Forum Debian Users Gang

aby sprobowac to instalator nie musi obsluigiwac ... jest debootstrap ...

Ostatnio edytowany przez bercik (2009-04-21 19:19:27)

czadman napisał(-a):

Można też zrobić konwersję do ext4.

howto?

Stokrotne dzięki - ale partycje już istnieją (to nie problem formatować systemową na ext3) ale już probowałem konwersji - i działa średnio.
A po ostatnich doświadczeniach z Ubuntu 8.10 zacząłem się zastanawiać nad zmianą systemu na taki - który nie pragnie być drugim windowsem.

Nawiasem mówiąc - porównanie Debiana Lenny - z Ubuntu Jaunty - Lenny wypada raczej skromnie - zarówno pod względem szybkości jak i łatwości obsługi.
Pod kontem bezpieczeństwa moduł apparmor - w takiej formie jak w Ubu Wielkim i wspaniałym zabezpieczeniem nie jest, ale Lenny nic więcej też tutaj nie proponuje.

Nawiasem mówiąc jeśli za 2 - 3 tygodnie na moim dysku zostaną tylko Gentoo-hardened (obecnie na Virtualboxie) i Free lub Open BSD - (na razie jeszcze z nimi nie walczyłem) - to nie będę zbytnio zdziwiony.

Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2009-04-26 00:32:29)

Jacekalex napisał(-a):

Stokrotne dzięki - ale partycje już istnieją (to nie problem formatować systemową na ext3) ale już probowałem konwersji - i działa średnio.
A po ostatnich doświadczeniach z Ubuntu 8.10 zacząłem się zastanawiać nad zmianą systemu na taki - który nie pragnie być drugim windowsem.

Nawiasem mówiąc - porównanie Debiana Lenny - z Ubuntu Jaunty - Lenny wypada raczej skromnie - zarówno pod względem szybkości jak i łatwości obsługi.
Pod kontem bezpieczeństwa moduł apparmor - w takiej formie jak w Ubu Wielkim i wspaniałym zabezpieczeniem nie jest, ale Lenny nic więcej też tutaj nie proponuje.

Nawiasem mówiąc jeśli za 2 - 3 tygodnie na moim dysku zostaną tylko Gentoo-hardened (obecnie na Virtualboxie) i Free lub Open BSD - (na razie jeszcze z nimi nie walczyłem) - to nie będę zbytnio zdziwiony.

Pozdrawiam

Z systemami się nie walczy, tylko czyta się dokumentajcę. Dziwi mnie takie określenie u człowieka, który chce mieć wszystko "extra security hardened". :)

U mnie najnowsze Ubuntu z GNOME 2.26 działa chyba nawet nieco szybciej niż Lenny z Fluxboxem...

U mnie debian bije je na głowę o archu już nie wpomnę.

A mi Arch chodził średnio szybko - bardzo porównywalnie z Debianem :)
ale fakt Debian+Flux czy inny WM jest bardzo szybki

Witam ponownie

Ubuntu jaunty rzeczywiście jest szybki i stabilny - ale to wcale nie znaczy że lepszy od Debiana.

Jest parę rzeczy - które mnie w Ubu denerwują.

Mam na myśkli aktualizacje systemu.

Ubu jest wydawane w cyklu 6 miesięcznym - i co ciekawe - jeszcze mi się nie zdarzyło - żeby system się poważnie nie wysypał po aktualizacji.

Jego przewaga - pakiety często nowsze niż w Sidzie - jest zarazem jego słabością.
Czasami - z powodu jednej biblioteki lub kluczowego pakietu potrafi się system tak wysypać - że łatwiej na nowo go zainstalować niż naprawiać.

Ponadto - team Ubuntu coraz więcej pakietów wydaje w paczkach udeb - nie było by źle gdyby działały - ale ja jeszczenie widziałem takiej - która by błędów nie miała.
Do tego dzwięk - co jakiś czas wysiada (skutek spieprzonego pulseaudio) wywalanie tego serwera dzwięku to kwadratura koła - tak głęboko jest uwiązany w zależnościach.

Do tego dkms  - od pół roku sam kompiluję jajka na swój komputer - i wiecznie jest problem ze sterownikami do nvidii i virtualboxem - z powodu "zbawienia" - jakie zapewnia dkms.

Ubu jest dobre tak długo - jak ktoś nie próbuje kompilować kluczowych pakietów.

Co się tyczy Gentoo - zamierzam spróbować tego systemu właśnie z tego powodu - że chcę trochę powalczyć z kompilowaniem softu.
Dlaczego hardened - dlatego że robię nowy zawód (informatyk) i zamierzam w najbliższej przyszłości stawiać routery zabezpieczające w firmach (w każdej znajdzie się stary złom - pentium 2 lub 3) który razem ze swichem lepiej sprawdzi się na zabezpieczenie sieci niż najlepszy linksys na świecie.
Zwłaszcza jak zmeści się na nim antywirusowy serwer proxy, zarządzanie pasmem, i snort ze snortsamem.
A doświadczenia do takiej roboty przy Ubuntu nie zdobędę.
Poza tym gdybym nie miał zastrzeżeń do Ubuntu (choć Jaunty to naprawdę udane wydanie) - nie pytałbym o Squezze. To chyba jasne - prawda?

NAtomiast Ubuntu czerpie z Debiana pełnymi garściami - natomiast Debian nie ma z tego prawie nic nie dlatego że nie może - ale dlatego - że nie chce.

Nic nie stoi na przeszkodzie - aby Debian korzystał z graficznego instalatora - jaki jest w Ubuntu LiveCD.
A co się tyczy Gentoo Hardened - to zgadnijcie - kto mi go poradzil:

Moim zdaniem ktoś mi dobrze poradził:
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=12223
:-)))))
Pozdrawiam

Obecny działa na framebufferze - nie daje dostepu do partycji ntfs, i nie daje możliwości - aby w razie kłopotów włączyć na chwilę firefoxa i poszukać porady w google.

Poza tym w Ubu po uruchomieniu wskakują wszystkie sterowniki i widać - co działa - a co nie.

Ponadto można chwilę popracować na systemie - zanim się go zainstaluje - i np. przekonać się czy nadaje się czy nie.

To ważne dla nowych userów.

Poza tym odpalenie pełnosprawnego graficznego systemu - z którego można wejść do systemu głównego i naprawiać go (jak sięcoś wysypie - zdarza się) używając chroota i mając firefoxa pod ręką - to coś - co jest nie do przecenienia.

Poza tym - Ubuntu to taki Debian dla ludności - team Debiana to Fabryka - team Ubuntu to raczej dział marketingu.

Pozdrawiam

Jest też Debian w wersji Live, bodajże od Etcha oficjalny. W sumie nie wiem czy znajduje się na nim instalator.

Niezły z Ciebie ekspert... :)

LFS'a się boisz bo prawdziwej "niskopoziomowej" roboty wymaga? ;)

Jacekalex napisał(-a):

Nie widziałem jeszcze dokumentacji do tego systemu - żadnej.

Dziwne, LFS to praktycznie sama dokumentacja. :)

PhockouS napisał(-a):

iwo napisał(-a):

czadman napisał(-a):

Można też zrobić konwersję do ext4.

howto?

Proszę, napisałem art na blogu na ten temat:

http://phockous.pl/wordpress/czas-migracji-zamiana-ext3-na-ext4/

czy masz pewność, że nie stracę danych/systemu?
ps link nie działa