Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam,
kilka dni przeszukiwałem internet żeby nie zakładać tematu jakich jest wiele ale niestety żadne "archiwalne" rady na różnych forach mi nie pomogły wobec tego zwracam się do was o pomoc.
Problem o jakim mowa to coś tak banalnie brzmiącego jak "trzeszczenie" mikrofonu. Jest to o tyle uciążliwe, że większość czasu jaki spędzam przed komputerem jestem podłączony do głosowych komunikatorów. Problem występuje zarówno w Skype/TeamSpeak3 jak i również systemowym rejestratorze dźwięku. Pragnę tutaj zaznaczyć, że pracując pod Windowsem (na tej samej maszynie) nie ma żadnych zakłóceń.
Przeszukałem dziesiątki wątków ale większość rad sprowadzała się do:
- zabawy suwakami w ALSAmixerze
- aktualizacji powyższego do najnowszej wersji
- kompilacji jądra na nowsze
Próbowałem pierwszych dwóch opcji bezskutecznie.
W Synapticu nie znajduje mi wersji 1.0.24 (kwestia jądra) a jak chcę zainstalować ręcznie to
if [ -L /include/sound ]; then \ rm -f /include/sound; \ ln -sf /home/patryk/Pobrane/alsa-driver-1.0.24/include/sound /include/sound; \ else \ rm -rf /include/sound; \ install -d -m 755 -g root -o root /include/sound; \ for f in include/sound/*.h; do \ install -m 644 -g root -o root $f /include/sound; \ done \ fi install: nie można wykonać stat na `include/sound/*.h': Nie ma takiego pliku ani katalogu make: *** [install-headers] Błąd 1
Garść informacji:
http://www.alsa-project.org/db/?f=92499d03756f667a9 … dc0d2242395f2
(tutaj pokazuje driver 1.0.24 ale to kwestia jakiegoś wpisu w systemie - użyłem skryptu do automatycznej instalacji znalezionego w internecie ale nie podziałało).
Jądra nie przekompilowałem bo jestem niedzielnym użytkownikiem i się na tym nie znam (póki co ;-) )
Potrzebuję go z uwagi na studia politechniczne.
Słuchawki/mikrofon: CREATIVE FATAL1TY HS-800
Pozdrawiam
Offline
Tak cos tu nie tak.
Bo masz niby wersję sterownika 1.0.24 a twierdzisz .że nic nie instalowałeś.
Na poczatek spróbuj równolegle zainstalować jądro z backportów.
Tam będzie nowszy sterownik.
I z niego odpal kompa.
Offline
Po pierwsze dziękuję za szybką odpowiedź.
Secundo, ściągnąłem jądro z backportów jak zaleciłeś i nic to nie pomogło. Nawet przerzuciłem na 'wheezy' (jądro 3.0.0.1) i jest to samo.
Czyżbym miał się pogodzić z myślą, że na tak zabytkowej karcie dźwiękowej już w linuxie nie porozmawiam? (dźwięk płynący z głośników działa bez zarzutów - problem jedynie z "pierdzeniem" mikrofonu)
Jak to wygląda na chwilę obecną:
http://www.alsa-project.org/db/?f=111e0b7e9dee8719e … 3762537bf1081
Offline
1) Na Windowsie jest funkcja wyciszenia mikrofonu, wtedy nie trzeszczy, spróbuj to samo na Pingwinku :D
2) Poruszaj kablem, może coś jest nie dociśnięte czy cuś?
Fervi
Offline
1) "Najlepszy" efekt jest kiedy capture i digital mam na 0 ale jeśli nagram głos z mikrofonu/puszczę w testerze Skypowym to słychać trzeszczenia.
2) Nie
Co ciekawe, teraz uzyskałem dodatkowo efekt "nie jestem pijany".
Głos brzmi jak pod wpływem dużej ilości alkoholu - dziwne opóźnienia głosu względem wypowiadanych słów - ciężko wytłumaczyć ale jest coraz gorzej...
Offline
Spróbuj OSS4.
Tyle ,że nie na jądrze 3.0.
Na tym standardowym 2.6.32.
Offline
Albo narazie doinstaluj PulseAudio ;) A jak nie - to usuń
Fervi
Offline
ilin napisał(-a):
Spróbuj OSS4.
Tyle ,że nie na jądrze 3.0.
Na tym standardowym 2.6.32.
O ile sterownik OSS4 widzi gnome-volume-control i dostęp do niego mam przez terminal to TeamSpeak3 w ustawieniach w ogóle nie widzi tego sterownika.
Empirycznie sprawdziłem, że dźwięk odtwarzam (tu z kolei pojawia się nowy problem - mogę odtwarzać dźwięk jedynie ze słuchawek (green jack) z podłączonego sprzętu stereo (black jack) jakkolwiek bym się nie gimnastykował nie mogę usłyszeć żadnej nutki.
Natomiast nie jestem pewien jak sprawdzić działanie mikrofonu. OSSowy tester z linii komend zwraca jedynie szumy a systemowy rejestrator dźwięku pisze, że brakuje mu (bliżej nieokreślonego) sterownika (wszystko co miało związek z OSS4 w synaptic~ zainstalowałem).
Wpadłem na pomysł zainstalowania sterowników windowsowych spod WINE ale na samym początku instalacji wyrzuca, że nie widzi karty dźwiękowej.
fervi napisał(-a):
Albo narazie doinstaluj PulseAudio ;) A jak nie - to usuń
Fervi
Mikrofon działał lepiej/gorzej ale nadal nie zadowalająco. Ciągłe trzaski podczas rozmawiania naprawdę nie są dla mnie błahostką szczególnie, że pracując pod systemem Microsoftu nie miałem nigdy problemu.
Googlowałem po zagranicznych forach i znalazłem rozwiązanie:
http://us.generation-nt.com/answer/bug-640170-alsa- … 04668591.html
Pozdrawiam i dziękuję za chęci do pomocy :)
Ostatnio edytowany przez rozowykocyk (2011-10-30 00:44:46)
Offline