Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam. Jestem poczatkujacym userem Debiana (kiedys mialem rad hata, ale uzywalem go glownie w celach edukacyjnych i dla zabawy - byl offline wiec czesci jego mozliwosci bylem pozbawiony). Myslalem, ze problem ten rozwiaze wlasnymi silami + lektury. Przeszukalem wiekszosc forow (nie tylko polskich), manuali, howto, podrecznik poinstalacyjny...ale problemu takiego nie spotkalem..byly podobne gdy modem kablowy podlaczony byl przez USB - ale jest to ladnie wyjasnione.
Problem moj wyglada nastepujaco:
Mam dwa systemy Win XP i Debiana 3.1 r0a "Sarge" (jadro 2.4.27). Z netu korzystam poprzez modem kablowy Motorola Surfboard SB4100E podlaczonego do karty sieciowej Realtek rtl8139 (niektorzy mieli problem z podlaczonym do USB). Adres przydzielany dynamicznie DHCP (choc - mimo tego, ze dostawca twierdzil ze ma zmienne IP to od dluzszego czasu jest ono stale, nawet po dluzszym resecie modemu, wiec mysle ze jest stale). Podczas instalacji debiana instalator bez problemu wykryl siec, ale po zakonczeniu instalacji i pierwszym zalogowaniu net juz nie dzialal. Posprawdzalem konfiguracje i na moje wszystko powinno chodzic, ale jako debian newbie z pewnoscia moglem cos przeoczyc. Oto odpowiedzi na komendy:
fox:/home/fox# ifconfig
eth0 Link encap:Ethernet HWaddr 00:02:44:32:18:2A
inet addr:(moje IP) Bcast:81.190.31.255 Mask:255.255.240.0
UP BROADCAST RUNNING MULTICAST MTU:1500 Metric:1
RX packets:268 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
TX packets:343 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
collisions:0 txqueuelen:1000
RX bytes:89686 (87.5 KiB) TX bytes:24512 (23.9 KiB)
Interrupt:11 Base address:0xec00
lo Link encap:Local Loopback
inet addr:127.0.0.1 Mask:255.0.0.0
UP LOOPBACK RUNNING MTU:16436 Metric:1
RX packets:23329 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
TX packets:23329 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
collisions:0 txqueuelen:0
RX bytes:1918801 (1.8 MiB) TX bytes:1918801 (1.8 MiB)
fox:/home/fox# dhclient eth0
Internet Software Consortium DHCP Client 2.0pl5
Copyright 1995, 1996, 1997, 1998, 1999 The Internet Software Consortium.
All rights reserved.
Please contribute if you find this software useful.
For info, please visit http://www.isc.org/dhcp-contrib.html
Listening on LPF/eth0/00:02:44:32:18:2a
Sending on LPF/eth0/00:02:44:32:18:2a
Sending on Socket/fallback/fallback-net
DHCPREQUEST on eth0 to 255.255.255.255 port 67
DHCPACK from 10.16.0.1
SIOCADDRT: File exists
bound to (moje IP) -- renewal in 1800 seconds.
fox:/home/fox# lspci |grep Ethernet
0000:00:0c.0 Ethernet controller: Realtek Semiconductor Co., Ltd. RTL-8139/8139C/8139C+ (rev 10)
..wiec wyglada na to, ze DHCP przesyla poprawne dane
interface wyglada nastepujaco:
/etc/network/interfaces
# The loopback network interface
auto lo
iface lo inet loopback
# The primary network interface
auto eth0
iface eth0 inet dhcp
name Karta LAN typu Ethernet
Myslalem ze DHCP ma problem wiec sprawdzilem tez iface eth0 inet static + adresy i tez nie dziala.
Internet w debianie dziala, dopiero, gdy juz jestem zalogowany i pozbawie modem zasilania. Nadmienie takze, ze po wylogowaniu i uruchomieniu XP net (juz) tez nie dziala i konieczne jest wyjecie kabla zasilajacego (zresetowanie) modemu. Na pytania o posiadanie 2 systemow odpowiadam, ze to ze wzgledow rodzinnych - nie wszyscy chca uczyc sie/korzystac z linuksa, a jesli chodzi o mnie to od dlugiego czasu przymierzalem sie do zmiany Windows na Linuksa.
Moze post troche dlugi, ale dokladnie chcialem opisac moj problem, bo zalezy mi na debianie. Dziekuje za ewentualne odpowiedzi i pozdrawiam. Fox
Offline
wlasnie nie mam routerka tylko bezposrednio: sieciowka -> modem kablowy. Ale moze znalazlem w czym problem tkwi..znalazlem stronke mini HOWTO (wczesniej tez na niej bylem,ale chyba umknela mi pewna rzecz. http://www.ibiblio.org/pub/Linux/docs/HOWTO/other-f … rd-Modem.html Doczytalem sie, ze wymagane jest wpisanie zarowno eth0 jak i eth1 ("The auto eth0 and auto eth1 are required to have the interfaces configured at bootup") wiec poprobuje i zobacze moze pojdzie - oby
Offline
a co to za modem? dziwne trochę, że trzeba go resetować żeby zajażył :/
Offline
ten modem to: Motorola Surfboard SB4100E. Mnie tez to dziwi, ze w chwili przelaczania z debiana na xp cos z nim sie dzieje i nie chce zaskoczyc (tak jakby laczenie/proba laczenia z netem przez debiana zmieniala mu ustawienia, choc i na eth inet dhcp i eth inet static powinien spokojnie chodzic. Sproboje podac mu w interface zarowno eth0 i eth1 i dynamicznie i statycznie.
Offline
..no i wogole sie juz zakrecilem. Tak dla ciekawosci sprawdzilem rozne wersje Live CD i tak..wlaczam SLAXa (5.0.6) wszystko chodzi jak przecinak, lacznie z netem (dhcp bezblednie wykrylo adresy)...a wiec czas na Knoppixa STD (0.1) i...ZERO..niby dhcp cos tam wykrylo, ale za nic net nie dziala:/ Moze Wy wpadniecie co moze byc nie tak, bo mnie juz sie koncza pomysly...jeszcze bedzie tak ze bede zmuszony zostac przy XP:/ a chcialem juz przejsc zupelnie na debiana
Offline
dlaczego masz dwa interfejsy eth?
Offline
Caly czas mialem petle zwrotna loopback i eth0 z dhcp, ale doszukalem sie strony http://www.ibiblio.org/pub/Linux/docs/HOWTO/other-f … rd-Modem.html gdzie jest napisane: "The auto eth0 and auto eth1 are required to have the interfaces configured at bootup. Note that some versions of dhcp clients by default always grab eth0 for the dhcpc interface" (chyba po to, by korzystal z adresow nadanych statycznie -eth0, a w razie braku polaczenia wykorzystywal dhcp -eth1) i przedstawiony pliczek:
# /etc/network/interfaces — configuration file for ifup(8), ifdown(8)
# The loopback interface
auto lo
iface lo inet loopback
auto eth0
iface eth0 inet static
address 192.168.1.1
netmask 255.255.255.0
network 192.168.1.0
hwaddress ether 00:D0:09:DE:D4:6F
auto eth1
iface eth1 inet dhcp
hwaddress ether 00:04:BD:DE:42:0B
...wiec sprawdzilem czy faktycznie jest to potrzebne, ale tez nie poszlo...wiec wpadlem na pomysl, ze moze powtorze instalacje i po pieknym komunikacie "konfiguracja sieci powiodla sie" a przy konfiguracji apta zamiast cd dam mu ftp (ogolnie rzecz biorac polaczenie sieciowe), by sprawdzyc czy faktycznie jest tak jak mowi, tzn siec jest skonfigurowana, lecz moim oczom po krotkej chwili ukazuje sie komunikat: tymczasowy blad w tlumaczeniu, co rownoznaczne jest dla mnie brakiem polaczenia. Osobiscie nie znam nikogo, kto korzysta z uslug mojego dostawcy netowego (chyba jedna z najwiekszych w Polsce sieci kablowych), ktory korzystalby z debiana, czy jakiegokolwiek linuksa (+ cable modem rodzinowo zblizony do mojego SB4100E), wiec ewentualnego ogniwa, w ktorym jest blad nie odnajduje. Moze wpadne jeszcze, gdzie lezy problem, choc moje pomysly koncza sie wprost proporcjonalnie do uplywajacego czasu :). Pozdrawiam.
Offline
Nie jetem sieciowcem, ale ten błąd w tłumaczeniu to mi nasuwa brak DNS-ów.
Masz plik resolv.conf ?
Offline
Mam resolv.conf i w nim adresy dnsow - poprawne, sprawdzalem przed chwila - porownalem z info z XP i z resolv.conf. Cala sytuacja troche dziwna jest dla mnie, bo wszystkie adresy pokrywaja sie z soba - te z XP i z debiana z resolv.conf i z ifconfig no i wkoncu dhcp wykrywa. Zastanawiam sie, czy to czasami nie jest jakas wada modemu (albo pojde jeszcze dalej..serwera dhcp mojego ISP), bo net w debianie chodzi, tylko, ze trzeba go zresetowac poprzez wyjecie zasilania juz podczas pracy debiana i dziala do chwili, gdy sie zresetuje kompa, bo wtedy ogojetnie jaki system wlacze (czy XP czy debiana) to juz net nie chodzi - i znow reset i tak w kolo Macieja:/
Offline
ta tylko że zawartość /etc/resolv.conf zostaje przy każdym starcie zamazana przez /etc/init.d/networking, który pobiera dane z /etc/network/interfaces
Offline
zawartosc /etc/resolv.conf zamazana? No to chyba cos u mnie nie tak bo jeszcze przed chwila sprawdzalem by sie upewnic i zawartosc jest czytelna a wyglada tak:
search (i tu domena)
nameserver (pierwszy IP DNS)
nameserver (drugi IP DNS)
Offline
Chcialbym Wam wszystkim podziekowac za swoj wklad w rozwiazanie mojego problemu. Udalo mi sie odpalic net w debianie, a rozwiazanie problemu bylo banalnie proste. BiExi juz na samym poczatku miala racje by wpisac ip statycznie, choc powodem jego wpisania nie byl router a problem z dhcp - wg mnie - lezacy po stronie ISP, poniewaz, juz przy instalacji debian poprawnie wykrywal siec, tzn jej obecnosc -tj sieciowka i po drugiej stronie serwer dhcp. W chwili wlaczania debiana net juz nie dzialal. Piszac ktoregos z kolei posta w tym temacie mialem juz eth0 zmienione na static + ip wykryte przy chodzacym necie na XP i tez nie chodzilo...dzis juz podejzewam zrodlo tego problemu...najwidoczniej w chwili, gdy zmienilem ip na static (z dzialajacego netu w XP) moj ISP zmienil moje ip - ktore nota bene mialem przydzielone bardzo dlugo - na inne, a gdy po kolejnej nieudanej probie "podlaczenia netu" w debianie wlaczalem XP i resetowalem modem kablowy nie zorientowalem sie ze ip juz bylo inne. Dopiero wczoraj, jako, ze nie naleze do osob, ktore szybko sie zniechecaja i poddaja zerknalem w ustawienia sieci w XP i zorientowalem sie, ze numerek ip juz jest inny..i juz byla sprawa prosta - zmiana eth0 na static + reset i juz dzialam na debianie:) Nadmienie tylko, ze gdybym zostawil dhcp w /etc/network/interfaces to chyba juz nigdy nie mialbym netu w debianie, bo wykrywal nie moje ip. (Swoja droga to wg mnie dziwne jest, ze XP automatycznie wykrywa moje - poprawne ip a w debianie wykrywa niedzialajce - inne ip)
Jeszcze raz dziekuje za pomoc i pozdrawiam. Fox
P.S. a juz chcialem dzielic dysk i obok XP i Debiana zainstalowac Slackware 10.1 po to, by przeanalizowac ten problem, czy dhcp i net dzialaja.
Offline
no tylko jest jedna wada tego rozwiązania, bo teraz będziesz musiał pilnować kiedy isp zmieni ci ip... wyobraź sobie jakby to wyglądało: odpalasz deba a tu nie ma netu, no więc musisz zrestartować komp, do shita, sprawdzić ip i z powrotem do deba. upierdliwe trochę - wiem, bo kiedyś też tak robiłem.
lepiej powalcz jeszcze trochę z tym dhcp
Offline
dhcp ruznie sie mozezachowywac dla ruznych systemow.....
ps nie muisz restowac kompa pozzmianie IP wystarczy ze se klepniesz
/etc/init.d/networking restart
pozatym jestem ciekawa co CI ten dhcp pod dbiaem przydziela czy jakies glupoty czy nic....
Offline
dhcp w debianie wykrywa zupelnie inne ip niz moje - dzialajce pod XP. Wszystkie inne adresy, tzn maska i bramka sa poprawne, tylko pobiera inne ip. Wtedy reset modemu jest potrzebny, bo wg mnie wykrywajac z dhcp ten bledny ip modek kablowy "wpisuje" sobie go w pamiec i juz probuje juz na nim caly czas pracowac..i obojetnie czy wlacze XP czy debiana..to net nie bedzie dzialal dopoki modemu nie zresetuje pod XP (by wykryl i "wpisal" to prawdziwe ip)
Offline