Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Postawiłem sobie sambę, w sieci jest netbook z Windowem XP i normalny komp z Debianem. Netbook nie ma napędu cd/dvd. Czy jest możliwe, żeby w jakiś przyjemny sposób można było wypalać płyty z netbooka za pomocą wypalarki na drugim kompie?
Offline
Google Twoim przyjacielem :)
http://forum.fedora.pl/index.php?s=b4ac0eba9d756ab2 … howtopic=4176
co do samego wypalania pyt sie nie wypowiadam gdyż nie próbowałem wypalać przez sambę .. ale myślę ,ze nie powinno być z tym problemu po wskazaniu podmontowanej nagrywarki.
Offline
To dotyczy udostępnienia odczytu płyty, już wcześniej to znalazłem. Mi chodzi o udostępnienie wypalania.
Offline
Jeśli masz dostęp do debiana to żaden problem.
Wypalasz na debianie a do wypalenia podajesz pliki z sieci.
Tylko nie wiem czy nie trzeba by tego podmontować np autofsem czy we fstabie czy jeszcze inaczej,
Jeśli chcialbyś operować tylko na netboku to moze ssh ?
Ostatnio edytowany przez ilin (2009-07-31 17:20:09)
Offline
O ile mi wiadomo VNC tworzy pulpity wirtualne, do których można uzyskać dostę po podaniu hasła. Jednak ewentualne wypalanie też odbywa sięna maszyynie zdalnej tyle że przez interfejs graficzny.
Offline
@ilin - chyba będę musiał się z ssh zapoznać :) Tylko czy można spod Windowsa uruchomić na Debianie skrypt, który np. wypali na płycie zawartość danego katalogu?
@ippo76 - vnc spowoduje, że jak żona będzie chciała coś sobie wypalić, to mi odbierze kontrolę nad kompem ;)
Offline
Z windowsa pewnie pójdzie przez Putty ale to muszą sie lepsi odemnie znawcy windowsa wypowiedzieć.
Offline
szczypior88 napisał(-a):
vnc spowoduje, że jak żona będzie chciała coś sobie wypalić, to mi odbierze kontrolę nad kompem ;)
Zależy, czego użyjesz. Ja teraz używam tego gnomowego narzędzia i jest tak, jak piszesz (na obu maszynach). Pod archem używałem czegoś innego (ale zabij mnie - nie pamiętam) co pozwalało działać na drugiej maszynie praktycznie niezauważalnie - przechwytywało się inny pulpit. Jak będzie pod xp? Pojęcia nie mam....
Offline
1. sa dwa vnc -zwykle i x11vnc - ten pierwszy tworzy nowa sesje na zdalnym kliencie ten drugi podlacza sie do istniejacej
2. przez putty da sie bez problemu w trybie tekstowym ale graficznie to trzebaby zainstalowac x-serwer na win
3. najprosciej zainstaluj na lapku linuxa i wtedy wystarczy zwykle ssh -X oraz np. sshfs lub nfs do udostepnienia plikow do wypalania ...
btw troche zawracania glowy z tym zdalnym wypalaniem bo i tak trzeba sie ruszyc aby wlozyc a potem wyjac plytke ... wiec moze po prostu lepiej przeslac pliki na stacjonarny i lokalnie odpalic soft do wypalania ...
Offline
bercik napisał(-a):
btw troche zawracania glowy z tym zdalnym wypalaniem bo i tak trzeba sie ruszyc aby wlozyc a potem wyjac plytke ... wiec moze po prostu lepiej przeslac pliki na stacjonarny i lokalnie odpalic soft do wypalania ...
To rozwiązanie ma i tę zaletę (?), że nie musisz rezygnować z xp (jeśli z jakichś względów chcesz pozostać przy tym systemie).
Offline
Chyba faktycznie przekombinowałem. Sprawdzę sobie jeszcze ten "zwykły" vnc. Dzięki za pomoc :)
Offline
Mi tu wygląda ze za dużo kombinujesz.
Jak bercik zauwazył i tak musisz mieć dostęp do kompa z nagrywarka aby wlożyć płytę.
Zakładam taki układ.
Komp A debian z nagrywarką
Komp B Xp bez napędu.
Na kompie B udostępniasz zasoby.
Siadasz do kompa A wkładasz płytę nagrywasz udostępnione pliki z kompa B i koniec.
Nie ma żadnego problemu.
Offline
No u mnie i tak defaultowo jest na biurku (takim pod komputer) zainstalowany blaszak a na blacie leży lapciak z myszką i wpięty kablami. Myszki mieszczą się na tej samej podkładce :)
Offline