Forum Debian Users Gang

Jeszcze mam jedno pytanie:

make -j4 && make modules_install

muszę wykonywać nawet nie przez sudo tylko po su jako root, bo jeżeli użyje samego sudo wyskakuje na końcu że nie może zapisać w katalogu /usr/lib/modules jeżeli dobrze pamiętam. I jeszcze w paru innych katalogach - "Odmowa dostępu"
Czy to dobrze że robię to z roota nie przez sudo?

raven18 napisał(-a):

Myślałem już że wykopałeś komputer za okno - tak długo się nie odzywałeś :)

Ja? Jestem tego bliski :)

Ostatnio edytowany przez marg1 (2009-11-22 13:33:33)

i z czego kompiluję?:)
Mam 2 rdzenie Jak użyję j4 to jest trochę szybciej, ale przy j5 już zwalnia:)
"Odkryłem jedną rzecz, polecenie:

 make mrproper

przewala configa do takiego stanu, że jest wszystko pozaznaczane jak w ubuntu,  więc go użyłem i w tym spasłym configu kupę rzeczy wywaliłem i jadę z niego, bo już wiem, co musi być na stałe mniej więcej.
PySy: to takie proste a takie trudne :) Już mnie nadgarstek boli od tego klikania w tym xconfigu, a oczy od gapienia się w to.. Jak tak dalej pójdzie, dostanę cieśni nadgarstka, pomroczności jasnej i pójdę na rentę ::)

Ostatnio edytowany przez marg1 (2009-11-22 13:49:16)

ArnVaker napisał(-a):

W przypadku kernela to chyba nie ma większego sensu, jakieś zmiany w konfigu/wersji i ccache już nie łapie...

To co? dodajesz jedno drzewko i już się gubi? To po co tego używać (zważywszy że kiedyś tak bardzo mi polecałeś)

Jedno może nie, ale jak się bawiłem konfiguracją cały czas tego samego jajka, to ccache nie bardzo chciał łapać.

raven18 napisał(-a):

To po co tego używać (zważywszy że kiedyś tak bardzo mi polecałeś)

Do wszystkiego innego :) Kompilacja jajka i tak nie trwa długo... I nigdy Ci go "tak bardzo" nie polecałem. Sam przecież możesz sprawdzić jak działa.

marg1, szybki cache kompilatora. A właśnie: opis pod Debiana.

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2009-11-22 14:10:06)

Najdłużej to chyba gcc:

Sun Oct 18 21:56:55 2009 >>> sys-devel/gcc-4.4.2
       merge time: 41 minutes and 48 seconds.

Cały mój system 10-12h. Przy tym 3-4 minuty na jajko to niewiele :)


Edit:

Najdłużej to OO.o, ale ja jestem leniwy i używam binarki.


Kolejny edit:

xulrunner bez ccache:

Thu Oct 29 18:06:51 2009 >>> net-libs/xulrunner-1.9.1.4
       merge time: 23 minutes and 9 seconds.

xulrunner z ccache:

Thu Oct 29 20:28:03 2009 >>> net-libs/xulrunner-1.9.1.4
       merge time: 6 minutes and 28 seconds.

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2009-11-22 14:28:08)

ArnVaker napisał(-a):

Najdłużej to chyba gcc:

Sun Oct 18 21:56:55 2009 >>> sys-devel/gcc-4.4.2
       merge time: 41 minutes and 48 seconds.

Cały mój system 10-12h. Przy tym 3-4 minuty na jajko to niewiele :)


Edit:

Najdłużej to OO.o, ale ja jestem leniwy i używam binarki.

To widać ;) - ja jestem leniwy i używam debiana :]

Nie mam już siły - znowu mam ten błąd teraz:

i2c-adapter i2c-0: PCA9556 configuration failed

przecież ja mam w tym i2c wszystko zaznaczone.
Czy te PCA9556 ma być tam zaznaczone czy nie?

Ostatnio edytowany przez marg1 (2009-11-22 17:23:29)

.config

Bo to modyfikowany config dystrybucyjny. W Twoim zbyt wiele zależności było wywalone, aby go znaleźć - ustawiłem żeby xconfig pokazał wszystkie opcje i zależźności, ale i tak nie mogłem tego włączyć - zbyt wiele rzeczy było w nim wyłączone na wyższych poziomach i nie doszedłem, które.
Jak byś miał jakieś poprawki do niego to popraw jak uważasz i mi go odeślij, bo mnie już brakuje siły...

Ostatnio edytowany przez marg1 (2009-11-22 17:45:01)

A który to jest waniliowy?

tam chodziło z tym błedem o te lc20 czy ic20 urządzenia ale tam to jest włączone i nie wiem już.
Pozostaje spróbować repowego.

No dobra, to już się pogubiłem, z initrd kernel działa, tak, a bez nie?