczki deb, a nie wypakowywania na dysk.
To tyle w tym temacie.
Pozdrawiam
;-)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Arni, ropy naftowej w kapeluszu szukasz, że tak wiercisz?
…
Jacekalex napisał(-a):
Napisalem o Gdebi, bo to fajny MOIM ZDANIEM programik, w którym jest podgląd skryptów w paczce.
I nikt tego nie kwestionuje. Nie musisz go bronić, bo nikt go nie atakuje.
Jacekalex napisał(-a):
A na to czytam w formie odpowiedzi, że jest przecież file-roller? faktycznie, ważne odkrycie, pytanie było chyba o program do przejrzenia zawartości paczki deb, a nie wypakowywania na dysk.
Ja o file-roller pisałem całkiem poważnie. Nie trzeba wypakowywać na dysk, wystarczy kliknąć w pakiet i masz podgląd zawartości.
Offline
nie zapominajmy paczka deb jest archiwum archiwizatora ar .... na bide ,mozna se rozpakowaćarem potem rozpakować tarem plik data... Możne też mc wejść w plik deb i podpatrzeć pliki...
Ostatnio edytowany przez Yampress (2012-04-03 18:19:14)
Offline
W sumie to jak popatrzę wstecz to może z kilka razy pod Debianem/ntu instalowałem pakiet przez jakieś graficzne gui.
Jakoś się przyzwyczaiłem, że nawet jak siedzę na lapku graficznie to pierwsze co odpalam to konsolę i wszelkie update/upgrade install wykonuję pod konsolą.
Więc bardziej odpowiada mi dpkg -L lub apt-file list
Ale dzięki wszystkim za różne pomysły.
Offline
ArnVaker napisał(-a):
Ja o file-roller pisałem całkiem poważnie. Nie trzeba wypakowywać na dysk, wystarczy kliknąć w pakiet i masz podgląd zawartości.
Całkiem niedawno odkryłem, że w mc też można podglądać deby.
Offline
hello_world napisał(-a):
Ale dzięki wszystkim za różne pomysły.
Skoro tyle już różnych było, to dorzucam jeszcze packages.debian.org, tam też można sprawdzić.
np.: http://packages.debian.org/squeeze/amd64/mc/filelist
============================================
EDIT: Dla Ubuntu jest packages.ubuntu.com.
np.: http://packages.ubuntu.com/oneiric/amd64/mc/filelist
Offline