Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam mam takie pytanie, którą wersje Debiana pobrać na desktop i skąd ? Mam Lenny zaktualizowanego do testing, ale on jakiś dziwny jest. Działa tak jakby nie chciał. Potrzebne rzeczy nie działają. Przy sprawdzaniu wielkości zdjęcia wywala się wszystko tak jak bym robił ctrl+alt+backspace i wiele innych. Ewentualnie skąd pobrać obraz tej płyty testing i czy nie będę miał takich samych problemów po czystej instalacji? Czy może wrócić do Lenny, który działał bez problemów?
Ostatnio edytowany przez tomekgreen1985 (2009-05-05 08:30:41)
Offline
STFW
Debian reference - pdf
Debian reference - wersja do przeglądania w sieci
Witaj nowy adepcie Debiana
Debian download - skąd pobrać?
[PORADNIK] Instalacja Debiana
Ale co ja mam zrobić zaraz po instalacji Debiana?
Debian krok po kroku
Dlaczego warto zaktualizować Debiana do wersji testowej
Czy warto zaktualizować Debiana do wersji niestabilnej?
Offline
tomekgreen1985 napisał(-a):
Witam mam takie pytanie, którą wersje Debiana pobrać na desktop i skąd ?
Dowolny, ja polecam testing. Do pobrania skądś z okolic http://cdimage.debian.org.
tomekgreen1985 napisał(-a):
Mam Lenny zaktualizowanego do testing, ale on jakiś dziwny jest. Działa tak jakby nie chciał. Potrzebne rzeczy nie działają.
Jak to mówią: SOA #1
tomekgreen1985 napisał(-a):
Przy sprawdzaniu wielkości zdjęcia wywala się wszystko tak jak bym robił ctrl+alt+backspace i wiele innych.
Nvidia? Nie przeinstalowałeś zamkniętych sterowników do niej?
Offline
Sterowniki przeinstalowałem nawet jest tam mój post jak się niechciały zainstalować. Co do tych poradników to ja już to kiedyś tam czytałem. Co do pobierania to wiem że z tego linku moge pobrać, tylko chodzi mi o to dokładnie z którego żebym jakiegoś ekperymentala nie pobrał :D I czy nie bedę miał takich przypałów jak z Lennym po aktualizacji do testinga?
Offline
Nie rozumiem: piszesz, że
1) lenny działał bez problemów
2) squeeze się sypał
a potem pytasz, co wybrać?
Offline
Pytam bo chciałem mieć troche nowsze pakiety niż w Lennym i sobie zaktualizowałem więc pytam, czy jeśli ściagne testinga obraz to czy nie bede miał takich przypałów jak z Lennym po aktualizacji?
Offline
Rozumiem. Na płycie mogą być starsze wersje pakietów niż po dist-upgrade. Musiałbyś porównać, wiedząc które powodowały awarie.
Np. u mnie po upgrade z lennego do squeeze hal narobił syfu (montowanie pendraków). W repo squeeze jest hal 0.5.12 ale jaki jest na obrazie iso, to nie wiem :)
Offline
Ja nie mam „przypałów” w obu przypadkach. Choć ładnych kilka tygodni temu instalator testinga nie utworzył mi interfejsu lo.
Eksperymentalnych obrazów nie pobierzesz — nie są generowane. :)
Offline
W sumie możesz pobrać obraz squeeze zainstalować, sprawdzić pakiety (porównać) z tym co jest w repo i ewentualnie nie robić dist-upgrade :)
Offline
Z montowaniem to też cuda miałem i dalej mam bo nie montuje się automatycznie, ale to mniejsza z tym:) na piechote zamontuje i też będzie. W sumie to niewiem co jeszcze nie działa bo to wychodzi w trakcie, ale niezłej kaszany mi narobiła ta aktualizacja. O to całe szczęście, że nie są generowane. Zastanawiam się nad tym czy nie wrócić do Lenny tam poprostu wszystko działało idealnie aż mi się znudziło i zachciało mi się aktualizacji ;/ to teraz mam za swoje.
Offline
Ja wróciłem do lennego. Squeeze ma tylko jedną rzecz, która mnie interesuje - wicd. I dopóki tylko to ściągnąłem z repo testing to działało. No ale potem mnie podkusiło "dist-upgrade"....
Offline
Z Wicd to korzystam praktycznie od zawsze jak się tylko dowiedziałem o jego istnieniu. Chyba też wróce do Lenny. A jeszcze takie pytanko nie będe zakładał nowego tematu, czy to normalne że zdjęcie mi się wczytuje 2-4 sekundy ?? I jak przeglądam to jest to samo zanim się następne włączy to trzeba długo czekać.
Offline
tomekgreen1985 napisał(-a):
czy to normalne że zdjęcie mi się wczytuje 2-4 sekundy
W jakim programie ?
Jakie wersje pakietó w repo w jakiej gałezi debiana są możemy sprawdzić bez zadnego eksperymentowania na tej stronce
http://www.debian.org/distrib/packages
Problemu z montowaniem też nie należy wyolbrzymiać gdyż wyedytowanie jednego pliku chyba nie nalezy do rzeczy niemożliwych.
U mnie też testing działa bez problemów.
Offline
@ilin
chodzi o to, jakie pakiety zawiera obraz iso squeeze - zawsze i wszędzie identyczne z tym, co jest w repo? Czy dopiero po dist-upgrade?
odnawiany jest co tydzień: http://www.debian.org/CD/http-ftp/
Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-05-05 14:40:42)
Offline
W każdym programie gthumb, domyślna przeglądarka obrazów, image viewer. Co do montowania to znalazłem rozwiązanie na innym forum, ale coż ono umnie nie działa.
Offline
image viewer
Miales na myśli gpicview
Nie to nie jest normalne.
U mnie w tym programie zdjęcia błyskawicznie się otwieraja.
W mirage znacznie wolniej.
Sprawdź np za pomoca programu htop czy Ci coś zasobów kompa nie zjada.
Offline
Zależy, jakie to są zdjęcia. Ja zczytuję zdjęcia z aparatu na blaszaka i otwierają się błyskawicznie a są to jpg o najwyższej rozdzielczości z ustawień aparatu (nie pamiętam dokładnie, wyżej są już tylko raw) i ważą koło 1,5 - 2 MB. Na laptopie otwierają się już ze zwłoką 1-2 sekundową. Tu ewidentnie wpływ mają parametry obu kompów. Ale 2-4 sekundy to faktycznie raczej za dużo...
Offline
Idealna wersja Debiana na desktop to Ubuntu
Offline
Eee tam.
Na moim sprzęcie się wy... wywala. Wystarczy totem włączyć i blank screen. Poza tym to kupa cholesterolu ;)
Offline
Pewnie wina będzie mojego staruszka zdjęcia zajmują od 3mb do 10mb to zależy jedne się ładują 1-2 a drugie dłużej.
ippo76 masz racje gdy mam fote, która waży do 1mb to się otwiera błyskawicznie.
Nic mi nie zjada zasobów kompa.
A co do Ubuntu na desktop to zdecydowanie wybrałbym Minta w moim przypadku. Ubuntu co chwila się sypało, a Mint jak i Debian stał u mnie stabilnie tylko wolniej chodził dłużej się wszystko uruchamiało niż w Debianie dlatego jestem na Debianie.
Ostatnio edytowany przez tomekgreen1985 (2009-05-06 16:22:46)
Offline
dziwne... a u mnie działa ;)
Trzymam Ubuntu (obecnie 8.10 ale niedługo upgrade) na starym laptopie Acera.
1. Wykrył i skonfigurował wszystkie urządzenia poprawnie (nawet klawisze specjalne itd)
2. Instalacja zajmuje 15-20 minut i system jest gotowy do działania (zostawiam tylko stary /home)
3. Nigdy nie miałem żadnej zwiechy itd
Anyway, jeśli już trafiają się problemy to zamiast narzekać wypadałoby trochę pogrzebać w logach, zobaczyć co i czemu się wywala, potem poprawić :)
Offline
Tak tak sławetne pulseaudio. :)
Na kazdym ubuntu ktore testowałem musiałem się znacznie więcej napracować niż po instalacji debiana.
Ale nie narzekalem tylko brałem się do roboty.Aż mniej czy bardziej problemy rozwiązałem.
Ale każdy wie swoje i używa to co mu pasuje.
Offline
Co do naprawiania to bardzo dużo wysiedziałem się po forach i szukałem rozwiązań i oczywiście znalazłem tylko że po tygodniu czy po dwóch dalej się coś innego wysypywało więc nie mówcie mi żebym brał się za szukanie przyczyn wywalania, dość się oszukałem aż w końcu zdecydowałem się na zmianę dystrybucji. Ktoś na forum Ubuntu polecił mi Minta i z całego serca dziękuje mu za to, działał naprawdę stabilnie żadnych problemów. Ale mimo tego szukałem czegoś szybszego i trafiłem na Debiana Lenny który się prawie idealnie sprawdził, jeszcze muszę się wiele nauczyć, ale jakoś daje rady. A dwa skoro Ubuntu to tak przyjazny system to chyba mija się z celem ciągłe szukanie rozwiązań. Z systemu mam korzystać, a nie ciągle szukać rozwiązań jak go przywrócić do życia. Więc jak można kogoś namówić do Ubuntu skoro ten się cały czas wywala? Wystarczy popatrzeć na ilość postów przybywających w krótkim czasie na forum Ubuntu. Nie Mówię tu o wstępnej konfiguracji.
Offline
U mojego brata na całkiem nowym hapeku też się ładnie zainstalował a u mnie nie chce. Nie mam zamiaru grzebać, bo ubuntu ma IMO działać z pudełka. Do grzebania jest gentoo, arch czy debian.
Offline
No to właśnie więc niemam zamiaru wiecej czasu tracić na naprawianie niż na korzystanie. W sumie Ubuntu 7.04 działało sprawnie, ale to były moje początki z Linxem, głupi człowiek gonił za nowościami i od wersji 7.10 to już było coraz gorzej niewiem jak z 9.04, ale gdybym miał testować to poczekałbym na Minta opartego o Ubuntu 9.04.
Offline