Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Zgodzę, się, że na desktop to prędzej *buntu niż Debian Stable. Wygrywa zarówno pod względem "przyjazności" jak i świeżości pakietów. BTW, ostatnio odkryłem OpenGeu (poprzednio GEUbuntu), bardzo ciekawie się zapowiada.
Ostatnio edytowany przez eeerie (2009-05-07 12:34:11)
Offline
Jeśli ktoś ma dość nowy sprzęt, to świeżość pakietów jest atutem (np. nowe sterowniki). Dla mnie atutem jest stabilność. Mogę pogrzebać w systemie ale jak mi się nudzi a nie wtedy, jak po aktualizacji coś przestało działać. No i wolę mieć w systemie to, co jest mi potrzebne. Wolę zainstalować debiana i fluxboksa niż ubuntu, które miałbym później kastrować z pakietów :)
Offline
Witam
Dla mnie atutem jest stabilność. Mogę pogrzebać w systemie ale jak mi się nudzi a nie wtedy, jak po aktualizacji coś przestało działać. No i wolę mieć w systemie to, co jest mi potrzebne.
Na podstawie moich doświadczeń 5 x Ubuntu i 3 x Debian - widzę jeden wniosek:
ten cytat najbardziej pasuje do Gentoo. ;-)))
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2009-06-01 10:16:28)
Offline
Ale w ubuntu kamera w skype nie świeci na zielono hehhehe ;)
Offline