Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
no wiec postanowilem zmusic strasznie mulaca stacjonarke do szybszego dzialania i zapodalem puppy.przyznam ze distro to bardzo przyjemne i ladne i w ogole ma "to cos".podoba sie rowniez mojej zonie, ktora do tej pory byla sceptyczna w stosunku do moich linuksowych zapalow.
ale do rzeczy:
kilka dni temu popelnilem glupote i zainstalowalem na tym zamulonym kompie mandrive 2009 :/
teraz kiedy puppy zachwycil i mnie i zone zarowno uroda jak i szybkoscia postanowilem wrzucic go na stale i tchnac w kompa druga mlodosc.ale mandriva zrobila mi straszne bubu i jej grub nie chce zobaczyc nowego distro.probowalem zastapic go grubem z puppyego ale tez kupa.za kazdym razem kiedy wyjme plyte puppy ani sladu.dodam ze wybieram pelna instalacje a nie FRUGO :P
nie mam juz pomyslu, na kompie musi zostac wingroza ze zgledu na zone(no chybba ze sie calkiem do puppy przekona) wiec nie wiem jak najlepiej wyczyscic mandriwowe partycje i pozbyc sie bootloadera tak , zeby nowy zainstalwal sie wraz z systemem :/
Offline
Strony: 1