Forum Debian Users Gang

Mam tu taka mała zagwozdkę.

Kompiluję jajo klasycznie (make make modules_install cp bzimage)
Wszystko ładnie system wstaje i jest ok.
Problem zaczyna się gdy chcę (muszę) dokompilować ndiswrappera.
Buduję go m-a bądź nawet klasycznie  wszystko ok moduł buduje się bez żadnego błędu.
Natomiast próba załadowania go do jądra nie udaje się.
Tak jakby go wcale nie widziało.
Otrzymuję komunikat module ndiswrapper not found.
Gdyby był żle skompilowany pluło by się dmesg coś tam.

Już próbowałem kopiować go do /net/wireless ale to nic nie daje.

Lekarstwem jest zrobienie paczki z tego jądra za pomocą make-kpkg wtedy już moduł zrobiony m-a działa ale to jest obejście problemu.
Co ciekawsze moduł jest w tej samej lokalizacji.

Dlaczego wiec dziad nie chce się załadować przy jądrze zainstalowanym klasycznie a ładuje sie przy kompilacji metodą debianową.

Nie rozumiem tego