Forum Debian Users Gang

Moze to ci pomoze :) fragment prokołu gadu-gadu:

Jeśli wybieramy stan opisowy, należy dołączyć ciąg znaków zakończony zerem oraz ewentualny czas powrotu w postaci ilości sekund od 1 stycznia 1970r (UTC). Maksymalna długość opisu wynosi 70 znaków plus zero plus 4 bajty na godzinę powrotu, co razem daje 75 bajtów.

Pozdrawiam!

Moze to ci pomoze :) fragment prokołu gadu-gadu:

Jeśli wybieramy stan opisowy, należy dołączyć ciąg znaków zakończony zerem oraz ewentualny czas powrotu w postaci ilości sekund od 1 stycznia 1970r (UTC). Maksymalna długość opisu wynosi 70 znaków plus zero plus 4 bajty na godzinę powrotu, co razem daje 75 bajtów.

Pozdrawiam!

Zgadza się. :)

BTW, Tak w ogóle Prezu to skrót od prezes (jak Grochu, Wilku i wiele innych ksywek kończących się na "u"). Piszę o tym bo nikt nie wie jak to traktować, np. Adrian w changelogu napisał "zaaplikowana łatka Prezu..." zamiast "Preza". wszyscy moi znajomi normalnie odmieniają przez przypadki (Prezu, Preza itp.)

Będąc ściślejszym nie jest to to samo co Grochu, czy Wilku.
groch - Groch-u, wilk - Wilk-u (i nie są to skróty), analogicznie prezes - Prezes-u ( co nie brzmi zybt ciekawie). Szczerze mówiąc, sądzę, że trudno się spodziewać, że ksywka będzie kjarzona ze słowem "prezes", kiedy wytniemy końcówkę "es" zmieni się rdzeń wyrazu, w przeciwieństwie do pozostałych dwóch wyrazów, więc skojarzenie znaczenia przez osobę niewtajemniczoną jest w zasadzie niemożliwe, przeciwnie do podanych analogii. Natomiast co do odmiany to się zgadzam w zupełności, przytoczona odmiana wydaje mi się natrualna. No i nie wolno mówić, że nikt nie wie. :)


Pozdrawiam.
Grześ.

ps.
Tak ograniczona długość statusu opisowego w gg jest irytująca.

Może nie wyraziłem się zbyt jasno, ale chodziło mi o to że w moim przypadku był to skrót. Na początku (tzn. na pocz. ogólniaka) mówiono na mnie prezes. Ale prezu to szybciej. Tak już zostało: prezu, albo prez. Poza tym wiem że nie nikt poza moimi znajomymi (którzy mnie tak ochrzcili) nie ma pojęcia skąd to i co to znaczy. Dlatego wyjaśniłem.

70 znaków :(