Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam
Debian Squeeze nie czyta pendrive na usb. Oto komunikat z fdisk -l
Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System /dev/sdc1 * 1 246 1974240+ e W95 FAT16 (LBA) Partycja 1 ma różne końce fizyczny i logiczny: fizyczny=(244, 254, 63) logiczny=(245, 200, 19)
System znajduje się na laptopie do którego na stałe podłączony jest zewnętrzny dysk twardy. Ten dysk jest na FAT32 ,działa bez problemu.
Uruchomiony na tym sprzęcie Mint z płyty, widzi pendrive i czyta bez problemu. Co ciekawe na Mincie fdisk -l daje taki sam komunikat, ale automatycznie montuje i sam nic nie komunikuje o błędzie, dopiero odpytany tym poleceniem.
Na komputerze stacionarnym Windows w ogóle nie widzi problemu i pendrive działa. Ubuntu 10.10 także na stacjonarnum też poprawnie montuje.
Mam cztery peny o różnych wielkościach i na Squeeze żaden nie montuje dająć ten komunikat.
Może jakaś drobna rada? Dziękuję i pozdrawiam.
Offline
Udisks mam zainstalowany. Na każdym Linuxie używam Gnome. A Mint był stary wersja 9.
Dzięki za zainteresowanie
Offline
A to:
/me napisał(-a):
Nie montuje automatycznie czy nie montuje w ogóle?
To niezbędne żeby wiedzieć czego szukać dalej... Sprawdź czy z palca możesz zamontować.
Offline
Był niedawno podobny problem z uprawnieniami, i o ile pamiętam usbmount albo hal tam był winien.
Sam zobacz: http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=18258
To by było na tyle
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-03-06 13:47:44)
Offline
Słońce wyszło wreszcie od kilku dni i dzieciaki mnie wyciągnęły na plac zabaw, więc długo nie pisałem.
Jest tak, że z palca montuje (dlaczego wcześniej tak nie robiłem, automat przyzwyczaja) tyle, że pen nie pojawia się jako skrót na pulpicie tylko dostaje się do niego przez miejsce gdzie go zamontowałem. Więc to nie jest już problem. tyle że brak wygodny z automontowaniem.
Normalnie jest tak, że jak włoże pendrive to jest on widoczny w przeglądarce plików, ładnie opisany (wielkość i etykieta) tylko że dostaje komunikat:
Error mounting: mount exited with exit code 1: helper failed with: mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/sdc1, missing codepage or helper program, or other error In some cases useful info is found in syslog - try dmesg | tail or so
Dostaje taki sam komunikat kiedy chcę go zamontować przez "narzędzie do obsługi dysków". To teraz wiemy, że automontowanie nie działa. System świeżo zainstalowany, żadnych przeróbek, więć nie spodziewałem się takich schodów.
Na razie dzięki i pozdrawiam.
Offline
Włączyć w jądrze obsługę vfat, fat32 ?
Offline
Heh, to w ogóle fat16 jest według fdiska... może to go boli. Proponuję utworzyć na pendrivie fat32 i sprawdzić czy czasem nie zacznie działać. Czemu na innych działa... w Windows to chyba naturalne przy tym systemie plików. Mint natomiast skoro stary, to tam jest inne podejście do automontowania, prawdopodobnie via hal i gnome-mount, może tamto podejście w tym przypadku sprawdza się lepiej.
EDIT: Dla pewności można jeszcze partycję usunąć i założyć od nowa żeby żadnych błędów nie było.
Offline
Strony: 1