Forum Debian Users Gang

Witam.
Odrazu mówię że w pisaniu skrytptow jestem poczatkujacy co by nie nazwac raczkujacy:)
Napisalem sobie skrypt ktory sprawdza ping na drugi komputer i zapala odpowiednia diode, ogolnie ladnie dziala ale ze wzgedu ze port Lpt ma ograniczona ilosc pinow, chcialbym by jedna dioda sygnalizowala stan drugiego komputera. Mianowicie mialoby to wygladac w ten sposob ze jesli wlaczony dioda swieci jesli wylaczony dioda miga. I tutaj mam bardzo duzy problem bo dodajac do skryptu warunek ktory nigdy sie nie konczy dioda faktycznie miga ale jesli zostanie wlaczony drugi komp to dioda nie zmienia stanu:/
Skrypt w pierwszej wersji ktory dziala na dwoch diodach:

ip=192.168.1.12

    parapin 14 0
    parapin 16 0
if [ `ping -c 1 $ip | grep ttl | wc -l` == 1 ]; 
then
sleep 3
    parapin 14 1
else
    parapin 16 1
fi

Mam jeszcze jedno pytanie da sie jakos uspokoic port Lpt przy startowaniu komputera? Bo wedle mojego pomyslu to przy kazdym odpaleniu kompa bede mial stroboskop z lampki i podswietlenia klawiatury, rolete ktora nie wie co ma ze soba zrobic i inne udziwnienia ktorych nie chce:)

Z gory dziekuje za pomoc.