Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Zacznę od configu
Ilin kiedyś wrzucił tak przykładowy config, na którym mu wszystko pięknie śmiga
[global]
dos charset = 852
unix charset = UTF8
display charset = UTF8
workgroup = DOM
netbios name = ADAM
server string = Debian
security = share
update encrypted = Yes
map to guest = Bad User
null passwords = Yes
log file = /var/log/samba/log.%m
max log size = 50
printcap name = cups
os level = 65
wins support = Yes
hosts allow = ALL
[printers]
comment = Drukarki
path = /var/spool/samba
guest ok = yes
printable = yes
browseable = no
[homes]
comment = Katalog Domowy
path = /
force user = nobody
guest only = yes
guest ok = yes
browseable = yes
No i mam ten config, mam też inne - swoje, fabryczne że tak powiem :) i inne wydziwiane.
Do czego zmierzam
Jest w sieci udostępniona drukarka z drugiego komputera z debianem. Tylko że w przeglądarce localhost:631 nie widzi żadnych drukarek.
Gnomowy system-config-printer też nic nie widzi, a okienko wyszukiwania drukarek jest nieaktywne.
Owszem, dam sobie radę - wpiszę w konsoli smbtree i dostanę ładny przegląd podłączonych komputerów (hosty) i ich drukarki, łącznie z nazwami sieciowymi i ścieżkami dla samby. Wystarczy tylko ukośniki odwrócić.
Wystarczy skopiować i wpisać do localhosta i działa.
Ale czasem nie działa :(
No i co ja robię źle ?
Mam jedną taką drukarkę - Samsunga ML 2010p, że jek coś druknę z komputera macierzystego, a następnie z sieciowego to działa. Wystarczy jednak, że drukarka wejdzie w stan uśpienia i można zapomnieć o niej jako o drukarce sieciowej.
Offline