Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
O co tu właściwie chodzi? Jacekalex oczekuje przeprosin od ethanaka, za to że ten ośmielił się założyć wątek na DUG-u? ;) Czy może za to, że przed założeniem wątku nie rozwiązał swojego problemu? Nie kumam tej dyskusji, bez sensu IMO.
Offline
Nie ma zadnych pretensji, nie oczekuję żadnych przeprosin, staram się zrozumieć człowieka i sytuację.
Mnie akurat nie przyszlo do głowy, żeby podejrzewać sterownik, czy diabli wiedzą co, jeśli nie sprawdziłem interfejsu najprostszymi poleceniami.
I już uważam temat za wyczerpany.
Ale zdziwenie zostało, ot cała prawda.
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-04-06 14:50:13)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Ciebie nie uważam za "Panią Krysię", ale jeśli masz o to pretensje,
to przepraszam, ze zmianą mojej opinii nie ma problemu. :D
A dziękuję, nie musisz zmieniać :)
Pewnie zresztą jak znam życie któregoś pięknego dnia na netbooku pojawi się mój własny skrypt który będzie mi konfigurował neta tak jak jak chcę (nie tylko neta zresztą), małem tylko nadzieję że jak dostałem taki piękny klikany interfajans to go użyję :)
No cóż - nadzieja matką głupich....
@ArnVaker: problem jak pewnie zdążyłeś zauważyć został rozwiązany połowicznie, a jak znam życie opis tego, jak starego linuksiarza durny netbook w bambuko zrobił przyda się potomności. I żadnych pretensji czy oczekiwań przeprosin nie zauważyłem - ot, gawędzimy sobie jak starzy partyzanci o karabinach :)
Offline
Podsumuję na koniec moje doświadczenie z 4 lat z Linuxem, (mija w czerwcu), i miedzy innymi: Ubuntu, Debianem, Suse, Fedorą, Gentoo.
Czasem po aktualizacji, jakichś czynnościach konfiguracyjnych, błędu dysku, czy zwyklego czeskiego błędu, coś tam nie działa.
Wtedy trzeba naprawiać? - na proste narzędzia i skrypty z /bin i /sbin można liczyć zawsze, na te, ż /usr/* nie zawsze, a na graficzne ułatwiacze w stylu Webmina czy podobne liczyć nie warto, zawsze w nich są jakieś blędy, zawsze cośtam nie działa tak, jak powinno.
Dlatego każda diagnostykę zaczynam od tego, co ma do zaoferowania folder /bin i /sbin, czyli najprostsze i najprymitywniejsze polecenia.
I zazwyczaj to pomaga, najszybciej można w ten sposób dojść, co się w ogóle dzieje.
Poza tym lata na Ubuntu, gdzie zawsze jakimś cudem było kilka ulepszaczy umieszczonych w zależnościach, nauczylem się, że o wiele lepiej działają proste skrypty, niż poteżne konfiguratory, i cudowne rozwiązania.
te skrypty dlatego dzialają dobrze, (w moeje opinii), że wiem, co do nich wsadzam.
poza tym są przenośne, 95% Ubuntowej skryptologii działa prawidłowo w gentoo, a z konfigami już tak różowo nie jest, głównie ze względu na niemal bliźniacze "podobnieństwo" między Gentoo a Ubuntu :DDDDDD.
Dlatego byłem zdziwiony przebiegiem wątku, i dlatego bylo conieco nieporozumień.
I stąd moja ciekawość wyrażnoa w poście 19.
Zwykla ciekawość, nic więcej.
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-06-30 18:02:32)
Offline
Też chyba zacznę klepać po kilka postów zawsze jak mnie coś zdziwi. Hmm…
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Podsumuję na koniec moje doświadczenie z 4 lat z Linuxem
Ech, młodzi gniewni :)
Pamiętaj: najgorsza jest pierwsza pięciolatka. Następne to już lecą jedna po drugiej...
Offline