Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam!
Otóż mam jedną wolną partycje i potrzebuje czegoś extra (distro), czegoś w czym będę mógł grzebać do woli bez automatów, bez przeszkód.
Przede wszystkim czego potrzebuje?
- Domyślnym bootloaderem takiej dystrybucji musi być GRUB2 lub co najmniej GRUB w wersji 1, z łatwą możliwością instalacji Gruba w wersji 2 (Nie jestem pewien co jest obecnie domyślnym bootloaderem w Slacku, prawdopodobnie to LILO, a co do PLD może to GRUB 1?).
-Normalna instalacja dystrybucji (bez zabaw z chrootem).
-Instalator musi mieć wsparcie dla kart na sterowniku ath5.
-Żadnych automatów.
-W miarę stabilna.
Która się najbardziej nadaje?
BTW. Ktoś może wie co się dzieje ze stronką http://livecd.pld-linux.org/?
Ostatnio edytowany przez SpeedVin (2011-02-26 13:02:27)
Offline
Co znaczy żadnych automatów? Zwykłe skrypty startowe można uznać za automaty, a na pewno system paczek, który instalując paczke rozpakowuje zawartość i odpala skrypty konfigurując soft. Więc być może PLD też odpada. Najlepszy chyba będzie LFS ;]
Offline
kamikaze napisał(-a):
Co znaczy żadnych automatów? Zwykłe skrypty startowe można uznać za automaty, a na pewno system paczek, który instalując paczke rozpakowuje zawartość i odpala skrypty konfigurując soft. Więc być może PLD też odpada. Najlepszy chyba będzie LFS ;]
Nie no bez przesady aż tyle czasu to nie mam, ale jeśli chodzi o automaty to na przykład auto konfiguracja paczki z konfiguracją dodaną przez opiekuna, czyli takie np. UBU.
Offline
SpeedVin napisał(-a):
Która się najbardziej nadaje?
Żadna... Piszesz, że chcesz sam grzebać w systemie "bez automatów", a zaraz potem, że musi mieć instalator obsługujący ath5. ;)
Offline
Gentoo albo Slackware
W gentoo emerge to też automat :)
W slackware dość się na wkur* przy ręcznym doinstalowywaniu zależności. :)
Offline
ilin napisał(-a):
Gentoo albo Slackware
W gentoo emerge to też automat :)
W slackware dość się na wkur* przy ręcznym doinstalowywaniu zależności. :)
No ale mamy slapt-get'a...
ArnVaker napisał(-a):
SpeedVin napisał(-a):
Która się najbardziej nadaje?
Żadna... Piszesz, że chcesz sam grzebać w systemie "bez automatów", a zaraz potem, że musi mieć instalator obsługujący ath5. ;)
No niestety to jest wyjątek, i kruczek.
Offline
Gentoo!!!
Do grzebania i zabawy nic lepszego nie znajdziesz, instalacja co prawda
z chroota, ale jak masz na sąsiedniej partycji jakiegoś Linuxa, to nie problem, a przy okazji w profilu z NibyInformatyk będziesz musiał zmienić na Informatyk. ;)
To by było na tyle
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2011-02-23 12:51:12)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
Gentoo!!!
Do grzebania i zabawy nic lepszego nie znajdziesz, instalacja co prawda
z chroota, ale jak masz na sąsiedniej partycji jakiegoś Linuxa, to nie problem, a przy okazji w profilu z NibyInformatyk będziesz musiał zmienić na Informatyk. ;)
To by było na tyle
;-)
No racja ale niestety żadnego Linuxa nie mam na dysku ;)
Musze bliżej przyjrzeć się Slackware...
Offline
PLD!
Offline
SpeedVin napisał(-a):
No ale mamy slapt-get'a...
Który tak sobie radzi z zależnościami jak kot za marmoladą :)
Offline
Poszerz którąś istniejącą partycję żeby zajmowała też miejsce które aktualnie jet wolne. Ja bym tak zrobił.
Do zabawy z innymi systemami lepsza jest wirtualizacja (polecam VirtualBox) — nie trzeba restartować komputera, jeśli pojawi się jakiś problem to można sobie podejrzeć rozwiązanie na przeglądarce obok.
Jeśli chodzi o PLD, to kiedyś krążył żart, że jest to dystrybucja od twórców PLD dla twórców PLD. No cóż — to nie żart. Sama instalacja jest po prostu trudna. Dokumentacja na stronie projektu jest szczątkowa, dokumentacja stworzona przez społeczność jest przestarzała. Błądząc we mgle wcale wiele się nie nauczysz.
LiveCD z PLD znajdziesz tutaj:
http://gnome.livecd.pld-linux.org/
Ma on bardzo prosty skrypt instalacyjny, który jednak kopiuje całe LiveCD na dysk. Można się potem zalogować na roota bez hasła, a system zajmuje ok. 2 GB. Tylko używając go bynajmniej niczego się nie nauczysz (poza tym, że PLD można jednak zainstalować nie będąc developerem PLD).
PLD po instalacji z chroota (przez crinstall) zajmuje jakieś 300 MB, jednak w tym obrazie co ja pobrałem był jakiś błąd, ponieważ nie tworzył poprawnie użytkowników w systemie docelowym i nie można się było do niego zalogować.
Kiedyś Gentoo miało bardzo fajną i dość dokładną dokumentację. Wtedy był to dobry system do nauki (choć nie wyobrażaj sobie, że emerge whatever uczy cokolwiek więcej niż aptitude whatever). Teraz nie wiem, bo już wiele lat Gentoo nie używam.
Jak chcesz się uczyć, zainstaluj każdy. Na każdym napotkasz na jakieś problemy, a rozwiązując je czegoś nowego się nauczysz.
Aha — jeśli to instalacja systemu obok już istniejącego Linuksa, to domyślnym bootloaderem w tej nowej dystrybucji powinien być żaden. Jak masz bootloader w MBR, to sobie do niego dopisuj kolejne systemy zamiast się chainloadować do ich bootloaderów.
Offline
ilin napisał(-a):
SpeedVin napisał(-a):
No ale mamy slapt-get'a...
Który tak sobie radzi z zależnościami jak kot za marmoladą :)
Mój sobie radzi więc może to znak ;)
Minio napisał(-a):
...
Kiedyś widziałem LiveCD PLD z KDE4 ale to już może nie istnieje, obejrze sobie to do którego podałeś link, gdyż widzę tam GRUB'a 2 ;)
Co do wirtualizacji potrzebuje systemu gotowego do pracy bez automatów, nie wirtualizowanego ;)
A co do bootloadera i innych distr na dysku, niestety nie mam takowych tylko Windows'a....
Ostatnio edytowany przez SpeedVin (2011-02-23 16:15:19)
Offline
Troche dziwne te wymagania, ale ja bym proponowal cos z tego duetu: Debian, Gentoo.
Slackware, PLD, Flugware to plankton szkoda na takie systemy czasu :)
Offline
debianus_userus napisał(-a):
Troche dziwne te wymagania, ale ja bym proponowal cos z tego duetu: Debian, Gentoo.
Slackware, PLD, Flugware to plankton szkoda na takie systemy czasu :)
Hmm w takim razie sprawdzę PLD, i Slacka...
A dlaczego używasz Frugalware za plankton, możesz rozwinąć?
Offline
azhag napisał(-a):
PLD!
+1 ;)
Minio napisał(-a):
Dokumentacja na stronie projektu jest szczątkowa, dokumentacja stworzona przez społeczność jest przestarzała.
To nie prawda, linki do dokumentacji na oficjalnej stronie w ogole nie dzialają ;)
Jeżeli chcesz instalować pld, to pobierasz chroota http://dlugosz.eu/chroots/ potem standardowo:
rozpakować, skopiować, poprawić fstaba i geninitrd, wygenerować initrd, reboot, jeszcze raz z live, zeby ustawić hasło roota o ktorym zapomniałeś na początku i powinno grać
Offline
svL napisał(-a):
azhag napisał(-a):
PLD!
+1 ;)
Minio napisał(-a):
Dokumentacja na stronie projektu jest szczątkowa, dokumentacja stworzona przez społeczność jest przestarzała.
To nie prawda, linki do dokumentacji na oficjalnej stronie w ogole nie dzialają ;)
Jeżeli chcesz instalować pld, to pobierasz chroota http://dlugosz.eu/chroots/ potem standardowo:
rozpakować, skopiować, poprawić fstaba i geninitrd, wygenerować initrd, reboot, jeszcze raz z live, zeby ustawić hasło roota o ktorym zapomniałeś na początku i powinno grać
A z tego LiveCD to zainstalować nie da rady, jest coś nie tak?
Offline
SpeedVin a nie wiem, nie probowalem inaczej niz z chroota, ale zające ćwierkają że live-cd z kde ma graficzny instalator, który lubi zadziałać, linki są na forum peeldzianym
Offline
svL napisał(-a):
SpeedVin a nie wiem, nie probowalem inaczej niz z chroota, ale zające ćwierkają że live-cd z kde ma graficzny instalator, który lubi zadziałać, linki są na forum peeldzianym
Heh bo widzę, że jest możliwość instalacji takiego LiveCD (kopia na dysk), a to o którym mówisz LiveCD z KDE ma nie działające linki.
Offline
sprawdź ten http://livecd.atwa.us/
niestety developer odpowiedzialny za kde live-cd (i duzo innych fajnych rzeczy w pld) odszedł z projektu :/
Offline
svL napisał(-a):
sprawdź ten http://livecd.atwa.us/
niestety developer odpowiedzialny za kde live-cd (i duzo innych fajnych rzeczy w pld) odszedł z projektu :/
No niestety, ale nie jest źle system sprawdzę z LiveCD Th z Gnome ;)
Offline
SpeedVin napisał(-a):
Co do wirtualizacji potrzebuje systemu gotowego do pracy bez automatów, nie wirtualizowanego ;)
A co do bootloadera i innych distr na dysku, niestety nie mam takowych tylko Windows'a....
Aha. Jakoś tak założyłem, że Ty już masz jakiegoś Linuksa, a ten ma być do zabawy i nauki.
W takim razie zainstaluj Debiana i na nim na wirtualce jakiś system do zabawy ;) . Ja bym jako główny system wybrał tylko i wyłącznie Debiana — szkoda czasu.
svL napisał(-a):
Minio napisał(-a):
Dokumentacja na stronie projektu jest szczątkowa, dokumentacja stworzona przez społeczność jest przestarzała.
To nie prawda, linki do dokumentacji na oficjalnej stronie w ogole nie dzialają ;)
;)
Nie no, aż tak źle nie jest. Na głównej na górze jest „Docs”, a tam na pozycji 15 — http://www.pld-linux.org/Docs/man/Installing_PLD_Li … _on_Rescue_CD . Co prawda w połowie autorowi odechciało się pisać, ale jakaś tam dokumentacja jest.
Offline
SpeedVin napisał(-a):
debianus_userus napisał(-a):
Troche dziwne te wymagania, ale ja bym proponowal cos z tego duetu: Debian, Gentoo.
Slackware, PLD, Flugware to plankton szkoda na takie systemy czasu :)Hmm w takim razie sprawdzę PLD, i Slacka...
A dlaczego używasz Frugalware za plankton, możesz rozwinąć?
Chyba nie do konca dobrze odczytales mojego posta :)
Moim zdaniem Slackware, PLD, Flugalware to systemy dla pasjonatow - dosc malo popularne.
Jesli chcesz miec cos co jest dobrze udokumentowane, posiada spora spolecznosc a jednoczesnie oferuje spora porcje zabawy to bral bym: Debian lub Gentoo.
A jesli nie musial by byc to Linuks to rozwaz takze FreeBSD
Offline
Dobrze się instaluje płd z chroota, według mnie nawet lepiej niż gentoo.
Offline
Ja nie będę zbyt oryginalny, zaproponuję Tobie Archlinuksa ewentualnie Slackware. Archlinux to, jak niektórzy mówią, Slackware z dobrym menadżerem pakietów ;) Przekompilowanie jakiegoś softu jest proste dzięki ABS. Do nauki i szybkiego sprawdzania różnych możliwości jest idealny. Pokaźna baza oprogramowania, jak nie ma w głównych repozytoriach to zapewne znajduje się w AUR. W obydwu ustawiasz wszystko "z palca". Ja najwięcej o linuksie nauczyłem się na Slackware, ale to były czasy wersji 7. Życzę miłej zabawy :)
Offline