Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Zainstalowałam sobie Compiza na Debianie Lenny z KDE 3.5 i po uruchomieniu Compiza znikają wszystkie dźwięki efektów pulpitu tzn. przy zmniejszaniu, zwiększaniu, zamykaniu, otwieraniu okien etc.
Po uruchomieniu Amaroka czy w odtwarzacza filmów Kaffeine lub SMPlayer dźwięk jest normalnie.
Sprawdzałam na ALSA i OSS.
ALSA przekonfigurowałam jeszcze raz po włączeniu Compiza poleceniami:
alsamixer dpkg-reconfigure alsa-base dpkg-reconfigure linux-sound-base alsaconf
ale to nic nie dało. Compiz dalej blokuje dźwięk efektów.
Trochę tak dziwnie bez dźwięków w Debianie mimo, że okna mają teraz fajne bajery wizualne.
Można temu jakoś zaradzić tj. przywrócić dźwięk dla efektów?
Ostatnio edytowany przez Katiusha (2010-01-23 14:19:02)
Offline
Tutaj to raczej nie jest wina urządzeń dźwięku.
To tylko przypuszczenie ale czy nie jest tak ze dźwięki te są powiązane z kwin.
Ty zaś zastąpiłaś go compizem i to nie działa.
Ale będę musiał to sprawdzić jak dzieci zwolnią lapka.(teraz ferie wiec trudno im zabraniać :) )
EDIT:)No i sprawdziłem.
Mam to samo.
Tzn test dźwięku kde działa ale te dźwięki okien niestety nie.
Więc pewnie jest tak jak przypuszczałem jest to powiązane z kwin i w compizie który go zastępuje niestety nie ma tego.
Chyba się na to nic nie poradzi.
Offline
Tak teraz sobie przypominam, że dźwięków w KDE powiązanych z compizem to ja nigdy nie miałem. Nawet nie wiedziałem, że one są :)
ps: ale kawę to bym z Tobą wypił niejedną :)
Offline
Dzięki chłopaki za sprawdzenie tego, w takim razie nie będę kopała dłużej w ustawieniach i configach aby znaleźć coś czego nie ma. A szkoda, bo się przyzwyczaiłam do tych Debianowych po gwarków. ;)
Swoją drogą developerzy Compiza powinni dać jakąś możliwość powiązania Compiza z dźwiękami systemowymi.
marg1 napisał(-a):
ps: ale kawę to bym z Tobą wypił niejedną :)
Z ilin'em? xD
PS Z ciekawości zainstaluje sobie jutro oprócz Lenny'ego jeszcze Squeeze i zobaczę czy w nim jest dźwięk w Compizie czy też nie ma?...
Ostatnio edytowany przez Katiusha (2010-01-23 21:59:05)
Offline
W Sqeeze jest KDE4 to zupełnie inna bajka.
Dzis wyaliłem własnie kde4 z lapka córki.
Dość już mi nerwów napsuło.
Offline
Katiusha sprytnie wybrnęłaś :] Spodziewałem się :) z ilinem łączą mnie stosunki czysto internetowe, kompilujące, jak sądzę, naszą pasję - myślałem raczej o Autorze :]
Instalacja Squeeze'a czy Sida, nic nie da, przynajmniej z mojego punktu widzenia. W żadnej z tych gałęzi Compiz nie wykazywał dźwięków w moim przypadku.
Natomiast w przypadku KDE 4.3 można sobie podarować Compiza, ponieważ owo KDE zawiera w sobie dużo lepsze efekty - przynajmniej w moim odczuciu. Nie wiem, jak się ma sprawa w przypadku tej wersji z dźwiękami, bo gdybym nawet je miał, zaraz bym je wyłączył, bo doprowadzałyby mnie do szału :)
Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-01-24 00:05:01)
Offline
marg1 napisał(-a):
myślałem raczej o Autorze :]
Czyli jednak o ilin'ie, bo ja jak już jestem autorką... ;P
marg1 napisał(-a):
Natomiast w przypadku KDE 4.3 można sobie podarować Compiza, ponieważ owo KDE zawiera w sobie dużo lepsze efekty
Squeeze jest już zainstalowane, z wyglądu straszny cukierek z niego, no ale zobaczymy co za niespodzianki się w nim kryją. ;)
Musze jeszcze tylko zainstalować sterowniki nVidii, bo na razie odpaliłam na Vesie aby były X'y, tylko zastanawiam się czy zamknięte czy otwarte będą lepsze w Squeeze?
W Lennym mam zamknięte ver. 190.53 i całkiem nieźle się sprawują.
Ostatnio edytowany przez Katiusha (2010-01-24 01:00:56)
Offline
Katiusha napisał(-a):
tylko zastanawiam się czy zamknięte czy otwarte będą lepsze w Squeeze?
Tu się nie ma nad czym zastanawiać :) oczywiście zamknięte.
Offline
ArnVaker napisał(-a):
Zainstalowałam zamknięte zgodnie z Twoją sugestią.
marg1 napisał(-a):
ponieważ owo KDE zawiera w sobie dużo lepsze efekty
Sprawdziłam i wg. mnie to Compiz jest bardziej różnorodny i ciekawszy. Można go tez bardziej dostosować pod siebie, bo w KDE 4 brakuje czasami ustawień jakiegoś efektu, można je tylko włączyć i tyle.
Poza tym te efekty są jakieś takie "sztywne" np. ten wybuch zamykanego okna czy rozpadanie się.
No i Compiz zdecydowanie ma więcej różnych efektów i można je ustawić losowo, a w KDE 4 cały czas np. efekt minimalizacji, otwierania etc. jest taki sam.
Offline